Wytłumaczcie mi to zainteresowanie matek kilkorga dzieci tematem jedynactwa mojego syna. Zazdrość że mam mniej pracy przy dzieciach?

bo co te kobiety interesuje ile kto ma dzieci?

Nigdy się z tym nie spotkałam. Zmień towarzystwo na mniej toksyczne.

A to nie jest czasem tak, że chciałabyś mieć drugie dziecko, ale z jakiś względów nie możesz i przez to wydaje ci się że inne matki ci dokuczają?

i przestań już spamować tymi tematami. Zrób sobie drugie i nie płacz.

Ja znam taka maciore. Mlodsza ode mnie a ma juz 2ke i wywyzsza sie na kazdym kroku ze ona rodzila naturalnie a ja jestem egoistka. Ze nie moge na tydzien na wakacje bez dziecka pojechac. Nie wiem bo zerwalam z tym toksem kontakt ale mysle ze tez by mi dowalila ze egoistka mam 1. A ja juz stara 35 prawie wiec nieladnie takiej wiek wypominac

1 minutę temu, Gość Ojojo napisał:

Ja znam taka maciore. Mlodsza ode mnie a ma juz 2ke i wywyzsza sie na kazdym kroku ze ona rodzila naturalnie a ja jestem egoistka. Ze nie moge na tydzien na wakacje bez dziecka pojechac. Nie wiem bo zerwalam z tym toksem kontakt ale mysle ze tez by mi dowalila ze egoistka mam 1. A ja juz stara 35 prawie wiec nieladnie takiej wiek wypominac

Młodsza od ciebie, a ty masz 35, to ile ona ma, że ma JUŻ dwójkę?

Ja mam 30 lat. Nie mam dzieci wcale narazie. Ciągle jestem bombardowania pytaniami na co ja czekam, że przecież to już najwyższą pora. A ja mam to w dupie nikt mi nie będzie mówił jak mam żyć 

Ja mając 30 lat miałam dwoje dzieci i dobrze mi z tym było  natomiast nie wypytywalam koleżanek dlaczego nie mają dzieci. Każdy ma swój rozum i postępuje tak jak chce lub może. A teraz mam prawie 37 lat i za moment rodzę trzecie dziecko i wzbudzam niekiedy dziwne reakcje.

Jedni nie mogą się nadziwić, że przy odchowanych dzieciach pakujemy się w pieluchy, inni się cieszą i gratulują, kolejni nie mogą zrozumieć po co komu troje dzieci. Ludzie są różni, a obecny standard optymalny to dwójka dzieci, najlepiej parka. Tak że dziwić się będą wszystkiemu innemu.

Kazda kobieta kiedys miala jedynaka ( no chyba ze wieloraczki na start) wiec pytanie jest conajmniej glupie

Nie każda musi mieć dzieci. Niektórym kobieta dzieci nie są potrzebne bo wybierają karierę, albo poprostu nie mogą mieć. Nie wszystkie pragną wachac osranych pieluch przez połowę swojego zycia 

6 minut temu, Gość Kama napisał:

Nie każda musi mieć dzieci. Niektórym kobieta dzieci nie są potrzebne bo wybierają karierę, albo poprostu nie mogą mieć. Nie wszystkie pragną wachac osranych pieluch przez połowę swojego zycia 

kobietom, zanim twoja kariera poszybuje przynajmniej powąchaj słownik ortograficzny

16 minut temu, Gość gość napisał:

kobietom, zanim twoja kariera poszybuje przynajmniej powąchaj słownik ortograficzny

zayebisty komentarz, "śmiechłam" :D

Masz racje autorko, to zazdrosc, ze ty masz wiecej czasu i spokoju, a u nich kierat.

Ja ci wytlumacze: bo kobiety z dwojka i wiecej dzieci zazdroszcza ci twojego wolnego czasu, wiekszej ilosci pieniazkow (2 dzieci to w koncu 2razy wiecej wydatkow), ktore mozesz spozytkowac na wyjazdy, na ktore ich nie stac. Do tego jedynala latwiej zostawic opiekunce czy dziadkom i wyrwac sie gdzies z mezem. Na pewno nie chodzi im o troske, a zazdrosc, ze ty masz latwiej w zyciu.

 Masz jedno dziecko -  źle, bo jak to jedynak??? masz dwójkę lub więcej - też źle bo „matka Polka” nie masz dzieci - źle bo egoistka ..... ludziom nie dogodzisz, za to sobie samej możesz