Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość tina_89

Brak zainteresowań

Polecane posty

Gość tina_89

Czy Was też odrzuca jak okazuje się, że osoba z którą się umawiacie nie ma żadnych zainteresowań? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
14 minut temu, Gość tina_89 napisał:

Czy Was też odrzuca jak okazuje się, że osoba z którą się umawiacie nie ma żadnych zainteresowań? 

Każdy robi to co lubi. Jedni lubią mieć zainteresowania a inni lubią ich nie mieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Każda osoba ma jakieś zainteresowania - nie zawsze chce je ujawniać .Wszystko wyniknie w czasie rozmowy wcześniej , albo później

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Onnn

Wręcz odwrotnie.  Osoby które mają, często na sile, zainteresowania wydają mi się mało dojrzałe. Tzn chodzi mi o takie osoby która wszystko co robią nazywają pasja. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Onsam

Ja miałem ich sporo ale im starszy tym już prawie żadnych. Znudziło mi się. Chyba największym to jest to, że chciałbym żeby mnie ktoś pokochał ale to tylko marzenia. Zupełnie nie wiem jak się do tego zabrać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katty_22

Też nie lubię jak ktoś twierdzi, że jedyne co lubi to piwo z kumplami i obejrzenie czegoś w tv. Spotkałam raz takiego faceta. Mówię o tym, że byłam w kinie a on na to: ja rzadko oglądam filmy.  W trakcie dalszej rozmowy wyszło, że ze znajomymi też nie wychodzi, gór ani wyjazdów nie lubi, sportów ani gier też nie. W końcu pytam więc: co robisz jak masz wolny czas? A wiesz pokręcę się koło domu, włączę coś w tv, żeby zabić czas i to wszystko. Gdybym miał kobietę to może bym z nią chciał gdzieś wychodzić. To było nasze ostatnie spotkanie. Facet po prostu wydał mi się nijaki. Nie trzeba mieć od razu wielkich pasji, ale fajnie jak ktoś coś lubi robić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Onnn

Hmmm...To ja podobna rozmowę odbieram inaczej. Może dlatego że mam trochę więcej lat. Ale jak ktoś mi mówi o ulubionych filmach, muzyce, górach itp to kojarzy mi się z nastolatkami. I nie to że nie wychodzę do kina czy teatru ale jest to bez znaczenia dla mojego życia. Większość czasu zajmuje mi praca, robienie zwykłych codziennych rzeczy (która można nazwać kręceniem się koło domu) i tyle. W tygodniu nie mam za bardzo czasu i chęci na inne aktywności. Na siłownię i basen czasem wyskocze lub rower. I to tyle.  Fakt, że lubię zaszaleć w różny sposób w weekendy ale opisując weekend przedstawilbym fałszywy obraz swojego życia.

I w odwrotną stronę. Chce się dowiedzieć o kimś jak najwięcej, jak wygląda jego zycie A ktoś mi opisuje wakacje albo "spotykam się z przyjaciolmi". Jaka to informacje ma mi przekazać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katty_22

Nie chodzi tutaj o to, żeby ktoś przez 90 % rozmowy opowiadał o filmach czy teatrze, ale z doświadczenia wiem, że jak ktoś ma jakieś zainteresowania to jest też bardziej otwarty na poruszanie różnych tematów. Można z nim podyskutować, wymieniać się poglądami i jest ta swoboda.  Tymczasem Pan o którym pisałam wcześniej patrzył na mnie ogromnymi ze zdziwienia oczami gdy poruszałam jakikolwiek temat. Jego interesowała tylko praca i dom. Nie wiem wobec tego jak miała by wyglądać nasza rozmowa choćby po koleżeńsku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jamci

O pogodzie, bieżących wydarzeniach polityczno społecznych, o miejscu gdzie byliście itp itd. Po tych tematach można już przejść do "ładne masz oczy" i albo pojdzie albo nie pojdzie. Jak idzie to co byś nie powiedział będzie dobrze A jak nie idzie to nie warto. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie przesadzalabym tak z tymi zainteresowaniami. Wielu ludzi duzo bardziej zraza bicie piany dookola zainteresowac. Zwlaszcza tych typu film , gory , wycieczki , ksiazki , sport.  Ale jesli facet nie pasuje /z jakiegokolwiek powodu/ to i tak nic z tego nie bedzie. Nie zaiskrzylo. Tyle w temacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

W żadną stronę przesadzać nie można. Kompletny brak zainteresowań może odrzucać, ale tworzenie ich na siłę tylko po to, żeby zrobić na kimś wrażenie również.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mariii

Każdy się czymś interesuje a wspólne zainteresowania często łączą ludzi. Nawet znam dwa takie związki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hei

Uważam, że w dzisiejszych czasach najważniejsza jest normalność, czyli kręcenie się koło domu...

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...

Ja mam sport (czynnie)/ piłką nożna, książki czasem, muzyka, , sex, a poza tym caly moj czas wolny wypelnia praca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×