Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

IntrowertycznaKafeterianka

Jestem nieśmiałą dziewczyną i mam zamiar zrobić pierwszy krok za pośrednictwem FB

Polecane posty

Tak, chcę zagadać do faceta, którego znam z widzenia. Pracuje w tej samej firmie co ja, ale w innym budynku i na innym stanowisku. Fejsbukowy profil nie wskazuje na to, aby kogoś miał (ale zawsze może mieć).

Nigdy w życiu nie wykonałam pierwszego kroku wobec faceta. Robię to dla siebie, jeśli nic z tego nie będzie, to będę mieć przynajmniej świadomość, że pokonałam swoje ograniczenia. W sumie, to bardziej o to chodzi.

Mam zamiar napisać cześć czy tam hej, ale później nie mam już pomysłu. Mogę spytać, czy się poznamy. Jak macie jakieś pomysły, proszę o pomoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mala_mi

pewnie, ze możesz zagadać, ale nie podchodz do tego zbyt poważnie. Możesz napisac, ze zwrocil Twoja uwagę (bo to prawda 🙂 i tyle na razie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, Gość mala_mi napisał:

pewnie, ze możesz zagadać, ale nie podchodz do tego zbyt poważnie. Możesz napisac, ze zwrocil Twoja uwagę (bo to prawda 🙂 i tyle na razie. 

Właśnie chcę bardziej ze śmiechem do tego podejść. Jak bym miała poważnie do tego podchodzić, od razu dałabym sobie spokój.

Z tym że, nadal coś mnie ogranicza. Przesadzam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Normalnie zagadaj na luzie. Nie umrzesz od tego. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, Gość gość napisał:

Normalnie zagadaj na luzie. Nie umrzesz od tego. 

Chcę przez fb coś napisać. Na takie rzeczy jak zagadywanie na żywo nie jestem absolutnie gotowa. No i fakt, że ciężko byłoby mi na niego natrafić. Nie mam z nim żadnego kontaktu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gdy zobaczyłem jakiś czas temu na wydziale laskę 11/10 (żaadko takie widzę), za drugim razem zagadałem, zwykła rozmowa parę minut, żadnego wrażenia nie zrobiłem, z "kawy" nici (kulturalnie odmówiła, nie jest tak że wszystkie kobiety gryzą) - ale spróbować musiałem, punkt odhaczony. Najgorzej stać w miejscu i nie próbować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w kość
1 godzinę temu, IntrowertycznaKafeterianka napisał:

Nigdy w życiu nie wykonałam pierwszego kroku wobec faceta. Robię to dla siebie, jeśli nic z tego nie będzie, to będę mieć przynajmniej świadomość, że pokonałam swoje ograniczenia. W sumie, to bardziej o to chodzi.

Brawo Ty!;)

choć muszę przyznać, że nie mam przekonania do wybranej metody,

chyba jestem z innej epoki, bo zagadanie przez FB kojarzy mi się z niedojrzałością,

nie potraktowałbym takiej osoby poważnie,

ale to tylko moja opinia,

... ale generalnie, fajnie, że coś robisz, więc na pewno trzymam kciuki za powodzenie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
26 minut temu, marcin_wawa napisał:

Gdy zobaczyłem jakiś czas temu na wydziale laskę 11/10 (żaadko takie widzę), za drugim razem zagadałem, zwykła rozmowa parę minut, żadnego wrażenia nie zrobiłem, z "kawy" nici (kulturalnie odmówiła, nie jest tak że wszystkie kobiety gryzą) - ale spróbować musiałem, punkt odhaczony. Najgorzej stać w miejscu i nie próbować.

Dokładnie o to mi chodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, Gość w kość napisał:

Brawo Ty!;)

choć muszę przyznać, że nie mam przekonania do wybranej metody,

chyba jestem z innej epoki, bo zagadanie przez FB kojarzy mi się z niedojrzałością,

nie potraktowałbym takiej osoby poważnie,

ale to tylko moja opinia,

... ale generalnie, fajnie, że coś robisz, więc na pewno trzymam kciuki za powodzenie:)

Ja z nim rozmawiałam na żywo już raz z przypadku zupełnie no i krótko, kwestie zawodowe.

