Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Rosalie

Zaakceptowałybyście taką przyjaciółkę waszego chłopaka?

Polecane posty

Zacznę od tego że jestem z moim chłopakiem dosyć krótko i on już myśli o ślubie.. Ogólnie jesteśmy w szczęśliwym związku gdyby nie fakt że ma przyjaciółkę z którą się zna przynajmniej 7 lat (prawdopodobnie dłużej) ... Łączą ich te same pasje, mają podobne charaktery a my jesteśmy całkowicie różni. Nie przeszkadzała by mi ich przyjaźń tak bardzo gdyby nie fakt że w przeszłości uprawiali seks.. On mówi że nigdy z nią nie będzie bo jest zbyt puszczalska i by się brzydził ale nie wiem co o tym myśleć... 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nnvv

Nie zaakceptowalabym takiego ukladu a najlepiej zmienila chlopaka. Jak to o nim świadczy, ze brzydzi sie kogos i mimo to obcuje z taką?? Frajer , zwykły zakłamany leszcz bez honoru, bez rozumu, jak zwierze... to że utrzymuje z nia kontakt to pewnie też ze wzgledu na ten seks, jak Ty nie bedziesz mogla/chciala albo mu sie znudzisz to ona przyjdzie na godzinke/dwie i sprawa zostanie miedzy nimi.Poza tym ten slub.to jakis desperat? ja tez mialam 2 takich, kilku znałam (od przyjaciółek)i w każdym przypadku to była desperacja a nie milość albo chec wykorzystania kobiety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bbbbb

nie rozpedzaj sie tak wariatko, nie szastaj poradami o porzucaniu jak kogos nie znasz, moze z nia był blisko i sie okazało ze poszla z innym, i nie nazywaj frajerem narzeczonego innej ty  ...ko bez wyczucia, to ze dwoch co mialas cie wykorzystalo to twoje doswiadczenie i nie przekładaj tego na innych z rozpedu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Jest mozliwe, zeby przyjaznic sie z osoba ktora kiedys byla kochanka. Tylko ten facet jest jakis dziwny. Nazywa przyjaciolke puszczalska, twierdzi (sam nie lepszy) i twierdzi, ze sie jej brzydzi. Od razu widac brak lojalnosci 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ruch

to proste do milosci potrzebny ktos oddany, a na ... chodzą zajeci i tez moga powiedziec ze sie brzydzą lizac ale do kopulacji ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vbn

Ah te podwojne standardy.Nie chcialabym miec z kims takim do czynienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nnvv
15 minut temu, Gość bbbbb napisał:

nie rozpedzaj sie tak wariatko, nie szastaj poradami o porzucaniu jak kogos nie znasz, moze z nia był blisko i sie okazało ze poszla z innym, i nie nazywaj frajerem narzeczonego innej ty  ...ko bez wyczucia, to ze dwoch co mialas cie wykorzystalo to twoje doswiadczenie i nie przekładaj tego na innych z rozpedu

Nie wariatko i nie ..ko, zważaj na słowa patologio. Na pierwszy rzut oka widać jaki jest narzeczony autorki, co autorka zrobi to jej sprawa, ja smieci nie zbieram, smieciami gardze. I w zyciu bym takiego czegos nie tkneła a juz na pewno nie brała ślubu. Mnie nikt nie wykorzystał, tylko chcieli a to różnica. Trzeba miec troche oleju w głowie zeby sie nie dac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ruch

To tak samo jak z babami, ma kase to kochany, straci kase to juz niepotrzebny 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Czyli jestes dziewica zadnej wiezi glebszej nie mialas a sie madrzysz

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ruch

20 latke mozna wykorzystac, 30 szuka jelenia, a 40 sama uwielbia seks i sama bierze, a cale zycie trujecie dupe:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nnvv

a kto ci powiedzial o wiezi miedzy facetem autorki i ta "przyjaciolka"   i nie rozumiem jak to ma sie do mnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Ma sie tak ze jestes dziewica specjalistka od zwiazkow podczas gdy nigdy nie bylas w milosnym zwiazku nie kochalas i nie bylas kochana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nnvv

