Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość marmolada z bzu

czy macie juz plany na szkolne wakacje

Polecane posty

Gość marmolada z bzu

tzn mam na mysli nie tylko co z dziecmi zrobicie, ale tez czy planujecie jakies rodzinne wypady. ile macie dzieci , w jakim wieku.

My mamy dwoje dzieci,  10 i 7 lat.

oboje pracujemy, rodzice moi mieszkaja troche ponad 100km od nas a tesciowie blisko, ale tez pracuja I dzieci sa u nich zwykle w wakacje na max tydzien. u moich  nie byly jeszcze nigdy zostawione bez nas, moja mama sie boi bo to wies rozne maszyny, biegaja obce wielkie psy, i wbiegaja ludziom na podworka, ciagle motocyklisci jak szaleni jezdza i mama drzy o bezpieczenstwo wnukow. no niby ja rozumiem ,wiem ze to nie jest wymowka. moj tata pozwoliby wnukom np samym ciac drewno pila bo jego zdaniem sa juz duze...

niewazne. zatem w szkolne wakacje zwykle tydzien sa u jednych dziadkow, na tydzien ja jade z nimi do moich. tak to rozne zajecia w miescie, zapisuje je na takie rzecy to troche kosztuje ale tez wiem ze np kolezanka dzieci moje odbierze ze swoimi bo ona racuje mniej albo inna tez pomoze odberac bo pracuje z domu I jej corka ma wtedy towarzystwo moich I sie nie nudzi, wiec kolezanka moze 'w maire spokojnie' pracowac. ja czasem tez latem biore prace 'do domu'. pracuje wtedy nie 7 ale 5-6 godzin, z laptopa, zwykle jakos zrobie wszytko co powinnam ale nie lubie latem pracowac z domu. Zima - czemu nie.

My w zeszlym roku bylismy w wakacje takie tylko my 2+2,  na tydzien nad jeziorem w domku letniskowym, wynajmowanym dosc tanio. . bylo fajnie, cieplo, milo, plywalismy, ale marzy mi sie inny wypad. Nie bylismy za granica od  2015 roku :(  wtedy to byla  Portugali, cudnie bylo.

Mysle o czyms fajnym w tym roku, najlepiej sierpien. Maz podrzucil pomysl Slowenii - okolice jeziora Bled, blisko gor, niby krysztalicznie cyzta woda I powietrze. I nie za drogo. Ja bym chciala Wlochy bo nie bylam jeszcze a marze od dawna, I nie chodzi mi o slynne  miasta, ale o male urokliwe  male miasta czy miasteczka takie jak Manarola, albo Pitigliano czy Ravenna...,  no na pewno GDZIES  siee wybierzemny bo 1 stycznia jak planowalismy roczn ybudzet, uznalismy, ze to sie nam nalezy, ciezki byl 2018 rok ale tez finansowo dosc dobry . (cos za cos).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JoannaWwW

kyptoreklama?? reklamujesz tu  sanatoruim nad jeziorem Bled czy co??

co do wakacji mojego dziecka to spedza je glownie z nami, pracujemy na rozne zmiany a poza tym maz moze 2x tygodniowo robic z domu. a ja pracuje na pol etatu bo mozemy sobie pozwolic na to. a na jakies wypady to lubimy kilka konkretnych miejsc w Polsce ale to gory raczej, np Karkonosze. nie chodzimy duzo po gorach bo dziecko mlodsze od twoich. ale lubimy tez czasem wyjazd za Polske, ale nie co roku. ja lubie chorwackie plaze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GośkaToruń

do wakacji jeszcze daleko ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie chce myslec o walacjach, bo znow zacznie sie zamulanie od rodziny, zeby do Polski przyjechsc w odwiedziny. A to moje marzenie! Nie planuje nic, w zeszlym roku na spontanie zwiedzilismy spory kawalek Szkocji. Zielono, ladnie, aktywnie. Tak lubie 😛

