Regulacja widzeń dziecka z babką

Dzień dobry,proszę o poradę.Moje dziecko ma 5 lat,swojej babci nie zna,ta nie okazywała zainteresowania,nie rozmawiałam z nią od 8 lat czyli jeszcze długo przed urodzeniem,niedawno okazało się że chce złożyć wniosek o widzenia z wnukiem,prób kontaktowania się ze mną nie było,od męża również nie słyszałam aby chciała poznać wnuka,Nie wiem teraz czy po tylu latach gdy nie prosiła o kontakt sąd może przychylić się do jej prośby?Dodam że mąż z nią nie miał łatwego dzieciństwa ponieważ się znecała nad nim psychicznie oraz fizycznie,czy istnieje możliwość abym pierwsza złożyła wniosek o to aby ta kobieta miała zakaz zbliżania się do nas? Mój mąż jest obojętny bo się jej prawdopodobnie boi ...

Najlepiej jesli poradzisz sie prawnika. Nie wiem czy cos takiego jest mozliwe w ogole, bo dziadkowie wobec wnukow nie maja zadnych praw. A jesli to taka powalona baba, to jesli dojdzie do sprawy, to na miejscu meza bym powiedziala jaka byla matka, jakie sa wasze obawy, a jesli juz, to rzadkie widzenia i tylko w waszej obecnosci. Starej sie pewnie przypomnialo, ze nie jest juz mloda i przyda sie jakas pomoc. Kopa w dupe takiej wiedzmie.

W samo sedno,będzie się nudzić bo idzie na rentę lub emeryturę w tym roku i głupie pomysły się jej trzymają,napisałam jej wiadomość aby przypomniała sobie przeszłość,jestem pewna że nie miała pojęcia że o tym wiem.Jesyem teraz w 5 miesiącu ciąży i jej o tym napisałam, podejrzewam że nie wiedziała, mąż o pierwszej ciąży też jej nie powiedział,dowiedziała się od kogoś z rodziny.Mezowi chciałam pokazać co napisałam do jego matki ale nie chciał nawet tego czytać,powiedział że go to nie interesuje Nie wiem po czyjej stronie stanie jeśli dojdzie do sprawy.