Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Wiesia

Jakie kary stosujecie ? I nagrody.Dziecko w wieku szkolnym

Polecane posty

Gość Wiesia

Nie mam juz pomyslow na moje dziecko. 

Co robic?

Zaglądam teraz do e dziennika a tam 2+ z kartkowki z polaka. Mowilam zajrzyj do zeszytu bo na pewno bedzie kartkowka. Niby siedzial ale nieraz on siedzi przy biurku a bawi sie np. 

Pyskuje. Jest okropnie arogancki,zle odnosi sie do mlodszej siostry. W szafie non stop burdel.

Nie wiem ja co mam z nim robic. Wypisac z pianina? Zabronic chodzic na kółko szachowe? Z jednej strony to edukacja a z drugiej wiem ze taka kara by go zabolała najbardziej. Ale karac edukacja? 

Teraz ma zbiorke z harcerstwa wyjazdowa to nie puszczę go po prostu za te 2+. 

Ale np jak mowie zeby wstawil pranie to to robi,zmywa gary,przynosi wegiel i drzewo do domu(co 3 dzien),kuweta tez on sie zajmuje(kot jest w domu na jego prosbe). 

Tablet widzi od swieta za to pyskowanie. Nie wiem juz sama. Nie wiem. Ratunku. Ma 10 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wiesia

Wszyscy macie idealne dzieci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Mój ma awanturę i zakaz ulubionej rzeczy.  Jeśli zachowuje się jak maly dupek, to przerwa od ulubionych zajęć powinna go czegoś nauczyć.mam podobny problem, syn jest uparty, pyskuje i mam ochote czasem go strzelić. Aktualnie ma zakaz wszystkiego z powodu awantur

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
10 minut temu, Gość Gość napisał:

Aktualnie ma zakaz wszystkiego z powodu awantur

To mu dobrze. Uczyć się nie może i sprzątać też 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
16 godzin temu, Gość Wiesia napisał:

Nie wiem ja co mam z nim robic.

Przede wszystkim zweryfikować siebie i własną postawę, bo to pierwsza podstawowa przyczyna problemów wychowawczych. Dzieciak Cię obserwuje na codzień i wie, na co może sobie pozwolić. Praca nad samą sobą, może warto nabyć trochę podstaw psychologii. Zasypywanie dziecka nadmiarem kar może sprawić, że zobojętnieje na nie, zbuntuje się i w przyszłości będziesz miała jeszcze więcej zgryzot. Także, przede wszystkim spójrz na siebie, a potem zrozum dziecko i zorientuj się, jakiego podejścia potrzebuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Ja nie jestem dobra w karaniu. Po prostu budowałam swój autorytet od urodzenia dziecka i wie, że jeśli się "czepiam", to z jakiegoś sensownego powodu. Pyskować pozwalam w okrojonej formie, bo dziecko też musi mieć możliwość wyrzucić z siebie emocje, przeprosić i ruszyć do przodu. Musi też nauczyć się, w przyjaznym środowisku jakim jest dom rodzinny, kłócić fair. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
49 minut temu, Gość Gość napisał:

To mu dobrze. Uczyć się nie może i sprzątać też 😉

Oczywiście, jesc tez mu nie daje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

my nie stosujemy kar jeżeli dostanie dziecko złą ocenę, wiadomo że nie zrobiło tego celowo, ale mają karę jeżeli się biją a ich zachowania są niebezpieczne-tłumaczymy a potem zabieramy im tablety i telefony albo stoją w kącie przy oknie 10 minut.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Doczytałam do końca i czegoś nie rozumiem dziecko 10 letnie ma wykonywać w domu prace porządkowe? Wstawić pranie przynosić węgiel lub drzewo?? SZOK, przecież to mąż ma robić i ty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
1 minutę temu, Wola napisał:

Doczytałam do końca i czegoś nie rozumiem dziecko 10 letnie ma wykonywać w domu prace porządkowe? Wstawić pranie przynosić węgiel lub drzewo?? SZOK, przecież to mąż ma robić i ty.

