Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość _Zaciekawiona_

Co kobiety sądzą o sobie samych?

Polecane posty

Gość Gość

Zauważcie że w tych historiach niczym odcinkach mody na sukces, każda zraniona została ale żadna nikogo nie zraniła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 42latka
1 minutę temu, MarkTwain napisał:

pozostał ci samotny desperat na którego tez raczej żadna nie leci, tylko czy ty tez masz ochote na takiego kogoś..

sprawa jest prosta, jesli nie jestes mega personom z jakimś konkretnym statusem społecznym albo przynajmniej nie masz wyglądu w miare atrakcyjnego to ciezko o kogoś fajnego, proste jak yebanie, w sumie to wtedy ciezko o kogokolwiek :)

Jest tylko jeden haczyk. Ja już niczego nie oczekuję i nie szukam faceta. A tu tak z nudów sobie weszłam, bo niedawno skończyłam pracę, a nie ma to jak dobry reset na Kafeterii :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 42latka
Przed chwilą, MarkTwain napisał:

no mam podobnie, człowiek się troche posmieje i z nudów tu wbija..

ja rowniez juz niczego nie oczekuje i nie szukam baby bo zawsze kończy się to tak samo, mam dosyc tego ;)

Młodyś, zmienisz jeszcze zdanie jak kiedyś trafisz na odpowiednią. Tylko tego nie sp...ol. Życie mamy tylko jedno. Jak mówią , człowiek uczy się na błędach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, MarkTwain napisał:

a doswiadczenia typu, moja narzeczona która była w ciąży ze mną  pie.r.doliła się ze swoją szefową po czym poroniła a pozniej mnie zostawiła 

Czy ja dobrze przeczytałem. Szefową? .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _Zaciekawiona_

Mam żywą ochotę wymeldować temat. Za grosz kultury, grzeczności i uprzejmości. Ale niech tam, zaapeluję jeszcze raz:

TO JEST TEMAT DLA KOBIET O KOBIETACH! JEŚLI KTOŚ NIE MA NIC DO POWIEDZENIA, NIECH SIĘ NIE WTRĄCA! NIECH NIE ZAŚMIECA FORUM!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 42latka
1 minutę temu, MarkTwain napisał:

35 lat to młody??  a doswiadczenia typu, moja narzeczona która była w ciąży ze mną  pie.r.doliła się ze swoją szefową po czym poroniła a pozniej mnie zostawiła , moglbym jeszcze kilka sytuacji opisac, ale szkoda nerwów strzepić

ja juz wy.s.rane mam na laski, nie zamierzam do zadnej juz nigdy swirowac bo zawsze, za kazdym razem, bez wyjatku konczylo sie tak samo ;) pie.r.dole to

Oj to sorry, myślałam, że to jakiś 20 gówniarz pisze (bez obrazy). To widzisz jak to jest. Doświadczenia doświadczenia. I wśród kobiet i mężczyzn bywają zakały, ale są też i porządni i porządne. Oczywiście już nie dla mnie, bo stara, brzydka i tak dalej, taki lajf. A może i dobrze z drugiej strony, Jeszcze by mnie zdradzał, albo żerował na mojej kasie, albo był jakiś agresywny. Przynajmniej mam spokój.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

sorry, autorko, ale muszę się wtrącić -marktwain - o kurła nieźle, historyja lepsza niż w trudnych sprawach 😄 poroniła po tym lesbijskim seksie? to co one tam wyprawiały xD no ale w sumie lepiej chyba że sypiała z kobietą niż miałaby z chłopem, niektórzy faceci nawet w ogóle nie uznają czegoś takiego za zdradę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anka
3 minuty temu, Gość Gość napisał:

sorry, autorko, ale muszę się wtrącić -marktwain - o kurła nieźle, historyja lepsza niż w trudnych sprawach 😄 poroniła po tym lesbijskim seksie? to co one tam wyprawiały xD no ale w sumie lepiej chyba że sypiała z kobietą niż miałaby z chłopem, niektórzy faceci nawet w ogóle nie uznają czegoś takiego za zdradę

No nie wiem czy tak lepiej...  Czy chciał byś żeby kobieta po seksie z Tobą uznała że jednak woli dziewczyny...  