Nie przepadam za facebookiem, mam tam pusty profil. Ciekawe, czy skojarzy mnie z imienia i nazwiska. Dla mnie to lepsze rozwiązanie, niż ganianie za kimś po zakładzie. W sumie nie wiem nawet dokładnie, gdzie pracuje.

Dziękuję za słowa wsparcia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nieśmiały
3 godziny temu, IntrowertycznaKafeterianka napisał:

Tak, chcę zagadać do faceta, którego znam z widzenia. Pracuje w tej samej firmie co ja, ale w innym budynku i na innym stanowisku. Fejsbukowy profil nie wskazuje na to, aby kogoś miał (ale zawsze może mieć).

Nigdy w życiu nie wykonałam pierwszego kroku wobec faceta. Robię to dla siebie, jeśli nic z tego nie będzie, to będę mieć przynajmniej świadomość, że pokonałam swoje ograniczenia. W sumie, to bardziej o to chodzi.

Mam zamiar napisać cześć czy tam hej, ale później nie mam już pomysłu. Mogę spytać, czy się poznamy. Jak macie jakieś pomysły, proszę o pomoc.

Hej. Napisze dwie kwestie:

1) Wyślij mu przez msg gest machania łapką. Jak odpachnie, to możesz napisać, że przez przypadek i w ogóle, a potem zwykła gadka szmatka 😉

2) ja też jestem nieśmiały i przez fb staram się podejść do takiej jednej. Fajnie nam się pisze, więc teraz murze się przełamać i ją gdzieś zaprosić 😄 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nieśmiały
Przed chwilą, Gość Nieśmiały napisał:

Hej. Napisze dwie kwestie:

1) Wyślij mu przez msg gest machania łapką. Jak odpachnie, to możesz napisać, że przez przypadek i w ogóle, a potem zwykła gadka szmatka 😉

2) ja też jestem nieśmiały i przez fb staram się podejść do takiej jednej. Fajnie nam się pisze, więc teraz murze się przełamać i ją gdzieś zaprosić 😄 

*** muszę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Jakieś "machanie łapką" to już totalne przedszkole.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
20 godzin temu, Gość Nieśmiały napisał:

Hej. Napisze dwie kwestie:

1) Wyślij mu przez msg gest machania łapką. Jak odpachnie, to możesz napisać, że przez przypadek i w ogóle, a potem zwykła gadka szmatka 😉

2) ja też jestem nieśmiały i przez fb staram się podejść do takiej jednej. Fajnie nam się pisze, więc teraz murze się przełamać i ją gdzieś zaprosić 😄 

Dziękuję za propozycję :)

W moi przypadku, jakby nie chciał rozmawiać, to nie uwierzyłby w przypadek. Ma zdjęcie na fb, zresztą naprawdę ciężko jest komuś wysłać wiadomość przez przypadek. I jest jeszcze kwestia tego, że wiadomości od nieznajomych trafiają do folderu inne, a tam rzadko kto zagląda...

Ma ktoś jeszcze jakiś pomysł?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niesmialy
50 minut temu, IntrowertycznaKafeterianka napisał:

Dziękuję za propozycję :)

W moi przypadku, jakby nie chciał rozmawiać, to nie uwierzyłby w przypadek. Ma zdjęcie na fb, zresztą naprawdę ciężko jest komuś wysłać wiadomość przez przypadek. I jest jeszcze kwestia tego, że wiadomości od nieznajomych trafiają do folderu inne, a tam rzadko kto zagląda...

Ma ktoś jeszcze jakiś pomysł?

To go najpierw dodaj do znajomych ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niesmialy

Dodaj go skoro rozmawialiście. W świecie fb to normalne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gonia

Normalnie wez go dodaj do znajomych, zagadam jednym zdaniem-pytaniem o coś z profilu. Pytaniem żeby można było pociągnąć konwersacje.

Jak odpowie to popiszecie.

Jak nie odpowie, to żadnych tam o Boże skompromitowalam się blablabla, nie możesz podchodzić do tego w ten sposób, jak nie odpisze, to nic nie pisz już do niego, jak się miniecie w pracy gdzieś to czesc czy tam dzień dobry,nie chowasz się po  katach i nie spuszczasz głowy. To nie jest nic złego.

