Dziewczyna wyjeżdża i nie wiem kiedy wróci

Cześć

Mam duży problem, otóż moja dziewczyna wyjeżdża w piątek. 

I nie wiem kiedy będzie bo do póki jej nie odpiszą  na ogłoszenie czy została przyjęta nie przyjedzie.

Najgorsze jest to że na początku chciała żebym z nią jechał, ale trzyma mnie praca.

Jeśli bym jechał zmuszony bym był rzucić pracę. I co dalej. z czego się będe utrzymywał? 

A to nie jest normalne... coś się dzieje ... a ja nie wiem co... 

dziewczyna jedzie w swoje rodzinne strony...

Juz nie wróci. 

2 minuty temu, Gość szaarriikkkk napisał:

Juz nie wróci. 

dno

ale czemu ma nie wrócić? 

teraz się nie odzywa pokłóciła się z mamą , nie chce mi nic pisać ...

Przeżywam dokładnie to samo z chłopakiem ... wyjechał, ma pracę, mieszka z rodziną. Miało być na chwilę, teraz jest już bez określonego terminu powrotu.

Spisz ją na straty. Jak sobie poradzi to nie będziesz jej do niczego potrzebny. A jak nie to też cię zostawi, bo słabo zarabiasz.

Generalnie pokłóciła się z mamą .

Już raz przeżywałem matkę byłej, która była pieprznięta zdrowo. Nie chciałbym powtórki z rozrywki....

Czy to 8 tys. km?

kilka województw dalej nie dużo ale trochę jest

zacząłem jej szukać pracy bo się uczepiła jednej a chyba moją dziewczynę zlali bo powinni się odezwać

Wszystko ci się zawali, wieprzu najgorszego sortu. Twoje zło do ciebie wróci bo za dużo masz na sumieniu.