A owszem bylam i to w niejednym.Byc madrym to co innego od bycia doswiadczonym.Jak to sie mowi Polak madry po szkodzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Powiedz jej to, ze on uwaza ja za puszczalska i sie jej brzydzi, to juz nie bedzie mial przyjaciolki i po problemie :) niech wie co „przyjaciel“ o niej mysli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xxn

ale wredny🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Skoro jestes taka kochliwa znaczy niewybredna, a zakochanie malolaty a milosc to dwie rozne rzeczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ruch

Kazda zdradzona brzydzi sie mezem, dlaczego nie podeslecie kolege by doniosl mezowi ze brzydzi zone? I ją zostawil? Bo kasa musi sie zgadzac 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magda

Hej, ja kiedyś byłam w związku z chłopakiem, który miał taką przyjaciółkę z tą różnicą że zle o niej nie mówił. Byłam okrutnie zazdrosna, tym bardziej ze kiedyś znalazłam jakaś ich stara rozmowę ze i tak na stare lata będą razem. Nasz związek po 4 latach się rozpadł z wielu innych powodów. Teraz i ja i on mamy swoje kochające rodziny. Wiem ze z ta przyjaciółka on kontaktu zbytnio nie ma. Ale co ciekawe jego żona to jego pierwsza dziewczyna z podstawówki,moja koleżanka :D

Jeżeli w oczywisty sposób nie zawiedzie zaufania to bym się tak tej przyjaciółki nie czepiała, ja sama zawsze mialam wielu kolegów z którymi przez lata mieliśmy kontakt i nic między nami nie było. Ale ostatecznie nigdy nie wiadomo kto z kim będzie ;) Trzeba dbać o to co się ma na dany moment ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Juz raz (co najmniej raz) się z nią przespał wiec musiało ich do siebie ciągnąć i zwykłą ,,przyjaciółka" to nie jest wiec pewnie jak się poklocicie on będzie do niej latal na bzykanko. Zresztą o tym jej puszczalstwie to mógł tak tylko powiedzieć żeby Cie uspokoić i moze sobie lecieć na dwa fronty... Podejrzany typ, ja bym takiemu nie ufała. Radze przejrzeć ukradkiem jego telefon, SMS-y, rozmowy na fb z nią i zobaczyć o czym pisza, możesz się zdziwic...on sam w życiu prawdy nie powie, faceci to doskonali kłamcy wiec sama musisz zrobić śledztwo. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
2 godziny temu, Gość Magda napisał:

Hej, ja kiedyś byłam w związku z chłopakiem, który miał taką przyjaciółkę z tą różnicą że zle o niej nie mówił. Byłam okrutnie zazdrosna, tym bardziej ze kiedyś znalazłam jakaś ich stara rozmowę ze i tak na stare lata będą razem. Nasz związek po 4 latach się rozpadł z wielu innych powodów. Teraz i ja i on mamy swoje kochające rodziny. Wiem ze z ta przyjaciółka on kontaktu zbytnio nie ma. Ale co ciekawe jego żona to jego pierwsza dziewczyna z podstawówki,moja koleżanka :D

Jeżeli w oczywisty sposób nie zawiedzie zaufania to bym się tak tej przyjaciółki nie czepiała, ja sama zawsze mialam wielu kolegów z którymi przez lata mieliśmy kontakt i nic między nami nie było. Ale ostatecznie nigdy nie wiadomo kto z kim będzie ;) Trzeba dbać o to co się ma na dany moment ;)

Mój brat miał 20 lat jak rozdziewiczył moją 17 letnią koleżankę, niestety ich drogi na długie lata się rozeszły, mieli swoje rodziny. Po wielu latach dzisiaj już 4 lata są z sobą, wzięli ślub i mają córeczkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×