 

I nie pisz żadnych tam ...skich hej bo w najlepszym razie odpisze hej i co, znów nie będziesz mieć pomysłu, żadnych tam spodobales mi się albo czy się od mamy  tak się pisze w gimnazjum.

 

Ja Ci powiem jak poderwalam gościa który mi się długo podobał, niesmialy, introwetyczny typ trzymajacy dystans na maksa. Małymi kroczkami, Cześć czesc,  1-2 zdania o pogodzie, jakis zarcik rzucony w biegu, czasem poprosiłam o pomoc, ale wybierz coś latwego lub na czym się zna 😉 w końcu napisałam SMS czy napije się ze mna kawy, odmówił, napisał że innym razem, myślałam żeby dac sobie spokój Ale za jakis czas od slowa do słowa zaproponowal piwko i tak się pomału zaczęło, najpierw spotkanie raz na tydzień czy dwa, całkiem niewinnie, dziś spotykamy się codziennie i nie umiemy bez siebie żyć. A facet naprawdę był ciężki do zdobycia, każdy krok był przemyślany i było warto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Gość Gonia napisał:

Normalnie wez go dodaj do znajomych, zagadam jednym zdaniem-pytaniem o coś z profilu. Pytaniem żeby można było pociągnąć konwersacje.

Jak odpowie to popiszecie.

Jak nie odpowie, to żadnych tam o Boże skompromitowalam się blablabla, nie możesz podchodzić do tego w ten sposób, jak nie odpisze, to nic nie pisz już do niego, jak się miniecie w pracy gdzieś to czesc czy tam dzień dobry,nie chowasz się po  katach i nie spuszczasz głowy. To nie jest nic złego.

 

I nie pisz żadnych tam ...skich hej bo w najlepszym razie odpisze hej i co, znów nie będziesz mieć pomysłu, żadnych tam spodobales mi się albo czy się od mamy  tak się pisze w gimnazjum.

 

Ja Ci powiem jak poderwalam gościa który mi się długo podobał, niesmialy, introwetyczny typ trzymajacy dystans na maksa. Małymi kroczkami, Cześć czesc,  1-2 zdania o pogodzie, jakis zarcik rzucony w biegu, czasem poprosiłam o pomoc, ale wybierz coś latwego lub na czym się zna 😉 w końcu napisałam SMS czy napije się ze mna kawy, odmówił, napisał że innym razem, myślałam żeby dac sobie spokój Ale za jakis czas od slowa do słowa zaproponowal piwko i tak się pomału zaczęło, najpierw spotkanie raz na tydzień czy dwa, całkiem niewinnie, dziś spotykamy się codziennie i nie umiemy bez siebie żyć. A facet naprawdę był ciężki do zdobycia, każdy krok był przemyślany i było warto

Ale ja raczej nie mam możliwości spotkania go. Pozostaje tylko Facebook.

A jak napiszę po prostu, że chciałabym go poznać? "Hej, napisałam, bo chciałam Cię poznać. Co Ty na to?"

Przyczepianie się do czegoś z profilu może być uznane jako stalking.

Dzięki wielkie za obszerną wypowiedź.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upp

Autorko kto nie ryzykuje nie pije szampana. Jak Ci zalezy... pisz. XXI w 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upp

Wyslij mu krotki smieszny filmik... jak nie pociagnie tematu przyjmij porazke na klate 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
7 minut temu, IntrowertycznaKafeterianka napisał:

Ale co napisać, potrzebuję wiedzieć słowo w słowo... Właśnie o to chodzi.

Np. Cześć. My się chyba widujemy gdzieś na mieście. A bardziej kulturalnie może być np. Siema łysy wężu. Co tam u ciebie hehe. Żart .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gonia

Konkretnie ciężko powiedzieć bo nie wiem co to za typ.

Jaki stalking😂 zwariowalas 😅 zajmuje się tym zawodowo, nie cuduj. 

Nie wal tak z grubej rury, bo potem będziesz rozpamietywac porażkę. Zagadaj o coś naturalnie.

Skoro już rozmawialiscie w pracy to nie jest to 100 procent obca osoba. Noe pisz mu wprost czy się poznacie, to głupie.

