doznania podczas ruchów frykcyjnych

Panowie i panie, jak to jest ? Miałem naście partnerek i nie zauważyłem istotnej różnicy jeśli chodzi o szerokość pochwy i związane z tym wtórnie odczucia.Gadanie niektórych , że ledwo sie ich członek mieścił to bajki. Tak samo mówienie o wąskiej lub szerokiej pochwie. Po pewnej chwili dostosowuje się ona do członka i jest stała siła z jaką obejmuje członka. Gdy byłem studentem kochałem się z 2 dziewicami, kilkoma studentkami.Być może byłem wówczas zbyt przejęty by pamietać jak to było. Obecnie uprawiam seks z dojrzałymi kobietami i nie odczuwam różnicy. Do precyzuję , że chodzi mi o grubość członka , nie długość. Co Wy panie na to ?

Z góry uprzedzam złośliwe komentarze i powiem , że mój jest przecietnych rozmiarów ( 16 cm dł., grubość standardowa )

Mam chuujka jak kredka bambino.

dla mnie anatomia ma bardzo niewielkie znaczenie. Nie bez przyczyny mówi się, że mózg i serca to dwa najważniejsze narządy seksualne. Najważniejsza jest miłość i pożądanie, seksowność. U mnie tak na prawdę wszystko jeszcze układa się przed samym aktem.  Orgazm jest tym silniejszy im bardziej pożądam i kocham partnerkę. I masz rację, że pochwa, nawet luźna po poradach jeśli jest chemia i miłość dopasowuje się. Miałem kochankę po trzech naturalnych porodach i jej pochwa początkowo faktycznie wydawała się luźna ale gdy zaiskrzyło między nami odczuwałem z nią największe orgazmy. Bardzo ważny jest dotyk, wrażenia wizualne, słowa, czasami pełne miłości czasami pikantne. Ważny jest zapach skóry i pełny feromonów zapach intymny, błysk oczu, smak ust, cipki .... ważny jest jej orgazm, krzyk, jeśli mężczyzna kochający to widzi to jest to jeszcze silniejsza stymulacja i ważna jest reakcja kobiety na orgazm mężczyzny, co mówi mi do ucha, gdy ja pompuję w nią nasienie i głośno krzyczę "o Jezu jak mi dobrze" 

Ja na to, że jesteś w błędzie. Wszystko zależy od siły mięśni kegla.