To najszczęśliwszy dzień mojego życia

Stało to się wczoraj. W końcu po raz pierwszy nabyłem pierwsze intymne doświadczenie z kobietami. Moja koleżanka z pracy 24 latka - ładna, rozświetliła moje życie. Dobrze się dogadujemy, każdego dnia dobrze nam się rozmawia, mamy wspólne pasje. Byliśmy sam na sam i po raz pierwszy dziewczyna pocałowała mnie w usta ! - to było niesamowite, wszystkie problemy jakie mi towarzyszyły, zniknęły !

  Dnia 12.02.2019 o 08:29, Gość 32 lata minęły napisał:

Stało to się wczoraj. W końcu po raz pierwszy nabyłem pierwsze intymne doświadczenie z kobietami. Moja koleżanka z pracy 24 latka - ładna, rozświetliła moje życie. Dobrze się dogadujemy, każdego dnia dobrze nam się rozmawia, mamy wspólne pasje. Byliśmy sam na sam i po raz pierwszy dziewczyna pocałowała mnie w usta ! - to było niesamowite, wszystkie problemy jakie mi towarzyszyły, zniknęły !

Fajnie gratulacje   te piszące dalej się zastanawiają nieustannie,  inni to robią inni tylko mogą popisać. 

Gratuluje, ja jeszcze nie jestem gotów na przekroczenie tak intymnej sfery uczuć, mimo iż próbowałem przełamać się prawie 10 razy. 

Prawda to, że robią się zajady i opryszczka, i że  język drętwieje i psują się zęby? Możesz swobodnie jeść i pić, nie czujesz pieczenia?

Kurcze, przyznam że trochę Ci zazdroszczę, na razie nie potrafię się zdecydować, 3h tak się już męczę, mrowi mnie po całym ciele, chyba nie będę mógł dziś zasnąć, przed oczyma mam tę scenę pocałunku. Wsunąleś tam język? Boże.

Trzymam kciuki za ciebie.