Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość hmm?

czy jest możliwość, że mężczyzna nie w twoim typie jeśli chodzi o wygląd mógłby ciebie do siebie przekonać?

Polecane posty

Gość hmm?

Jak myślisz? A może miałaś już kiedyś taką sytuację?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anne

Wiesz, moj facet ma 165 cm, zeza, czolo jak pas lotniskowy, co najmniej 20 kg nadwagi, delikatne rysy dziecka, a na zdjeciu z portalu randkowego wygladal jak dotkniety lekkim uposledzeniem.

A kocham go bo jest piekielnie inteligentny i ma dobre serducho. Wiec akceptuje jego wyglad. 

Szkoda tylko, ze on mnie tak nie kocha, jak ja jego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 445
Przed chwilą, Gość Anne napisał:

Wiesz, moj facet ma 165 cm, zeza, czolo jak pas lotniskowy, co najmniej 20 kg nadwagi, delikatne rysy dziecka, a na zdjeciu z portalu randkowego wygladal jak dotkniety lekkim uposledzeniem.

A kocham go bo jest piekielnie inteligentny i ma dobre serducho. Wiec akceptuje jego wyglad. 

Szkoda tylko, ze on mnie tak nie kocha, jak ja jego.

jak to się stało, że z samego zdjęcia z portalu randkowego byłaś w stanie go zaakceptować?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uff

tak, było tak, to mój przyjaciel, dogadujemy się super i świetnie ze sobą czujemy a w moim typie z wyglądu nie jest 🙂

ale nie ukrywam, że jednak mam pewną słabość do urodziwych mężczyzn 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marawstala

Nie wiem : )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Kobiety się dzielą na te co marzą o wysokim brunecie o lekko śniadej karnacji oraz na te które marzą o wysokim blondynie o niebieskich oczach i aryjskich rysach twarzy. A i tak zdecydowana większość z nich jest z facetami którzy mocno odbiegają od tych opisów.

To samo z facetami. Każdy z nas marzy o super pięknej blondynie lub brunetce ze sporym biustem, kształtnym tyłkiem i super linią, a i tak zdecydowana większość z nas jest z kobietami odbiegającymi od naszych ideałów i wcale to nie oznacza, że ktoś jest z  kimś z braku laku. Tak działają hormony, tak działają uczucia, gdy się zako...esz to ta osoba jest dla ciebie najwspanialsza, najpiękniejsza.

*Oczywiście upraszczam ale mniej więcej tak to wygląda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Spotykalam się z facetem, który z wyglądu mi się nie podobał.  Z czasem, jak zaczęłam poznać jego charakter wygląd nie miał żadnego znaczenia.   Ma piękne wnętrze, które na wierzchu jest niewidoczne. Normalnie na ulicy nigdy bym się za  nim nie obejrzała, jeśli chodzi o wygląd. Z czasem się przekonałam, że liczy się coś więcej niż wygląd.. Pozdrawiam 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anne
31 minut temu, Gość 445 napisał:

jak to się stało, że z samego zdjęcia z portalu randkowego byłaś w stanie go zaakceptować?

Z opisu :) Urzekl mnie jego opis, zdjecie wyslal potem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uff

ja tam lubię i blondyno i brunetów i szatynów 😉 rudy też by mógł być, kolor włosów i oczu nie ma znaczenia 🙂

natomiast sama mam ciemne oczy a kiedyś marzyłam że mi się zmieni ten kolor na zielony albo niebieski albo szary 😄 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uff

*blondynów

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GOŚĆ

Tak ,w życiu tak często się dzieję 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Queen

Tak. W sumie to znam takiego jednego, który ma nadwagę (spokojnie 20 kg mógłby zrzucić), ale jest piekielnie inteligentny, zabawny i lubię go, bardzo, dlatego w ogóle nie obraziłabym się, gdyby chciał być ze mną z związku (nie mam odwagi mu tego powiedzieć, do tego miedzy nami jest dekada różnicy). W sumie ma też ładne oczy i sympatyczny uśmiech. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Mógłby mnie przekonać pod warunkiem, że jego zalety przeważałyby jego wady, a jeśli jest to ktoś kto mi już zniszczył kawał życia chociaż nie byliśmy razem, hejtuje mnie na bieżąco i oczernia, to nie zaakceptowałabym go nawet gdyby był Adonisem. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Ważne jest jak mnie traktuje. Wygląd ma w tym wszystkim najmniejsze znaczenie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hey

Mógłby być jakby miał to cos

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi o mnie to nie. Mogłabym dać szansę, gdyby np nie do końca był w moim typie, ale jeśli wcale by w nim nie był i fizycznie by mi się nie podobał to nie ma opcji. Mój chłopak jest bardzo przystojny i umięśniony. Ja też ćwiczę, jestem ładna, dbam o siebie. Mi podoba się tylko jeden typ faceta i gdybym była sama to facet o innym typie urody raczej by nie mial szans. Może i to trochę płytkie, jednak pociąg fizyczny w związku jest ważny. Na szczęście każdy człowiek ma inny gust a zatem każdy ma szanse się zakochać. I to jest piękne. Ja lubię ciemnowłosych z zarostem, wyrzeźbionych, dojrzałych psychicznie a inna lubi szczupłych, ogolonych śmieszków. Faceci też mają swoje upodobania. Jeden chce chudą, drugi babeczkę przy kości, trzeci fit laskę. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×