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Na razie nie myślę o wakacjach, ale marzy mi się polskie morze, nic że może się nie udać z pogodą, ale jakoś nie ciągnie mnie za granicę, choć tam byłaby pewność że będzie ciepło. Morze ma jakąś magię dla mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A autorka dziwnie pisze, jej ojciec pozwoliłby ciąc piłą drewno 7 i 10 latkowi? WTF? Patologia. Znam chłopaka 16- letniego co cobie na cyrkularce (czy jak to sie zwie) palec odciął

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Sówka, temat jest o wakacjach rodzinnych, z dziećmi, więc po co się udzielasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Zarezerwowaliśmy 14 dni w Turcji w sierpniu, a potem pewnie razem na tydzień w góry. W lipcu syn wyjedzie na obóz piłkarski, a później pewnie zaliczy że 2 stacjonarne, resztę czasu spędzi u dziadków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Migotka z Muminkow
18 godzin temu, sówka1313 napisał:

Na razie nie myślę o wakacjach, ale marzy mi się polskie morze, nic że może się nie udać z pogodą, ale jakoś nie ciągnie mnie za granicę, choć tam byłaby pewność że będzie ciepło. Morze ma jakąś magię dla mnie

No przeciez za granica tes sa rozne morza ... I to czystsze niz Baltyk. I cieplsza woda.

napisz pwort nie stac cie albo angielskiego nie znasz. to glowne powody Polakow. a I jeszcze rasizm / ksenofobia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Migotka z Muminkow
18 godzin temu, KateZRzeszowa napisał:

Nie chce myslec o walacjach, bo znow zacznie sie zamulanie od rodziny, zeby do Polski przyjechsc w odwiedziny. A to moje marzenie! Nie planuje nic, w zeszlym roku na spontanie zwiedzilismy spory kawalek Szkocji. Zielono, ladnie, aktywnie. Tak lubie 😛

Kate- tez zwiedzialm sporo Szkocji, bo tu mieszkam :)

w Polsce bywam raz do roku na tydzien-poltora w zasadze;  czasem drugi raz, na  3-4 dni. w 2018 bylam z dzieckiem w maju na 4 dni I potem wszyscy w sierpniu na 10 dni. w tym roku planuje Polske  w maju znowu na tydzien. maja do nas przyleciec rodzice moi latem na tydzien a tesciowie moze, moze tez, ale oni to jesienia lubia- wrzesien tu  jest zwykle ladniejszy niz lato.

w kwietniu lecimy na tydzien do Lisbony I okolic. w 2018 bylismy na Islandii na 5 dni.  bardzo tam drogo ale przepieknie. troche jak Szkocja, troche jak obca planeta...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
2 minuty temu, Gość Migotka z Muminkow napisał:

No przeciez za granica tes sa rozne morza ... I to czystsze niz Baltyk. I cieplsza woda.

napisz pwort nie stac cie albo angielskiego nie znasz. to glowne powody Polakow. a I jeszcze rasizm / ksenofobia

Sówka często pisze głupoty i umie czytać ze zrozumieniem, ale tutaj ją obronię. No i co z tego, że za granicą są takie, a takie morza. Sówka lubi nasze polskie i uj. Napisała, że nie ciągnie jej na inne morza, a nie, że tam jej nie było. Nasze morze jest dość specyficzne i dlatego ma swój urok. 

Rasizm, ksenofobia u Polaków. Żebyś się kiedyś nie musiała udławić tymi słowami. Nasz rasizm i inne, to jest nic w porównaniu do rasizmu innych narodów. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość....

