Mam 29 lat i nie mam faceta, a chcę miec rodzinę

Boję się, że nie zdążę założyć rodziny :( 

Tak bym chciala juz urodzic dziecko, dwojke i mieć to z głowy, miec meza i z nim wychowywać te dzieci, miec dom pełen miłości, czułości, razem oglądać filmy, bajki, dzielic sie obowiązkami, radosciami i smutkami, ale czuję że mi to nie będzie dane :(

Dlaczego? 

Interesują się mna wyłącznie faceci nie w moim typie, nie jestem w stanie wytworzyc w sobie milosci czy pozadania do takiego, nie da rady. On musi miec to coś, byc mężczyzna dla mnie a dodatkowo musze widziec w nim material na ojca. 

Buhahahahaha . Cała Twoja wypowiedź odstrasza normalnych facetów którzy chcieliby mieć rodzinę. 

13 minut temu, Gość Niedlugo 30latka napisał:

Boję się, że nie zdążę założyć rodziny :(

Boisz się bo już jesteś w tym wieku kiedy kobiety zaczynają mieć parcie na ślub i dzieci. Zaczynają byś zdesperowane.

Cytat

Interesują się mna wyłącznie faceci nie w moim typie

Jesteś wybredna więc ciężej ci kogoś znaleźć.

Odpowiedź na twoje pytanie. Nie przejmuj się i nie szukaj nikogo na siłę. Nie bądź aż tak wybredna jak jesteś ale też nie bądź zdesperowana i nie rzucaj sie na pierwszego lepszego. Załóż konto na kilku portalach randkowych (tylko nie tinder który jest głównie na seks). Wychodź do pubów i klubów ze znajomymi. Zawsze kogoś się pozna. Pomyśl tak idąc na spotkanie z kimś z klubu czy z portalu randkowego nie traktuj tego jak randki tylko jak spotkanie ze znajomym. Moze coś z tego wyjdzie a jak nie to zakumplujcie się. Wtedy poznasz więcej osob. Możesz też zapisać sie na jakiś kurs - tańca, językowy, coś do pracy. Tam też można kogoś poznać. Podstawą jest żeby poznawać dużo nowych osob i któraś z nich na pewno ci wpadnie w oko :)

1 minutę temu, Gość Facet napisał:

Buhahahahaha . Cała Twoja wypowiedź odstrasza normalnych facetów którzy chcieliby mieć rodzinę. 

czemu?

napisz swoje wymagania co do mężczyzny i napisz czego w wyglądzie i charakterze faceta nie potrafisz zaakceptować.

Nie wiem, czy czasem wypełniacie ankiety. Tam jest opcja, podkreśl, co się podoba w wypowiedzi a co nie. Tutaj wg mnie wypada zaznaczyć "nie zdążę", "mieć to z głowy", "wytworzyc w sobie milosci czy pozadania". Pozostałe rzeczy ok. Trzeba szukać. Tak samo jak ja, chciałbym ale nie wiem jak szukać a może nie mam odwagi. Samo jak nie przyjdzie to trzeba się za to zabrać. U mnie to już pozamiatane, chyba, że rozwódka z dziećmi/dzieckiem.

A co brakuje facetom, którzy się tobą interesują? Może to w tobie jest problem, zegar biologiczny tyka, w poście da się wyczuć lekką desperację, ale żaden chętny ci nie pasuje... napisz jak możesz czemu ci interesujący się tobą ci nie odpowiadają.