Ta, a w weekend praca w kamieniolomach i niech zarabia na studia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lili
4 minuty temu, Wola napisał:

Doczytałam do końca i czegoś nie rozumiem dziecko 10 letnie ma wykonywać w domu prace porządkowe? Wstawić pranie przynosić węgiel lub drzewo?? SZOK, przecież to mąż ma robić i ty.

Jak wraca o 13 i nie bierze sie za lekcje tylko czeka do 17 az ja wroce to co ma robic? Ogladac tv?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lili
8 minut temu, Wola napisał:

Doczytałam do końca i czegoś nie rozumiem dziecko 10 letnie ma wykonywać w domu prace porządkowe? Wstawić pranie przynosić węgiel lub drzewo?? SZOK, przecież to mąż ma robić i ty.

Wiesz... Ja mam taki przyklad po sasiedzku,gdzie wszystko robili rodzice po pracy a synek mial tylko sie"uczyc"... I teraz ma 23 lata i nie wiedzą co z nim zrobić bo skonczyl zawodowke na 2 i siedzi. Niczego go nie nauczyli. 

Dziecko trzeba uczyc od małego pracy 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
4 minuty temu, Gość Lili napisał:

Jak wraca o 13 i nie bierze sie za lekcje tylko czeka do 17 az ja wroce to co ma robic? Ogladac tv?

Zapłaci ocenami 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lili

I napisalam raz na 3 dni bo maz np przychodzi z pracy po 2 dniach i nanosi sam wszystkiego i popiól wybierze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamanama

Czy wy normalne jesteście?  Wasze dzieci nic nie robią w domach??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lili
3 minuty temu, Gość Gość napisał:

Zapłaci ocenami 🙂

A dzis rano zagladam do e-dziennika i jest 6 ze sprawdzianu z lektury. On mial srednia 4.50 teraz,ale to z lenistwa bo stac go na wiecej. On nie siądzie do lekcji sam z siebie. A lekcji jest od groma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
5 minut temu, Gość Lili napisał:

. On mial srednia 4.50 teraz,ale to z lenistwa bo stac go na wiecej. 

A po co ma w czwartej klasie spinać się na 5,5? 😉 Trzeba racjonalizować wysiłek 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mania

To jest duzo pracy? Przyniesc matce i ojcu wegla? My mamy gospodarke i syn tez 10 lat i zasuwa rowno z nami.

Dzieci mojej siostry nie robia nic. Boze nie moge na nich patrzec. Poszlismy ostatnio do lasu na spacer. Myslalam ze zwymiotuja. Moje skakaly,biegaly,syn robil zdjecia śladom zwierząt(mamy snieg). A one szły i płakały. Ale coz jak dziecko do szkoly jezdzi autobusem,po szkole kanapa,tablet,EWENTUALNIE lekcje... Nic dziwnego. I rosną wam takie kaleki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
49 minut temu, Gość Mamanama napisał:

Czy wy normalne jesteście?  Wasze dzieci nic nie robią w domach??

Szczerze?Nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
38 minut temu, Gość Mania napisał:

To jest duzo pracy? Przyniesc matce i ojcu wegla? My mamy gospodarke i syn tez 10 lat i zasuwa rowno z nami.

Dzieci mojej siostry nie robia nic. Boze nie moge na nich patrzec. Poszlismy ostatnio do lasu na spacer. Myslalam ze zwymiotuja. Moje skakaly,biegaly,syn robil zdjecia śladom zwierząt(mamy snieg). A one szły i płakały. Ale coz jak dziecko do szkoly jezdzi autobusem,po szkole kanapa,tablet,EWENTUALNIE lekcje... Nic dziwnego. I rosną wam takie kaleki

Nie ,no moje dzieci są aktywni, najlepsi sportowcy w klasie -grają w piłkę nożną ,chodzą na treningi,zjeżdżają na nartach -zdobyli koronę gór Polski razem z mężem czyli 28 szczytów w polskich górach,  są zapalonymi turystami.Nie wymagam od nich nic w domu, bo sama nie lubię sprzątać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ola

