Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Taaaki gość

Wnioski i krótkie podsumowanie po 35 latach życia

Polecane posty

Gość Taaaki gość

Minęło 5 lat po dłuuugim związku, kobietę bardzo kochałem, szczerze kochałem. Był to nieco toksyczny związek... Często się kłóciliśmy (szczególnie podczas wykańczania wspólnego mieszkania, kiedy to był okres bardzo nerwowy). Odeszła. Aktualnie, po 5 latach i wielu mniej lub bardziej udanych próbach znalezienia kobiety na resztę życia zaczynam rozważać życie w pojedynkę.

Zajmuję swój czas... założyłem działalność gospodarczą, buduję dom (w dużej mierze własnymi rękoma)... Życie studenckie dawno za mną, wraz z nim skończyły się imprezy, ludzie w moim wieku, znajomi mają rodziny, a do poznawania ludzi przez internet nie mam przekonania. Z jednej strony trochę przeraża mnie wizja samotności, z drugiej nie wiem, czy nie jest to najlepsza opcja w tej sytuacji...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Zastanów się nad tym poważnie. Jeżeli uznasz, że życie w pojedynkę nie będzie przeszkodą ku szczęśliwemu życiu, to OK.

Przecież o to chodzi w życiu, by szukać szczęścia. Zastanów się nad tym co daje ci szczęście, czego potrzebujesz by je osiągnąć.

Być może okaże się, że kobieta wcale nie jest ci do szczęścia potrzebna, a może okazać się, że jest wręcz przeciwnie - to już ty musisz oszacować. Nikt nie zna tak dobrze ciebie jak ty sam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taaaki gość
11 minut temu, Narodowy napisał:

Zastanów się nad tym poważnie. Jeżeli uznasz, że życie w pojedynkę nie będzie przeszkodą ku szczęśliwemu życiu, to OK.

Przecież o to chodzi w życiu, by szukać szczęścia. Zastanów się nad tym co daje ci szczęście, czego potrzebujesz by je osiągnąć.

Być może okaże się, że kobieta wcale nie jest ci do szczęścia potrzebna, a może okazać się, że jest wręcz przeciwnie - to już ty musisz oszacować. Nikt nie zna tak dobrze ciebie jak ty sam.

Jest to sensowna odpowiedź.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×