Nie przejmuj sie nie bedziesz jedyna stara panna. W koncu ksieciow z bajki nie ma tylu aby wystarczylo dla wszystkich kobiet

Nie mówicie że będzie starą panna. Ja miałam tak samo. Tz może nie cisnęło mnie na dzieci i ślub ale strasznie wybrzydzałam. W końcu spotkałam idealnego męzczyzne i teraz z nim jestem. Warto szukać księcia z bajki bo to chodzi o pożądanie. Ten w którym sie zakochałam jest całkiem inny niż zakładałam że mój książe powinien byc ale i tak uważam go za ideał. Piękny z wyglądu i super słodki z charakteru. Ma jakieś minusy które w ogole mi nie przeszkadzają. Czekaj na takie cos bo inaczej bedziesz nieszczesliwa. Tylko pamietaj poznawaj wiele osob wtedy wieksza szansa

zawsze pozostają ci koty, a tak serio to co to za tekst: "bym chciala juz urodzic dziecko, dwojke i mieć to z głowy,"??? To chyba jakieś prowo gimbazy  

15 minut temu, Gość pytam z ciekawości napisał:

Nie mówicie że będzie starą panna. Ja miałam tak samo. Tz może nie cisnęło mnie na dzieci i ślub ale strasznie wybrzydzałam. W końcu spotkałam idealnego męzczyzne i teraz z nim jestem. Warto szukać księcia z bajki bo to chodzi o pożądanie. Ten w którym sie zakochałam jest całkiem inny niż zakładałam że mój książe powinien byc ale i tak uważam go za ideał. Piękny z wyglądu i super słodki z charakteru. Ma jakieś minusy które w ogole mi nie przeszkadzają. Czekaj na takie cos bo inaczej bedziesz nieszczesliwa. Tylko pamietaj poznawaj wiele osob wtedy wieksza szansa

Yhy a czy dla wszystkich kobiet starczy tych pieknych? Nie chodzi o to by byla z kims z kim nie chce byc. Chodzi o to zeby przygotowala sie na staropanienstwo. Zycie to nie bajka i nie zawsze otrzymujemy to co bysmy chcieli. Laska dobija do 30. Do tej pory jak zrozumialem nie byla nigdy zakochana ze wzajemnoscia. I nagle po 30 ma sie to zmienic. LOL. Kobitki to jednak maja glowe w chmurach. Pozatym wydaje mi sie ze szuka sprzecznych cech charakteru u faceta. Czyli szuka yeti i to jeszcze takiego ktory jest wolny i wybierze akurat ja. 

25 minut temu, Gość pytam z ciekawości napisał:

Nie mówicie że będzie starą panna. Ja miałam tak samo. Tz może nie cisnęło mnie na dzieci i ślub ale strasznie wybrzydzałam. W końcu spotkałam idealnego męzczyzne i teraz z nim jestem. Warto szukać księcia z bajki bo to chodzi o pożądanie. Ten w którym sie zakochałam jest całkiem inny niż zakładałam że mój książe powinien byc ale i tak uważam go za ideał. Piękny z wyglądu i super słodki z charakteru. Ma jakieś minusy które w ogole mi nie przeszkadzają. Czekaj na takie cos bo inaczej bedziesz nieszczesliwa. Tylko pamietaj poznawaj wiele osob wtedy wieksza szansa

A to ja odwrotnie. Umawiałam się z każdym, kto dał mi odrobinę zainteresowania, bo strasznie sie bałam, że jak będę wybrzydzała, to koniec końców dopadnie mnie staropanienstwo. Nie policzę, ile razy facet nic a nic mnie nie pociągał, a z charakteru - również nie pasowaliśmy do siebie. Ale ponieważ Ci, którzy mnie nie chcieli byli niedostępni, postanowiałam nie wybrzydzać i brać wszystko jedno kogo. Myślałam, ze tak należy, ze jak będę czekać to się nie doczekam, bo życie to nie film. Kto zgadnie jak się skończyła moja historia?

1 godzinę temu, Gość Niedlugo 30latka napisał:

Boję się, że nie zdążę założyć rodziny

Tak bym chciala juz urodzic dziecko, dwojke i mieć to z głowy, miec meza i z nim wychowywać te dzieci, miec dom pełen miłości, czułości, razem oglądać filmy, bajki, dzielic sie obowiązkami, radosciami i smutkami, ale czuję że mi to nie będzie dane

Dlaczego? 