Nie zabraniaj mu iść na zbiórkę harcerska!lepiej go nie puść na te szachy,ale na zbiórkę OBOWIAZKOWO!harcerstwo uczy charakteru.nie wierzysz-przypomnij sobie historię Alka,Rudego i Zośki.potem rosną takie chłoptasia w rurkach.syn mojej kumpeli jest harcerzem ,jakiś wyższy już stopień,ma 17 lat,po prostu dumą Rodziców.mega mądry,odpowiedzialny, samodzielny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Poważnie wasze dzieci nic nie robią? Dramat. Moja córka,też 10 lat,i śmieci wyniesie, i zmywarke zapakuje, i kanapki zrobi,i bratem się zajmie. Nie wymagam tego non stop,ale kiedy proszę ja o pomoc, to nigdy nie odmówi. Do sklepu po drobne zakupy też chodzi,nie jest ulomna, zresztą lubi to robić. Uczy się średnio, ale źle nie jest,ma mnóstwo czasu dla siebie, jest samodzielna. Oczywiście ma swoje fochy i humorki, ale raczej rzadko. No i najważniejsze: nie ma jeszcze telefonu, więc potrafi korzystać naturalnie z dzieciństwa zamiast gapic się w telefon. Ale ma za to konsole i czasem ja wciągnie na dłuższy czas,z tym,że głównie jak nie ma ładnej pogody i ogólnie nuda. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ostr

GOŚĆ WOLA: ale zajebiście współczuję przyszłym małzonkom twoich dzieci... będą leniami i syfiarzami z dorobkiem korony Polski. Super. Sztuką jest nauczyc dziecko WSZYSTKIEGO  z czego składa się życie leniwa babo 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mania
3 godziny temu, Wola napisał:

Nie ,no moje dzieci są aktywni, najlepsi sportowcy w klasie -grają w piłkę nożną ,chodzą na treningi,zjeżdżają na nartach -zdobyli koronę gór Polski razem z mężem czyli 28 szczytów w polskich górach,  są zapalonymi turystami.Nie wymagam od nich nic w domu, bo sama nie lubię sprzątać.

To bardzo mi przykro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mania
1 godzinę temu, Gość Gosc napisał:

Poważnie wasze dzieci nic nie robią? Dramat. Moja córka,też 10 lat,i śmieci wyniesie, i zmywarke zapakuje, i kanapki zrobi,i bratem się zajmie. Nie wymagam tego non stop,ale kiedy proszę ja o pomoc, to nigdy nie odmówi. Do sklepu po drobne zakupy też chodzi,nie jest ulomna, zresztą lubi to robić. Uczy się średnio, ale źle nie jest,ma mnóstwo czasu dla siebie, jest samodzielna. Oczywiście ma swoje fochy i humorki, ale raczej rzadko. No i najważniejsze: nie ma jeszcze telefonu, więc potrafi korzystać naturalnie z dzieciństwa zamiast gapic się w telefon. Ale ma za to konsole i czasem ja wciągnie na dłuższy czas,z tym,że głównie jak nie ma ładnej pogody i ogólnie nuda. 

Głos rozsądku. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, Gość Ostr napisał:

GOŚĆ WOLA: ale zajebiście współczuję przyszłym małzonkom twoich dzieci... będą leniami i syfiarzami z dorobkiem korony Polski. Super. Sztuką jest nauczyc dziecko WSZYSTKIEGO  z czego składa się życie leniwa babo 🙂

To są chłopaki.O nie jestem leniwa bo wszystko robię za nich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Nie stosuję ani kar, ani nagród. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaza

Nigdy nie stosowalam kar ani nagród ( dzieci dorosle, problemow nie było ). Normalne mile stosunki rodzinne, w ktorych wszyscy sa wzajemnie zyczliwi i nie chcą sobie robić przykrosci, Dzieciom się tlumaczylo, co jest dobre, a co nie, i dlaczego.  Plus oczywiście dobre przyklady, żeby wiedzialy, co warto robic  i umiejetność przyznania sie do wlasnych blędow ( żeby takich nie robily)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×