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
17 minut temu, Gość _Zaciekawiona_ napisał:

Mam żywą ochotę wymeldować temat. Za grosz kultury, grzeczności i uprzejmości. Ale niech tam, zaapeluję jeszcze raz:

TO JEST TEMAT DLA KOBIET O KOBIETACH! JEŚLI KTOŚ NIE MA NIC DO POWIEDZENIA, NIECH SIĘ NIE WTRĄCA! NIECH NIE ZAŚMIECA FORUM!

Prosze przymknąć oko i się rozluźnić droga autorko 😉 ja już milcze 🙊🙊

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ania

dobra, jako, ze troche tobie nabluzgalam w ramach rehabilitacji powiem co sadze o kobietach, Kobieta kobiecie wilkiem, czyli nikt tak  nie dowali kobiecie jak druga kobieta. Musza  miec ostatnie zdanie co widac niestety po dialogu moim z bela. Tu powinnam szybciej odpuscic 😎. Kobiety sa zazdrosne o urode ladniejszych pan,jak szczupla to tylko mowia ile kg musisz przytyc  bo umrzesz a to wlasnie z zazdrosci ,o madrosc (wyksztalcenie) o dziwo nie. 

Przeczytalam opinie MarkTwaina i po czesci moze miec niestety racje, z ta roznica, ze nie kazda ma szanse na partnera, bo tak chce. Atrakcyjne owszem nawet mezatki dzieciate szybciej znajda partnera, jak wolna z nadwaga, przykre to troche ale takie sa realia. Kolega mi kiedys powiedzial, ze kazdy facet chce zgrabna kobiete,  ale nie kazdy wierzy, ze taka zdobedzie. Tacy biora otyle

Panowie nieraz trafniej ocenia kobiete jak my same.

Mark troche optymizmu, bo sam sie ze soba zameczysz, zamykasz jeden rozdzial z zycia a otwierasz nowy 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 3456789
1 godzinę temu, Gość Persefona napisał:

Jako wyjątkowo racjonalna i niezależna kobieta (w końcu INTJ stanowi zaledwie 0,8% wśród płci pięknej) sądzę, że jedyną wadą zdecydowanej większości kobiet jest słaba, nieuporządkowana, emocjonalna psychika (i to jest przyczynek ich 99% problemów). Gdyby potrafiły panować nad własnymi emocjami to mogłyby wtedy naprawdę osiągnąć DUŻO, o wiele więcej niż im się wydaje, więcej niż mężczyźni. I kompletnie wtedy nie potrzebowałyby ich "silnego ramienia" bo odkryłyby je w sobie. Odkryłyby ten boski pierwiastek, który był w nich skutecznie tłumiony przez setki lat szkodliwej religijnej, patriarchalnej indoktrynacji. I ubolewam, że silnych kobiet (nie takich, które jedynie się za takie uważają) jest tak cholernie mało.

...nęła mnie ta głębia. Pozdrawiam ESTJ.

Uważanie się za kogoś lepszego od innych i bazowanie na stereotypach świadczy o głębokiej inteligencji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość39

chciałbym tą 42 panią

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 42latka
9 minut temu, Gość ania napisał:

dobra, jako, ze troche tobie nabluzgalam w ramach rehabilitacji powiem co sadze o kobietach, Kobieta kobiecie wilkiem, czyli nikt tak  nie dowali kobiecie jak druga kobieta. Musza  miec ostatnie zdanie co widac niestety po dialogu moim z bela. Tu powinnam szybciej odpuscic 😎. Kobiety sa zazdrosne o urode ladniejszych pan,jak szczupla to tylko mowia ile kg musisz przytyc  bo umrzesz a to wlasnie z zazdrosci ,o madrosc (wyksztalcenie) o dziwo nie. 

