test pozytywny podczas miesiączki

Kilka dni temu zrobiłam kilka testów ciążowych i drugie kreski były ledwo widoczne, zrobiłam również badanie beta HCG i wyszła bardzo niska 11,4 mlU/ml. Dwa dni później dostałam miesiączki - normalnej, intensywnej ze skrzepami, jedynie kolor krwi był troszkę inny, ale nie jakoś bardzo.
Myślałam, że była to ciąża biochemiczna. Wiem, że po poronieniu poziom tego hormonu może się utrzymywać we krwi, ale racze powinien spadać.
Dzisiaj (czwarty dzień krwawienia) zrobiłam test ciążowy, bo ciągle jest mi niedobrze i wyszła bardzo wyraźna kreska. Dużo ciemniejsza od tej sprzed miesiączki. Czy to możliwe, że to ciąża? Czy jest ryzyko, że to ciąża pozamaciczna?

Myślę że po poronieniu, utrzymuje ci się poziom tego hormonu w moczu.

Chociaż nigdy nic nie wiadomo z naszym organizmem :). Jeżeli chcesz mieć dzidziusia to trzymam kciuki żeby to nie był falyszywy alarm