Skrzywdziłem moją ukochaną

Flirtowałem intensywnie z jedna dziewczyną i mnie na tym przyłapała, i nie chce mi tego wybaczyć. Byliśmy razem 4 miesiące, czy ona oby nie przesadza?

Nie

Zastanów się najpierw czy ty w ogóle ją kochasz, widocznie ona tak skoro tak ją to zraniło i osobiście wcale się jej nie dziwię, a ty chyba nie wiesz co to znaczy kochać. Ogarnij się! Nie dobraliście się, zasługuje na kogoś lepszego!

Nie, nie przesadza, plus - ty jestes po prostu głupi.

Zdrajca, to jest charakter, a nie wyskok. I ona o tym chyba wie.

A co się będziesz ograniczać, jeszcze tego trochę napodrywasz, zanim ci uwiędnie. 

Ot taki żałosny żywot pieska leszka

Wy faceci to nigdy nie widzicie problemu w romansowaniu z inną dziewczyną niż tylko SWOJĄ. 

Uważacie, że wszystko wam się należy i nigdy nie wyciągacie żadnych wniosków z waszych zdrad

Kobiety nienawidzą być zdradzane, nawet jeżeli chodzi o sms czy zwykłą rozmowę.

Jeżeli nie umiesz się ograniczyć tylko do jednej kobiety to nie będziesz miał nigdy przenigdy żadnej na stałe. 

A co by było gdyby to ona intensywnie flirtowała z innym facetem? Pewnie by tobie to nie przeszkadzała skoro zadajesz takie pytania!

Dokładnie, nie jojcz tylko odpusc sobie i flirtuj teraz do woli, ona już ma cię gdzieś. Masz co chciałeś

Ukochaną? a to dobre

Ona juz nie wróci, nie licz na to.

Jeśli ktoś kocha to nie krzywdzi A Ty się nad nią znęcales latami psychiczny czlowieku

Jak to naprawić?

z psychicznymi sie nie rozmawia

3 godziny temu, Gość GOSC napisał:

Jak to naprawić?

nie da się!

Tego nie naprawisz, siebie możesz spróbować!

Największą przysługę jej zrobisz jak znikniesz z jej życia i wyciagniesz wnioski z popełnionych bledow 

ona zasługuje na kogoś lepszego

na pewni nie na takiego zdesperowanego nieudacznika któremu sperma uderza do mózgu na widok innej....

obyś cierpiał , pa

2 minuty temu, Gość jesteś dupkiem napisał:

ona zasługuje na kogoś lepszego

na pewni nie na takiego zdesperowanego nieudacznika któremu sperma uderza do mózgu na widok innej....

obyś cierpiał , pa

Rozejrzyj tam u siebie bardzo dobrze i sie zastanów, zrób rachunek sumienia a później nazywaj innych nieudacznikami  

Rozejrzyj się* 

Flirtowanie to nie zdrada. 

5 minut temu, Gość jesteś dupkiem napisał:

ona zasługuje na kogoś lepszego

na pewni nie na takiego zdesperowanego nieudacznika któremu sperma uderza do mózgu na widok innej....

obyś cierpiał , pa

a ja popieram w zupełności, kogos chyba zabolało, hmmm ciekawe dlaczego

Przed chwilą, Gość Moja rada napisał:

Rozejrzyj się* 

Flirtowanie to nie zdrada. 

to brak szacunku i tyle w temacie

12 minut temu, Gość Moja rada napisał:

Rozejrzyj się* 

Flirtowanie to nie zdrada. 

to brak lojalnosci a na to nie ma miejsca w zdrowym zwiazku

ale po co bajerowac do pierwszej lepszej majac stałego kochającego partnera u boku? no  szczyt ...izmu... delikatnie mówiac

Krretyn