Byłam dziś w hotelu

Pieprzyłam się z nim chociaż nie jestem z nim w związku. Poza tym bardzo lubi wypić ale co tam. Ważne żeby dobrze rżnął.

uczuciowo

3 minuty temu, Gość kinga napisał:

Pieprzyłam się z nim chociaż nie jestem z nim w związku. Poza tym bardzo lubi wypić ale co tam. Ważne żeby dobrze rżnął.

Pieprzysz się z alkoholikiem po hotelach ?? Bleeeeeee fujjjjjjj

no i fajnie , trza się bawić i też tak robię .

19 minut temu, Gość gość napisał:

no i fajnie , trza się bawić i też tak robię .

Też również tak robię czasem  

Desperatki, uczuciowi żebracy którzy nie umieją być szczęśliwi, ani w związkach, ani sami ze sobą. 

Ja tam jestem szczęśliwa i w małżeństwie i romansie. 

Też lubię hotelove pieprzenie, ma.to jakiś swoisty urok.  Nawet z mężem.

Jest jakaś chętna na takie klimaty....?