Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Uebdnfkfmckffn

Taka moja rodzina..

Polecane posty

Gość Uebdnfkfmckffn

Może nie ten dział ale chciałabym poznać opinię matek, żon.... 

Napisze w wielkim skrócie. 

Byłam mężatką i miałam dwoje dzieci. Z mężem od początku było zimno i z obowiązku niż z przyjemności. Nie angażowal się w rodzinę. Nigdy nie było go w domu. Dał wyliczona kasę, pracowałam na pół etatu, dzieci w szkole. Nigdy nie martwilam  się o kasę. Mieliśmy nowy dom, nowe auta, wakacje etc. 

Wtedy pojawił się On. Zakochałam się. Długo myślałam co z tym zrobić.... Postanowiłam się rozwiesc.. Mąż wpadł w furie... Moja rodzina, rodzice nigdy tego nie zaakceptowali... Nie mam z nimi kontaktu już 7 lat... Wiem że nigdy nie spełnilam ich marzeń... Mój brat jest dyrektorem, ma idealne małżeństwo i mądre i idealne dzieci. A ja? Robiłam małżeństwo które dawało mi stabilizację finansowa, dom, samochody, wygodne życie... A ja to popsulam. Pracuje w biurze jako szarak. Ale.... Jestem szczesliwa z moim drugim mezem który jest wspaniałym ojcem moich dzieci. Żyjemy skromnie. Moi rodzice nie potrafią tego zrozumieć.... Nie potrafią albo nawet nie chcą tego zrozumieć. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kalla008

Najważniejsze,  że Ty jesteś szczęśliwa!  Jeśli  dla rodziny liczy się tylko kasa i status s nie twoje szczęście to nawet lepiej,  że nie masz z nimi kontaktu. Swoją drogą co to za dziadkowie skoro nawet wnuków nie chcą odwiedzać. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×