Mogłabyś być z mężczyzną który nie chce brać ślubu?

jw.

tak

Też nie chce. 

absolutnie nie- jeżeli mówimy o poważnej relacji, w perspektywie o tworzeniu rodziny, nie ma mowy o konkubinacie

Chciałabym przypieczetowac ślubem związek, ale mój facet nie chce.

nie chce brać ślubu z Tobą- to jest niestety przykra prawda. jak tylko pozna kobietę, dla której straci głowę lub którą uzna za dobrą kandydatkę na żonę, szybciutko się oświadczy. mój mąż zanim mnie poznał, był z kobietą 8 lat i też nie chciał ślubu. 3 miesiące po pierwszej randce oświadczył się, rok później ślub i tak razem już nam leci 10 rok.

w rozmowie przyznał, że był z tą dziewczyną bardziej z przyzwyczajenia i nie wyobrażał sobie, że mógłby chcieć się wiązać na stałe.

także jeżeli zależy Ci na ślubie, czy raczej na kimś, komu na Tobie zależy- szukaj innego.

Nie 

12 minut temu, Gość nie ma mowy_ napisał:

nie chce brać ślubu z Tobą- to jest niestety przykra prawda. jak tylko pozna kobietę, dla której straci głowę lub którą uzna za dobrą kandydatkę na żonę, szybciutko się oświadczy. mój mąż zanim mnie poznał, był z kobietą 8 lat i też nie chciał ślubu. 3 miesiące po pierwszej randce oświadczył się, rok później ślub i tak razem już nam leci 10 rok.

w rozmowie przyznał, że był z tą dziewczyną bardziej z przyzwyczajenia i nie wyobrażał sobie, że mógłby chcieć się wiązać na stałe.

także jeżeli zależy Ci na ślubie, czy raczej na kimś, komu na Tobie zależy- szukaj innego.

Zazwyczaj to od wieku zależy. Jak facet pozna dziewczynę w wieku kiedy nie myśli o stabilizacji, to często potem latami ze sobą chodzą i po latach się rozstają, a to, że bierze ślub z następną, to zwykle  nie znaczy, że była ona o choć 1% lepsza od pierwszej, tylko po prostu już dojrzał, a oświadczył się w momencie zauroczenia
Dlatego warto wiązać się z już dojrzałymi

Ja bym nie mogła być bez ślubu. Mojemu ówczesnemu chłopakowi na propozycję zamieszkania razem odpowiedziałam że mogę dzielić mieszkanie albo ze współlokatorem albo z mężem i którą opcję wybiera. Tydzień później byliśmy zaręczeni.

ja tak postawiłam ultimatum, to po 2 tygodniach byłam już sama, bo stwierdził że nie będzie nikt go zmuszać do wyboru w takim czasie...

Mi tam w sumie obojętne, jedynie cywilny bym chciała bo to daje realne korzyści (dziedziczenie, wspólne rozliczanie podatków). Wierząca nie jestem więc się nie będę wygłupiać i udawać, że biała suknia cokolwiek zmieni w moim związku.

piertolic te śluby, teraz rozwód i podział majątku tak długo trwa, bez sensu ślub i do tego tyle hajsu na to idzie...

kassanowa ma racje, po co Slub brać???? jeszcze te alimenty. Tylko jako ksiadz to mam sos z tego dlatego zachęcam :-)

babe tylko do kamieniołomów i na smierc dlodową wysłać 

2 minuty temu, Gość kasanowa napisał:

piertolic te śluby, teraz rozwód i podział majątku tak długo trwa, bez sensu ślub i do tego tyle hajsu na to idzie...

Jak pokochasz zechcesz ślubu 

nie! chciał seksu, musiał brać ślub 

Te baby to najprzód zasłonią DOOPĄ cały świat, pietola o ślubie i dzieciach i są miłe! że aż w ... szczypie i pasuje im nawet jak na piwko się wychodzi z kolegami do rana, a póżniej jak już cel osiągną to ino kasa kasa i kasa szybko podział i zaraz nowy faagas i gadka jak jej ciężko w życiu

 Zależałoby to od powodów dla jakich ktoś nie chce ślubu i rodzaju relacji. Jak spotykamy się na luźno, bo fajnie nam się razem czas spędza to dlaczego nie? Tylko ja jestem jedną z tych osób które potrafią dawkować emocje i nie zaangażowałabym się specjalnie w taką relację. Nie byłoby też mowy o dzieleniu czegokolwiek czy znoszeniu jakichś niedogodnien - pierwsza niedogoność i facet wylatuje  

Męża poznałam jak byłam jeszcze nastolatką, ale oboje byliśmy w miarę szybko nastawieni na to, że chcemy być razem "na stałe" - na tyle na ile dzieciaki mogą mieć takie nastawienie. "Chodziliśmy" razem prawie 10 lat, a teraz jesteśmy po ślubie cywilnym

Teraz taniej jest dz**ke sobie zamówić za 300zł i już :-) a tak jak babe na randke to tak, trzeba garniyur kupić KASA później jakieś auto wynająć czy taxe czy nawet swoim tankować KASA za kolacje płacić KASA  jakiś film do kina KASA a na koniec nawet ci NIE DA!!! tylko jakiś daremny buziaczek w policzek :-0 nawet loda na pożegnanie nie zrobi boże niby porządna... a KASA poszła się.... dlatego lepiej i taniej zamówić dziewczyne i odrazu robi robotę :-)

Ten kasanowa bardzo dobrze gada POLAĆ MU !

Tak

kasanowa na prezydenta

1 godzinę temu, Gość 3efr2 napisał:

Zazwyczaj to od wieku zależy. Jak facet pozna dziewczynę w wieku kiedy nie myśli o stabilizacji, to często potem latami ze sobą chodzą i po latach się rozstają, a to, że bierze ślub z następną, to zwykle  nie znaczy, że była ona o choć 1% lepsza od pierwszej, tylko po prostu już dojrzał, a oświadczył się w momencie zauroczenia
Dlatego warto wiązać się z już dojrzałymi

Hehe prawda mój też nie chce ślubu niby twierdzi ze chce itd ale raczej nie chce jesteśmy ze sobą już przeszło 8 lat i mamy 2 córki 4.5 roku i 3mies. Może o ślubie z nim ale boję się że jeżeli to zrobimy to się rozejdziemy  a tak nie mamy powodu do rozwodu

Baby to szma_ty