Potraktuj to jak niezbyt bliskiego Ale jednak znajomego. Po prostu zaproponuj spotkanie, nie że kiedyś, bez godziny Ale jakis konkretny dzień albo weekend. 

Ja bym napisala: dzień dobry 🙂 masz ochotę wybrać się ze mną w piątek (najbliższy weekend) na piwko (czy Obojetnie co)?

I już. Albo się z Tobą umówi albo nie. I musi konkretnie na pytanie odpowiedzieć. Nie że tam kiedyś. Spróbuj. Korona Ci nie spadnie, nie narzucasz się, nie wyjdziesz na głupia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dokladnie

Dokładnie tak jak pisze koleżanką u góry, zrób

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.01.2019 o 22:52, Gość Gonia napisał:

Konkretnie ciężko powiedzieć bo nie wiem co to za typ.

Jaki stalking😂 zwariowalas 😅 zajmuje się tym zawodowo, nie cuduj. 

Nie wal tak z grubej rury, bo potem będziesz rozpamietywac porażkę. Zagadaj o coś naturalnie.

Skoro już rozmawialiscie w pracy to nie jest to 100 procent obca osoba. Noe pisz mu wprost czy się poznacie, to głupie.

Potraktuj to jak niezbyt bliskiego Ale jednak znajomego. Po prostu zaproponuj spotkanie, nie że kiedyś, bez godziny Ale jakis konkretny dzień albo weekend. 

Ja bym napisala: dzień dobry 🙂 masz ochotę wybrać się ze mną w piątek (najbliższy weekend) na piwko (czy Obojetnie co)?

I już. Albo się z Tobą umówi albo nie. I musi konkretnie na pytanie odpowiedzieć. Nie że tam kiedyś. Spróbuj. Korona Ci nie spadnie, nie narzucasz się, nie wyjdziesz na głupia

Też uważam, że to nie stalking. Natomiast łatwo sobie wyobrazić, że w polskim społeczeństwie znajdą się przewrażliwione na swoim punkcie jednostki.

Okej, on mnie widział. W wielkim korpo, gdzie pracują setki ludzi. Rozmawiałam z nim chwilę w pracy, bo musiałam coś załatwić. I to nie na osobności (towarzyszył nam znajomy, który sam się śmiał później ze mnie, że powinnam wziąć numer telefonu od tego faceta). Ale, rozmowa trwała z 2 minuty i była to zwykła formalność. Gość był miły, ale i profesjonalny, dlatego nie wiem, czy choć trochę mu się spodobałam. Może mnie nie kojarzyć nawet z imienia i nazwiska. Coś tam podpisałam i poszłam.

Nie wiem czy mi na nim zależy. Chcę się tylko przełamać. Nie mam na jego punkcie obsesji i nawet gdyby miał żonę, to szczerze nie przejęłabym się tym specjalnie.

Myślę jeszcze o tym, czy nie wysłać mu jakiegoś śmiesznego filmiku w wiadomości. Mogę też ewentualnie napisać to, co mi zaproponowałaś, bo jak najbardziej się z tym zgadzam.

A i wiem, że to w sumie nic takiego, a ja się rozpisuję, kombinuję, jakby to była sprawa życia i śmierci. Może to śmieszyć, no ale w końcu to forum jest dla ludzi takich jak ja...

Dzięki za zainteresowanie tematem :)

 

 

 

 

 

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
1 minutę temu, JakTeMarzeniaMnieDołują napisał:

sprawa jest prosta, jeśli podobasz mu się z wyglądu to jeszcze w przeciągu tygodnia się ze sobą pukniecie, jeśli on ma ciebie głęboko w... to nic z tego nie będzie a Twoje odezwanie po pierwsze doda mu pewności siebie , atrakcyjności, ale jednocześnie zrobisz z siebie ...kę ;) jeśli nie masz na celu w późniejszym etapie dać mu tyłka to sobie daruj to klikanie, jeśli zaś masz jakiś zamiar elegancki to możesz próbowac, najwyżej w firmie się pośmieje ten typek z innym ziomkiem, że jakaś locha do niego startuje, no ale kto nie ryzykuje w pierdlu nie siedzi

Ale z ciebie wynalazek, pośmiać się można :D.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xyz

Chłopcze powyżej - lecz się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×