Interesują się mna wyłącznie faceci nie w moim typie, nie jestem w stanie wytworzyc w sobie milosci czy pozadania do takiego, nie da rady. On musi miec to coś, byc mężczyzna dla mnie a dodatkowo musze widziec w nim material na ojca. 

Ogólnie to zainteresowałaś mnie tym szkoda że mam 23 lata bo bym w sumie coś zmienił w Twoim życiu ale raczej wiekowo nie zmieszcze się 

Panowie dobrze wam radze nigdy nie bierzcie sie za wybrzydzajace kobitki. Najprawdopodobniej skonczy sie to rozwodem jak jej motylki opadna. A jesli jakim cudem nie to reszte zycia spędzicie na probie zadowolenia kogos kogo zadowolic sie nie da. Takie kobiety nie potrafia sie cieszyc drobnoskami i zwyklym zyciem. Sa to osoby ktore przez wiele lat tworzyly projekcje idealnego zwiazku i idealnego zycia. 

Już jestem , tęskniliście za mną baby ? 

5 minut temu, Gość Xyz napisał:

Panowie dobrze wam radze nigdy nie bierzcie sie za wybrzydzajace kobitki. Najprawdopodobniej skonczy sie to rozwodem jak jej motylki opadna. A jesli jakim cudem nie to reszte zycia spędzicie na probie zadowolenia kogos kogo zadowolic sie nie da. Takie kobiety nie potrafia sie cieszyc drobnoskami i zwyklym zyciem. Sa to osoby ktore przez wiele lat tworzyly projekcje idealnego zwiazku i idealnego zycia. 

Dobrze napisane ostatnio miałem okazję poznać taka zakapryszoną egoistkę , brrrr aż mnie ciarki przechodzą na samą myśl o niej 

5 minut temu, Gość Xyz napisał:

Panowie dobrze wam radze nigdy nie bierzcie sie za wybrzydzajace kobitki. Najprawdopodobniej skonczy sie to rozwodem jak jej motylki opadna. A jesli jakim cudem nie to reszte zycia spędzicie na probie zadowolenia kogos kogo zadowolic sie nie da. Takie kobiety nie potrafia sie cieszyc drobnoskami i zwyklym zyciem. Sa to osoby ktore przez wiele lat tworzyly projekcje idealnego zwiazku i idealnego zycia. 

Dobre, dobre, ale ja nigdy nie wybrzydzałam jak napisałam wyżej i jestem klasyczną starą panną. Gdyby nie specyficzna praca, to już bym dawno stado kotów miała w chałupie :P

Ale jest też inna dziwna rzecz, koleżanka ze studenckiej ławki - oj ta to zmieniała facetów jak rękawiczki. Brunet, blondyn, bogaty, biedny, wysoki, niski, chudy, gruby - migali jak w kalejdoskopie. To trwało ładnych parę lat. Aż w końcu złowiła jednego, wyszła za niego za mąż, a potem dorobili się trójki dzieci nawet. Ogólnie zauważyłam, ze te bardziej przebojowe panny, które były bardzo wybredne - wszystkie koniec końców znalazły sobie mężów (i to nie na zasadzie, wszystko jedno jaki, byle bybył onie :D

3 minuty temu, Gość hultaj napisał:

Dobrze napisane ostatnio miałem okazję poznać taka zakapryszoną egoistkę , brrrr aż mnie ciarki przechodzą na samą myśl o niej 

Ciągnie swój do swego jak to się mówi :D:D:D:D:D

3 minuty temu, Gość popopo napisał:

Ciągnie swój do swego jak to się mówi :D:D:D:D:D

A co ty wiesz o życiu ty stara du-pa jesteś 

4 minuty temu, Gość asiaa napisał:

Dobre, dobre, ale ja nigdy nie wybrzydzałam jak napisałam wyżej i jestem klasyczną starą panną. Gdyby nie specyficzna praca, to już bym dawno stado kotów miała w chałupie