 

Fakt, Ja akurat jestem szczupła, waże tak około 50 kg i ile to ja się nasłuchałam od kobiet, ze mam przytyć, ze wyglądam strasznie hahaha hhihi. Grubej nikt tak w twarz nie powie. Ale pewnie za plecami obgadują.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ania

nie mam ci czego zazdrościć gdyż nie mam pojęcia jak wyglądasz, nie jestem tylko pewna czy ta prosta zależność mieści się w twoim ptasim móżdżku tłuku.

kuuurwwwa ja nie do ciebie tylko do autorki, ty sie odddpierdddol bo nie lapiesz nic a nic .Ty wszystkim mozesz madrosci zazroscic, ty powaznie nic nie kapujesz 🤣, no nie moge 🤣

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
1 godzinę temu, bella napisał:

Niedorozwój znowu sobie dopowiada i projektuje 😄

Piszesz z psychiatryka głupi niedouku czy o co chodzi? :D

 

Weź kobieto usuń swoją twarz z avatara i udawany arrystyczny nielad w postaci włosów opadajacych kaskada twarz 😂 nie cierpię takicg atencjueszek bleh 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
19 minut temu, MarkTwain napisał:

taką mam teorie, że to po tym... , no jak tobie by nie przeszkadzało, ze twoja narzeczona w ukryciu daje du.py innej babie to spoko, mnie to jednak mocno zabolało, a jeszcze poźniej kiedy mnie zostawiła dla niej, mima ze tamta baba to też jakas poukładana (w teorii..) mezatka, ktora nawet male dziecko miała.. , dajcie spokoj, parodia na maxa, je.b.ac to.. dobrze, ze ten czas mam za sobą

Daj spokój, chłopie. Trafiłeś na krypto-lesbijkę (czy tam bi z przewagą homo) i rozciągasz to na całą kobiecą populację? Współczuję, rozumiem Twój ból, ale wiedz, że jednak to był jakiś wyjątek. Kobiety też czasem trafiają na krypto-gejów (ostatnio np. monika miller sie żaliła, ze jej narzeczony okazał się gejem, który wykorzystał ją jedynie do tego aby sie na niej wypromować). Miałeś wyjątkowego pecha po prostu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
8 minut temu, Gość 42latka napisał:

Fakt, Ja akurat jestem szczupła, waże tak około 50 kg i ile to ja się nasłuchałam od kobiet, ze mam przytyć, ze wyglądam strasznie hahaha hhihi. Grubej nikt tak w twarz nie powie. Ale pewnie za plecami obgadują.

Mnie  też każda chciała tuczyc i próbowała dokarmiac bo rzekomo chłop nie pies i na kości nie poleci 🤣w sumie to nie jest śmieszne bo mimo że czujesz się dobrze to zaczynasz się zastanawiac czy naprawdę jest aż tak źle z Tobą. Kobieta zawsze znajdzie powód to krytyki. Zwłaszcza gdy jest gruba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ania

Ludzie czy ja sie wyrazilam niejasno czy tylko bela nie lapie 🤣, twoja opinia to prawdziwa madrosc zyciowa, odpierrrdool sie po prostu Stracilam na ciebie za duzo czasu musisz byc faktycznie tlusta skoro ja pisalam ogolnie a ty do siebie to bralas, czytaj wszystko opinia kolegi 

Ja jestem po studiach(scislych),do tlukow sie nie zaliczam , dla ciebie moze byc to  marzenie. Przyczepilas sie jak rzep psiego ogona. Zadbaj o siebie i nie zaczepiaj mnie juz nigdy. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
Przed chwilą, bella napisał:

Zupełnie przypadkiem też jestem po studiach ścisłych i dziwię się jak taki tłuk mógł coś takiego skończyć, chyba za obciąganie pały profesorom 😄 nara

Obie jesteście prostaczki więc dyskusja bez sensu 😂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 42latka
11 minut temu, Gość Gość napisał:

Mnie  też każda chciała tuczyc i próbowała dokarmiac bo rzekomo chłop nie pies i na kości nie poleci 🤣w sumie to nie jest śmieszne bo mimo że czujesz się dobrze to zaczynasz się zastanawiac czy naprawdę jest aż tak źle z Tobą. Kobieta zawsze znajdzie powód to krytyki. Zwłaszcza gdy jest gruba.