W czerwcu wakacje za granicą. W lipcu półkolonie i trochę u babci. W sierpniu skoczymy gdzieś na tydzień w Polskę i kilka dni u dziadków i jakoś zleci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
8 minut temu, Gość Migotka z Muminkow napisał:

Kate- tez zwiedzialm sporo Szkocji, bo tu mieszkam 🙂

w Polsce bywam raz do roku na tydzien-poltora w zasadze;  czasem drugi raz, na  3-4 dni. w 2018 bylam z dzieckiem w maju na 4 dni I potem wszyscy w sierpniu na 10 dni. w tym roku planuje Polske  w maju znowu na tydzien. maja do nas przyleciec rodzice moi latem na tydzien a tesciowie moze, moze tez, ale oni to jesienia lubia- wrzesien tu  jest zwykle ladniejszy niz lato.

w kwietniu lecimy na tydzien do Lisbony I okolic. w 2018 bylismy na Islandii na 5 dni.  bardzo tam drogo ale przepieknie. troche jak Szkocja, troche jak obca planeta...

O! I tak panna migotka wpadła we własne sidła. Polskie morze będzie komuś wypominać, że lubi, a sama w Polsce nie mieszka. Ty w ogóle znasz polski Bałtyk? Co krok to Niemiec na plaży leży. Jakoś oni doceniają. Jeszcze jedno. Wakacje nad naszym morzem nie wychodzą wcale jakoś taniej od zagranicznych. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Migotka z Muminkow
2 minuty temu, Gość Gość napisał:

Sówka często pisze głupoty i umie czytać ze zrozumieniem, ale tutaj ją obronię. No i co z tego, że za granicą są takie, a takie morza. Sówka lubi nasze polskie i uj. Napisała, że nie ciągnie jej na inne morza, a nie, że tam jej nie było. Nasze morze jest dość specyficzne i dlatego ma swój urok. 

Rasizm, ksenofobia u Polaków. Żebyś się kiedyś nie musiała udławić tymi słowami. Nasz rasizm i inne, to jest nic w porównaniu do rasizmu innych narodów. 

Ja akurat znam co nieco ludzi  o roznych narodowsciach ... I znam ich dobrze... nie mieszkam w Polsce I sporo tez podrozowalam. zawsze najbardziej zazdrosni I dwulicowi sa , niestety, Polacy.  I  toPolacy czesto nie lubia np kolorowych ludzi lub np gardza kims kto jest z biednego lub bardzo malego  kraju (biedniejszego lub duzo mniejszego  niz Polska)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Migotka z Muminkow
2 minuty temu, Gość Gość napisał:

O! I tak panna migotka wpadła we własne sidła. Polskie morze będzie komuś wypominać, że lubi, a sama w Polsce nie mieszka. Ty w ogóle znasz polski Bałtyk? Co krok to Niemiec na plaży leży. Jakoś oni doceniają. Jeszcze jedno. Wakacje nad naszym morzem nie wychodzą wcale jakoś taniej od zagranicznych. 

jakie sidle niby? :) bylam w zyciu nad Baltykiem, w koncu z Polski wyjechalam majac 26lat ! a nie 10. bylam nad Baltykiem w moim zyciu 3 razy  a nad innymi morxzmai, na roznych plazach, 5 razy.  mam chyba niezle  porownanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lets get loud
37 minut temu, Gość Migotka z Muminkow napisał:

jakie sidle niby? :) bylam w zyciu nad Baltykiem, w koncu z Polski wyjechalam majac 26lat ! a nie 10. bylam nad Baltykiem w moim zyciu 3 razy  a nad innymi morxzmai, na roznych plazach, 5 razy.  mam chyba niezle  porownanie.

no trzy razy nad Baltykiem  oraz piec nad innymi morzami to znowu nie tak duzo. co innego jakbys obskoczyla 10 plazy polskich oraz 15 zagranicznych.

z ciekaowsci jakie to te inne plaze? Pewni Makarska lub Pula?  cos greckiego moze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No cóż...angielski znam, może nie perfect, ale dogaduję się. A co do tego że mnie nie stać, to często spotkałam się z opiniami, że wczasy nad polskim morzem są droższe niż za granicą. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, Gość Migotka z Muminkow napisał:

Kate- tez zwiedzialm sporo Szkocji, bo tu mieszkam 🙂

w Polsce bywam raz do roku na tydzien-poltora w zasadze;  czasem drugi raz, na  3-4 dni. w 2018 bylam z dzieckiem w maju na 4 dni I potem wszyscy w sierpniu na 10 dni. w tym roku planuje Polske  w maju znowu na tydzien. maja do nas przyleciec rodzice moi latem na tydzien a tesciowie moze, moze tez, ale oni to jesienia lubia- wrzesien tu  jest zwykle ladniejszy niz lato.

w kwietniu lecimy na tydzien do Lisbony I okolic. w 2018 bylismy na Islandii na 5 dni.  bardzo tam drogo ale przepieknie. troche jak Szkocja, troche jak obca planeta...

