Po pierwszej randce

Ostatnio spotkałam się na żywo z chłopakiem poznanym przez internet. Było miło, dobrze się rozmawiało, z jego strony padały sugestie typu ,,następnym razem pójdziemy...'' itd. Ogólnie miałam wrażenie że randka na plus, ale mija już drugi dzień po a wciąż cisza, on się nie odezwał. Do tej pory pisaliśmy ze sobą praktycznie codziennie. Ma w tym tygodniu egzaminy i  trochę obowiązków ale czy to że do tej pory się nie odezwał nie oznacza wprost że po prostu nie jest zainteresowany? Może jakimś cudem czeka jednak na mój ruch i ja powinnam coś napisać?

2 minuty temu, Gość Ania napisał:

Ostatnio spotkałam się na żywo z chłopakiem poznanym przez internet. Było miło, dobrze się rozmawiało, z jego strony padały sugestie typu ,,następnym razem pójdziemy...'' itd. Ogólnie miałam wrażenie że randka na plus, ale mija już drugi dzień po a wciąż cisza, on się nie odezwał. Do tej pory pisaliśmy ze sobą praktycznie codziennie. Ma w tym tygodniu egzaminy i  trochę obowiązków ale czy to że do tej pory się nie odezwał nie oznacza wprost że po prostu nie jest zainteresowany? Może jakimś cudem czeka jednak na mój ruch i ja powinnam coś napisać?

Napisz mu, niech się w końcu ruszy bo ileż można czekać...

Korona ci z głowy spadnie jak do niego napiszesz pierwsza?

Zapytaj go jak przygotowania do egzaminow. Po tym jak Ci odpisuje poznasz czy jest zainteresowany jesli bedzie zbywal olej typa, jesli bedzie pisal duzo i zywo i milo to znak ze on czekal i mozesz smialo zaproponowac spotkanie albo druga opcja: wymysl cos zwiazanego z ostatnim waszym spotkaniem napisz np " hej wiesz ze moja kumpela w pracy dzisiaj zrobila te ciastka co ostatnio jedlismy? Tak mi sie skojarzylo hehe a co tam u Ciebie? Jak egzaminy? Males sie uczyc :)"

Do tej pory na pierwszej randce zawsze szłam do łóżka a tu taki menda sie trafił

Przed chwilą, Gość Ania napisał:

Do tej pory na pierwszej randce zawsze szłam do łóżka a tu taki menda sie trafił

 Zawsze na wszelki wypadek noś ze sobą dildo w torebce, to rozwiąże twój problem.

Po pierwsze, dokładnie ... korona Ci z głowy nie spadnie jak napiszesz pierwsza. 

Po drugie coraz częściej faceci nie chcą pisać pierwsi po spotkaniu, żeby nie wyjść na potrzebujących. Szczególnie jeżeli chodzi o randki internetowe. "Ahh napisał od razu po randce, jakie to przewidywalne i nudne. Next!"