W samo sedno. Ale grubej nikt w oczy nie powie: ale się spasłaś, nie żryj tyle. A po chudej to można jeździć jak po starej kobyle bo to hahaha taaakie śmieszne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość WTF?
29 minut temu, bella napisał:

Ptasi móżdżek pasuje do ciebie idealnie, dużo skrzeczysz ku*rwiszonku ale nic mądrego, jak papuga.

Popatrz na siebie. Ok, była złośliwa i ironiczna - a ty jesteś cha/mowata. Masz powód żeby czuć się lepszą? Matko i córko. Gó/wnoburza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Poza tym studia ścisłe to jakaś nobilitacja i dowód na wysoką inteligencję że się tak jaracie? Nie sądzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

wstyd,kobiety jedna drugiej warta.😎

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _Zaciekawiona_

Podsumowanie pierwsze.

Jestem mocno rozczarowana tym, co tutaj się dzieje. Zamiast konkretnych, rzeczowych, niechby najbardziej nawet kontrowersyjnych wpisów, tylko sprzeczki i kłótnie. Kompletny (poza trzema wyjątkami) brak uszanowania mojej prośby o podporządkowanie się zaproponowanym zasadom. Owszem, popis niegrzeczności przechodzącej w pospolite chamstwo. Kompletny brak kultury (poza trzema wyjątkami) wypowiedzi wypowiedzi. Powszechne lekceważenie zasad poprawnej polszczyzny. Ogromnie to wszystko smutne.

Ale może dzisiejszy dzień przyniesie jakąś odmianę? Normalne kobiety proszone są ponownie o zabranie głosu w temacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oszczane majty

wypierdaIaj szmato

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość K21lat

Cóż, to może ja się wypowiem choć na 99% zostanę zjechana za to co tu napiszę i za to jaka jestem, ale co mi tam...

Jestem borderem i wieczną aktorką. Mam trochę ku*ewski wygląd. Albo nawet bardzo. Lubię mocny makijaż, duże dekolty, obcisłe spodnie i krótkie spódniczki. Wtedy przez chwile czuję się zajebista. Kiedyś cieszyło mnie że faceci klepią mnie po dupie, gadają do mnie że fajna ... itp, teraz jak mam faceta za to ktoś dostałby w ryj.  Jestem głośną osobą, zwracam na siebie uwagę. Mam kolczyki i tatuaże.  Wyglądam trochę jak taka instagirl tylko że w bardziej rockowym wydaniu. Ramoneska, kabaretki, glany albo inne ciężkie buty. A gdy patrzę na siebie w lustrze bez tego wszystkiego to czuję się jak .... Mam ochotę rozpie*dolić lustro i w końcu naprawdę podciąć sobie żyły. Ale przy życiu trzyma mnie moja córeczka. Zaszłam w ciążę bo miałam taki kaprys i po to żeby przytrzymać przy sobie faceta (a każdy zastanawia się co ja w nim widziałam jak ani bogaty, ani przystojny a dla mnie najlepszy). Piłam, ćpałam, żyłam na ulicy bo zakochałam się w takim facecie z ulicy a on wybrał laskę starszą ode mnie, brzydszą ale z kasą.

Nienawidzę innych kobiet. Zwłaszcza tych ładniejszych. Takim to patrzę tylko jak dokopać. Uwielbiam być jedna jedyna w towarzystwie facetów bo wtedy ja jestem w centrum uwagi. Często gram, ściemniam, udaję po to żeby być w centrum.