Tez mieszkam w Szkocji, ale wciaz tyle do zwiedzenia... a Islandia to moje marzenie! Moze kiedys tam trafie. Lubie aktywny wypoczynek. Najszczesliwsza jestem jak lece na ryjek po fajnym dniu, pelnym zwiedzania 🙂 do Polski jezdze rzadko, juz 2 lata nie bylam. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
10 minut temu, sówka1313 napisał:

No cóż...angielski znam, może nie perfect, ale dogaduję się. A co do tego że mnie nie stać, to często spotkałam się z opiniami, że wczasy nad polskim morzem są droższe niż za granicą. 

Niekoniecznie są droższe w Polsce. W zeszłym roku wydaliśmy prawie 3000 € na tygodniowe wakacje na Santorini (2 osoby) i nie oszczędzaliśmy specjalnie, ale i nie było luksusowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jezu, wiadomo że są tysiące opcji droższych niż polskie morze. Są droższe, tansze, ale mnie tam nie ciągnie. Ale tu nie można napisac co się lubi, bo zaraz zarzut że na nic innego nie stać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19 minut temu, sówka1313 napisał:

Jezu, wiadomo że są tysiące opcji droższych niż polskie morze. Są droższe, tansze, ale mnie tam nie ciągnie. Ale tu nie można napisac co się lubi, bo zaraz zarzut że na nic innego nie stać.

Przecież to standard na kafe, jeszcze się nie zorientowałaś? Zresztą ty zarzucasz innym jeszcze gorsze rzeczy, więc się tak nie unoś. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama Idy
1 godzinę temu, Gość gość napisał:

Niekoniecznie są droższe w Polsce. W zeszłym roku wydaliśmy prawie 3000 € na tygodniowe wakacje na Santorini (2 osoby) i nie oszczędzaliśmy specjalnie, ale i nie było luksusowo.

To dużo wydaliście, dla mnie brzmi luksusowo, ale na Santorini nie byłam więc się nie orientuję. byłam w Atenach ale to było kilka lat temu i tylko na 4 dni , z koleżanką.

Ale my na rodzinny wypad do Włoch wydalismy w 2018  jakos prawie 8 tysięcy złotych, w euro wyszło tego ok. 1800 EUR. to było na równy tydzień, hotel 4* ale nie jakis super wcale, skromny lecz bardzo czysty i to najważniejsze. jedzenie na mieście codziennie, jakies wino lody kawa (wiadomo, Włochy!), zwiedzania lplatnego mało ale dużo chodzenia i trochę pociągów, rejs łodzią po jeziorze Como, takie tam. fajnie było ...........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Santorini to bardzo droga wyspa. Jedno z najdroższych miejsc w Grecji. Sam przelot w obie strony i tygodniowy pobyt w 3-gwiazdkowym hotelu w wyniósł 1100 € od osoby. W hotelu tylko śniadanie. Do tego restauracje, wino, lody, szejki , plaża i płatne leżaki - nie wysiedzisz w słońcu na gorącym jak piec piasku, rejsy i wycieczki (m.in. katamaranem albo do winiarni), pamiątki, drinki wieczorem... Ale było warto. Przepiękne i jedyne w swoim rodzaju miejsce. Zawsze chciałam tam pojechać. Byliśmy w sierpniu i następnym razem chcemy pojechać w maju lub październiku. Będzie mniej turystów, trochę taniej i nie aż tak gorąco. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×