Ale jest też inna dziwna rzecz, koleżanka ze studenckiej ławki - oj ta to zmieniała facetów jak rękawiczki. Brunet, blondyn, bogaty, biedny, wysoki, niski, chudy, gruby - migali jak w kalejdoskopie. To trwało ładnych parę lat. Aż w końcu złowiła jednego, wyszła za niego za mąż, a potem dorobili się trójki dzieci nawet. Ogólnie zauważyłam, ze te bardziej przebojowe panny, które były bardzo wybredne - wszystkie koniec końców znalazły sobie mężów (i to nie na zasadzie, wszystko jedno jaki, byle bybył onie

Panna powiadasz , a nie chciała byś poznać uroczego kawalera , jestem wolny . 

Odstrasza dlatego że widać że nie chodzi Ci ani o miłość, ani o faceta ale jedynie o tzw "dobrego kandydata na meza" łącznie z wysoką zdolnością alimentacyjna. Każdy facet od razu się orientuję że jak tylko zaciazyc to w zasadzie może spadać, aby dostarczał pieniędzy na utrzymanie dziecka i domu. 

Hultaj ty gej przecież jesteś 

3 minuty temu, Gość Gość napisał:

Hultaj ty gej przecież jesteś 

Źle info masz , daj mi cipulkę to zobaczysz co taki przystojniak jak ja potrafi , nie jedną już mdlała z rozkoszy 

Zaraz wracam idę krowom jeść dać 

Dziewczyny pisać w wolnej chwili będę do was odpisywał 

3 minuty temu, Gość Facet napisał:

Odstrasza dlatego że widać że nie chodzi Ci ani o miłość, ani o faceta ale jedynie o tzw "dobrego kandydata na meza" łącznie z wysoką zdolnością alimentacyjna. Każdy facet od razu się orientuję że jak tylko zaciazyc to w zasadzie może spadać, aby dostarczał pieniędzy na utrzymanie dziecka i domu. 

Mysle ze chodzi jej o tzw. Bad boya tylko jeszcze zeby byl dobrym ojcem. Lol. Niestety takie osoby w jednym nie wystepuja. Albo albo. Albo dobry maz i ojciec. Albo emocje zwiazane z bad boyem.

29 minut temu, Gość hultaj napisał:

Panna powiadasz , a nie chciała byś poznać uroczego kawalera , jestem wolny . 

Dziecko drogie chętnie ale ja to już babcią mogłabym być :D:D:D

24 minuty temu, Gość Xyz napisał:

 Albo emocje zwiazane z bad boyem.

A jakie to są emocje związane z bad boyem?

22 minuty temu, Gość asiaa napisał:

Dziecko drogie chętnie ale ja to już babcią mogłabym być :D:D:D

Zapewne jesteś młodą piękną kobietą i będę Cię kochał taką jaką jesteś .

13 godzin temu, Gość Niedlugo 30latka napisał:

Boję się, że nie zdążę założyć rodziny

Tak bym chciala juz urodzic dziecko, dwojke i mieć to z głowy, miec meza i z nim wychowywać te dzieci, miec dom pełen miłości, czułości, razem oglądać filmy, bajki, dzielic sie obowiązkami, radosciami i smutkami, ale czuję że mi to nie będzie dane

Dlaczego? 

Interesują się mna wyłącznie faceci nie w moim typie, nie jestem w stanie wytworzyc w sobie milosci czy pozadania do takiego, nie da rady. On musi miec to coś, byc mężczyzna dla mnie a dodatkowo musze widziec w nim material na ojca. 

Spoko, ja mam 26 lat i zakochałam się w dentyście.. widzę w nim męża i ojca dzieci... Ale cóż jak on nie zrobi pierwszego kroku, to wszystko jest skazane na porażkę.

Tak więc pewnie w Twoim wieku też będę sama xd