Przeważnie żyję życiem mojego partnera. Tak, jego życie interesuje mnie najbardziej. I jestem po ch*ju zazdrosna. Więc mój partner nie ma znajomych, z żadnymi ku*wiskami nie gada nawet, poza tym nie odstępuję go na krok. Ciągle knuję, intryguję, kłamię i manipuluję żeby tylko zawsze wyszło na moje.

Lepiej nie spotkać mnoe na swojej drodze bo jestem wredna, chamska i zawistna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Elka

Generalnie wyłania się piękny obraz kobiet. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
2 minuty temu, Gość Elka napisał:

Generalnie wyłania się piękny obraz kobiet. 

kurtyna opada, wszystkie oskarżenia mizoginów przeciwko "kobietom" są prawdziwe. Do pieca z wami egoistkami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

A ja jestem "dziwna" - zdanie innych, nie moje. Moim zdaniem jestem calkiem przecietna 🙂 

Ukonczylam dobry uniwersytet, pracuje w zawodzie ktory jest dla mnie bardzo interesujacy i smieja sie ze mnie, bo strasznie ekscytuje sie moja praca. Moje hobby to historia i malowanie - daje mi to dobry balans w zyciu. 

Lubie zwiedzac stare budynki,  objadac sie slodyczami i siedziec w barze ze znajomymi, ale nie pije duzo. Mam trzy koty i meza. Wiem, ze z wygladu sprawiam wrazenie duzo mniej przyjaznej niz jestem bo jestem wytatuowana, obwieszona bizuteria i zawsze na czarno. Tylko bez makijazu nie moge piwa kupic bo wygladam troche jak taka sierota niepelnoletnia

Ogolnie to fajna jestem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1 godzinę temu, Gość K21lat napisał:

Cóż, to może ja się wypowiem choć na 99% zostanę zjechana za to co tu napiszę i za to jaka jestem, ale co mi tam...

Jestem borderem i wieczną aktorką. Mam trochę ku*ewski wygląd. Albo nawet bardzo. Lubię mocny makijaż, duże dekolty, obcisłe spodnie i krótkie spódniczki. Wtedy przez chwile czuję się zajebista. Kiedyś cieszyło mnie że faceci klepią mnie po dupie, gadają do mnie że fajna ... itp, teraz jak mam faceta za to ktoś dostałby w ryj.  Jestem głośną osobą, zwracam na siebie uwagę. Mam kolczyki i tatuaże.  Wyglądam trochę jak taka instagirl tylko że w bardziej rockowym wydaniu. Ramoneska, kabaretki, glany albo inne ciężkie buty. A gdy patrzę na siebie w lustrze bez tego wszystkiego to czuję się jak .... Mam ochotę rozpie*dolić lustro i w końcu naprawdę podciąć sobie żyły. Ale przy życiu trzyma mnie moja córeczka. Zaszłam w ciążę bo miałam taki kaprys i po to żeby przytrzymać przy sobie faceta (a każdy zastanawia się co ja w nim widziałam jak ani bogaty, ani przystojny a dla mnie najlepszy). Piłam, ćpałam, żyłam na ulicy bo zakochałam się w takim facecie z ulicy a on wybrał laskę starszą ode mnie, brzydszą ale z kasą.

Nienawidzę innych kobiet. Zwłaszcza tych ładniejszych. Takim to patrzę tylko jak dokopać. Uwielbiam być jedna jedyna w towarzystwie facetów bo wtedy ja jestem w centrum uwagi. Często gram, ściemniam, udaję po to żeby być w centrum.

Przeważnie żyję życiem mojego partnera. Tak, jego życie interesuje mnie najbardziej. I jestem po ch*ju zazdrosna. Więc mój partner nie ma znajomych, z żadnymi ku*wiskami nie gada nawet, poza tym nie odstępuję go na krok. Ciągle knuję, intryguję, kłamię i manipuluję żeby tylko zawsze wyszło na moje.

Lepiej nie spotkać mnoe na swojej drodze bo jestem wredna, chamska i zawistna.

A co z twoja corka? Ja tez znienawidzisz jak dorosnie i bedzie atrakcyjniejsza od ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×