Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Gość 3213

Moja dziewczyna chce jechać na festiwal

Polecane posty

Gość Gość 3213

Ostatnio, dowiedziałem się, że moja dziewczyna chce jechać na sunrise festival w Kołobrzegu ze znajomymi. Bardzo się zdenerwowałem bo nawet nie zamierzała porozmawiać ze mną na ten temat, zapytać się co ja o tym myślę. A moje zdanie na temat tego typów festiwali jest jasne: byłem na jednym z takich i co tam się wyprawia to ojoj. Powiedziałem jej, że nie chcę żeby jechała tam beze mnie, nie ze względu na nią, tylko na ludzi którzy tam są, nie zamierzam się o nią martwić i myśleć co ona tam robi, z kim i gdzie. Zaczęła mówić że jej nie ufam i ją ograniczam. A jest to pierwsza sytuacja w naszym związku kiedy naprawdę mi coś nie odpowiada. Boję się o nią, łatwo da się ją namówić do głupich rzeczy po alkoholu, nie mówiąc już o innych używkach. Zaproponowałem jej żebyśmy pojechali we 2 ale ona się nie zgodziła. Nie chodzi tutaj o brak zaufania do niej a do ludzi którzy tam będą i jej znajomych. Nie wiem czy dalej ją prosić aby odpuściła sobie tan festiwal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Dobrze ci powiedziała,  bo ją ograniczasz. I tak naprawdę chodzi ci właśnie o nią, nie o ludzi. Nie ufasz jej i traktujesz tak, jakby nie miała własnego rozumu i trzeba by ją pilnować na każdym kroku. Wyjazd ze znajomymi to nic złego,  ma do tego prawo i nie musi pytać cie o zgodę.  Zwłaszcza,  że jak mówisz jest to pierwsza sytuacja, kiedy coś ci się nie podoba, wiec na ogół jest wszystko ok. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bimba
12 godzin temu, Gość Gość 3213 napisał:

Zaproponowałem jej żebyśmy pojechali we 2 ale ona się nie zgodziła. Nie chodzi tutaj o brak zaufania do niej a do ludzi którzy tam będą i jej znajomych. Nie wiem czy dalej ją prosić aby odpuściła sobie tan festiwal

Nie proś.

Jak wróci z tego festiwalu ty wyjedź ze swoimi znajomymi, niech ona również doswiadczy jak to jest kiedy druga połowa woli towarzystwo znajomych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
3 minuty temu, Gość Bimba napisał:

Nie proś.

Jak wróci z tego festiwalu ty wyjedź ze swoimi znajomymi, niech ona również doswiadczy jak to jest kiedy druga połowa woli towarzystwo znajomych.

Pomysł nie jest zły,  ale może to na niej nie zrobić wrażenia. Nie każdy ma potrzebe spędzania z partnerem każdej chwili, dla niej taki jego wyjazd może nie być niczym zlym, może się nawet cieszyć,  że się dobrze bawi. Ale pomysł dobry, bo dzięki temu autor dowie się, jakie ona ma do takich spraw podejście. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Dokładnie, może jej wcale na nim nie zależy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malutka

Wiem o jaki festiwal chodzi, byłam na Sunrise 2 razy i moge stwierdzic ze nie ma tam żadnej patoli, nie widziałam nacpanych ludzi czy nawet mocno pijanych nie było, nikt się nie bil, nic nie odwalal, każdy się bawil, także pełną kulturka i fajna atmosfera. Widac ze tam jeżdżą ludzie którzy faktycznie chcą się pobawić a nie tylko szukają okazji do picia, na taki festiwal mogą sobie pozwolic ludzie którzy maja kasę a nie byle pijaczki spod monopolowego ,bo tak wstęp nie kosztuje 10zl tylko jakieś 300zl. Przy bramkach jest szczegółowa rewizja osobista i nie ma bata, nikt nie przemyci tam niczego. Bardzo milo wspominam Sunrise, świetna muzyka, najlepsi DJe na swiecie i efekty wizualne, niezapomniane wrażenia i atmosfera, piękne sceny. Może rozwaz pojechanie tam z dziewczyna zamiast jej zabraniac i myśleć tak stereotypowo typu ,,co tam się wyprawa na tych festiwalach!". Sunrise to nie Woodstock gdzie pełno patologii. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
6 godzin temu, Gość Gosc napisał:

Pomysł nie jest zły,  ale może to na niej nie zrobić wrażenia. Nie każdy ma potrzebe spędzania z partnerem każdej chwili, dla niej taki jego wyjazd może nie być niczym zlym, może się nawet cieszyć,  że się dobrze bawi. Ale pomysł dobry, bo dzięki temu autor dowie się, jakie ona ma do takich spraw podejście. 

Niech jedzie,  walnie ja w rogi dla otuchy i szuka sobie innej dziewczyny. Z tej i tak żaden materiał na dłuższą znajomość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

z tego związku i tak nic nie będzie, bo jej nie ufasz i masz o niej złe danie. Ma dziewczyna rację, nie ufasz jej i chodzi o nią

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×