Panowie: jak mały jest wasz mały, gdy nie stoi?

W sensie penis w spoczynku, długość i obwód: bardzo malutki?

2 minuty temu, Gość Ciekawskim napisał:

W sensie penis w spoczynku, długość i obwód: bardzo malutki?

Jak zmarznięty to nie ma co w dwa palce wziąć ;( Na widok czegos atrakcyjnego, pociagającego dopiero z niego bestia wychodzi :D

Z ciekawości zmierzyłem właśnie, 12 dł i 12 obwodu. Ale ze zwisem jest tak, ze raz wisi większy raz mniejszy. Po zimnym prysznicu potrafi się mocno zmniejszyć, a po długim seksie wisi mocniej powiększony przez kilka godzin Zresztą, co za różnica jaki w zwisie, liczy się jaki w akcji

W zwisie po bieganiu zimą ma 4cm długości

Ja w spoczynku mam 5cm długości, a w zwodzie 14cm

9 cm. 

moj ma to ze mocno sie kurczy jak nie stoi , ok 3-4 cm ma wtedy , jak staje jest ok bo 15 cm

7 godzin temu, gTB napisał:

Ja mam tak 10-12 na długość, 12-13 w obwodzie, gdy sobie bez ekscytacji wisi...

serio masz 12 cm jak wisi ?

ile jak stoi ?

ze  2cm

41 minut temu, gTB napisał:

No między 10 a 12, w zależności od wielu czynników. Jak stanie to tak z 18 do 19

to spory

w spoczynku to czasem bardzo mały, dosłownie to 4-5 cm. Czasem nawet wygląda jak by się "do środka" chował. Na basenie, siłowni czy saunie to czasem wstyd przed innymi, że taki mały. A przecież nie będę każdemu/każdej się tłumaczył  że jak się go uruchomi, to nawet pod 18 cm dochodzi. Nawet szukałem jakiś sposobów czy  środków na powiększenie ale w spoczynku, bo w erekcji jest całkiem OK.

w spoczynku to czasem bardzo mały, dosłownie to 4-5 cm. Czasem nawet wygląda jak by się "do środka" chował. Na basenie, siłowni czy saunie to czasem wstyd przed innymi, że taki mały. A przecież nie będę każdemu/każdej się tłumaczył  że jak się go uruchomi, to nawet pod 18 cm dochodzi. Nawet szukałem jakiś sposobów czy  środków na powiększenie ale w spoczynku, bo w erekcji jest całkiem OK.

https://www.fotosik.pl/zdjecie/cc9fc32b5ee15509

Czyli generalnie macie malutkie

57 minut temu, Gość baabaa napisał:

Czyli generalnie macie malutkie

 Jak dla mocno rozje...chanej pipki to faktycznie mały.

3 godziny temu, Gość Gość napisał:

 Jak dla mocno rozje...chanej pipki to faktycznie mały.

To ja ci wytłumaczę podstawy: do "pipki" nie wkłada się "małego" w spoczynku, tylko we wzwodzie.  Dorośniesz, zrozumiesz.  Natomiast mimo braku zależności między rozmiarami fiutka w spoczynku i we w wzwodzie, to jednak 3 czy 5 cm dyndającego mikruska są nieco śmieszne, nie ważne jak duży urośnie kiedyś.

W spoczynku 7-8 cm. W czasie erekcji 15 cm. Oczywiście, że wolałbym mieć 17-18 cm i odrobinę większy obwód, ale najważniejsze, aby penis był twardy i sprężyście sterczał i to jak najdłużej. Jednym słowem członek powinien być sprawny i skuteczny, żeby "stanąć" na wysokości zadania.

Przed chwilą, Gość 45- latek napisał:

W spoczynku 7-8 cm. W czasie erekcji 15 cm. Oczywiście, że wolałbym mieć 17-18 cm i odrobinę większy obwód, ale najważniejsze, aby penis był twardy i sprężyście sterczał i to jak najdłużej. Jednym słowem członek powinien być sprawny i skuteczny, żeby "stanąć" na wysokości zadania.

No właśnie. Tak też uważam a jestem kobietą i wiem coś o tym

11 godzin temu, Gość baabaa napisał:

To ja ci wytłumaczę podstawy: do "pipki" nie wkłada się "małego" w spoczynku, tylko we wzwodzie.  Dorośniesz, zrozumiesz.  Natomiast mimo braku zależności między rozmiarami fiutka w spoczynku i we w wzwodzie, to jednak 3 czy 5 cm dyndającego mikruska są nieco śmieszne, nie ważne jak duży urośnie kiedyś.

a niby czemu ? okolo 4 cm w spoczynku ma moj facet i wedlug mnie nie jest to smieszne . uroczy jest . jak staje to ma 14-15 cm ale twardy i czesto moze i to plus :)

np chlopak kolezanki ma podobno ( tak ona mowi) prawie 20 cm penisa ale nie zawsze jest twardy i nie moze tak czesto .

czyli to prawda ze nim wiekszy penis tym trudniej zeby byl twardy i mogl czesciej ?

23 godziny temu, Gość Kinia napisał:

to spory

 Kinia twój dzyndzelek długi czy krótki?

24 minuty temu, Gość Kinia napisał:

a niby czemu ? okolo 4 cm w spoczynku ma moj facet i wedlug mnie nie jest to smieszne . uroczy jest . jak staje to ma 14-15 cm ale twardy i czesto moze i to plus :)

np chlopak kolezanki ma podobno ( tak ona mowi) prawie 20 cm penisa ale nie zawsze jest twardy i nie moze tak czesto .

czyli to prawda ze nim wiekszy penis tym trudniej zeby byl twardy i mogl czesciej ?

 Często się sprawdza że czym większy, tym większy leń. Mówią że takiego to tylko wsadzić pod d..ę  i os*@ć.

58 minut temu, Gość gość napisał:

 Kinia twój dzyndzelek długi czy krótki?

???

53 minuty temu, Gość Gość napisał:

 Często się sprawdza że czym większy, tym większy leń. Mówią że takiego to tylko wsadzić pod d..ę  i os*@ć. 

tez tak slyszalam moj facet mega stara sie zeby mi bylo dobrze , a kolezanka nie raz mowi ze jej chlopaka z tym duzym to wklada i mysli ze samo to ze ma duzego nie duzo musi robic

Mój mały w spoczynku jest trochę krótszy niż palec wskazujący. A ile ma we wzwodzie? Cholera wie,nie noszę ze sobą wszędzie linijki, ale kiedyś, gdy spałem to rozerwał mi spodnie od piżamy.

12/12 a we wzwodzie 17/14,5

A co do sztywności to pewnie trudniej następuje ukrwienie członka dużych rozmiarów. I pewnie zależy też od stopnia podniecenia. 

Duży w spoczynku też jest fajny, bo nie ma wstydu pod prysznicem, w spodniach, czy na plaży. 

Na 17 lat i 15cm to dużo czy mało?

Dnia 14.02.2019 o 23:17, Gość baabaa napisał:

To ja ci wytłumaczę podstawy: do "pipki" nie wkłada się "małego" w spoczynku, tylko we wzwodzie.  Dorośniesz, zrozumiesz.  Natomiast mimo braku zależności między rozmiarami fiutka w spoczynku i we w wzwodzie, to jednak 3 czy 5 cm dyndającego mikruska są nieco śmieszne, nie ważne jak duży urośnie kiedyś.

Twój mozg jest widzę jeszcze mniejszy,