Moi rodzice sa przeciwni żebm wyszla za mąż. Czy maja racje?

Mam 25 lat i skończyłam studia prawnicze. Nie jestem pewna czy chcę robić aplikację, ale mam narzeczonego i planujemy slub w przyszłym roku.

Na tą wiadomośc moi rodzice się załali, że jest to wg nich strasznie nieodpowiedzialne bo powinnam w tym momencie skupić się na nauce, a nie zyciu osobistym, a tym bardziej wychodzeniu za mąż.
Waszym zdaniem mają rację, a to ja jestem nirozsądna?

To jest Twoje życie, słuchaj siebie i zrób tak jak ty chcesz.

Mają rację. To bardzo nieodpowiedzialne w czasie nauki na aplikację myśleć o ślubie, a nawet związkach

W ogóle małżenstwa i dzieci w obcenych czasach nie są dla ludzi ambitnych, ale dla prostych, niedouczonych

Oni mają swoją wizję twojego życia (a swoją drogą w jakim wieku mama wychodziła za mąż?), a ty swoją. To ty decydujesz o swoim życiu.

Prawo bez aplikacji nic nie da, jak juz te 5 lat wytrwalas na studiach, dla twojego dobra ,dobrze jest zrobic ten dodatkowy rok lub 3 w zaleznosci jaki zawod ciebie interesuje,zagwarantuje tobie poczucie niezaleznosci a to bezcenne.

Slub wydaje mi sie, ze nie ma nic do rzeczy, na studiach medycznych  ludzie sie zenia i o dziwo koncza je, bardziej bym sie sklaniala, ze do narzeczonego maja jakies ale.. Rodzice nie przezyja za ciebie zycia, ty podejmuj decyzje.