jest tu jakaś pielęgniarka? ważne pytanie, zostawili u matki fragment "drenu"?

odebrałam matkę ze szpitala a tu patrzę na ramieniu na przyszyte jakieś 3 małe rureczki, jakaś główna rureczka idzie wgłąb skóry, matka mówi, że mieli jej to wyjąć ale "zapomnieli" to jest chyba fragment drenu, bo miała w żoładku, czy ja mogę to sama usunąć (nie chce i boję się) czy mam jechać na ten genialny oddział? ;/ matka osłabiona i już starsza naprawdę miała przypominać pielęgniarkom, że mają wykonywać swoją pracę? ani ona ani ja nie mamy ochoty tam jechać, ale chyba trzeba ;/ co robić?

jak pójdę do bliskiej przychodzi to to wyjmą?

uppppp

:(((

eh