Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mmm

Odeszlam z córką od faceta, ale nie wyrabiam finansowo

Polecane posty

Gość Gość Gość Gość
1 minutę temu, Iibed napisał:

bo to hobby a nie rpaca, robisz to dla siebie bo chcesz i lubisz dlaczego ja mialbym za to placic ? pomijam juz ze place w postaci 500 plus. twoje dziecko problem twoj i meza nie ma sensu oczekiwac od innych zeby  ci wspolczuli. byly maz ma ci placic za wychowanie dziecka tak ?

 

Dokładnie. Bo zarabiałam 6 tys netto, teraz tak do trzeciego życia dziecka jestem skazana na siedzenie w domu. Chyba, że opieka naprzemiennie, tydzień u niego, tydzień u mnie. I zero alimentów wtedy. A on nie ma żadnych obowiązków, nawet wyprowadzenie psa to jest dla niego problem, więc jak to jest? Tylko te samotne matki winne? 

Nie dostaję 500 plus. Mam jedno dziecko.  

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość Gość Gość
9 minut temu, Iibed napisał:

to wniosek nie rada a rada jest to ze trzeba teraz zasuwać na dwoch etatach jak ci ciezko pracujacy na kafeterii po 16h 😄 zeby dziecko nie glodowalo. jakiej innej oczekujesz ? sa tez rady kobiet zeby zarabiac tylkiem w stylu znajdz kolejnego frajera ktore ja krytykuje bo moze sie to skonczyc kolejnym dzieckiem i zwiekszeniem problemow. co innego mozna wymyslic ? chyba nic, musicie w koncu wziac odpoiedzianosc za swoje czyny i zrobic cos zeby wiecej zarabiac zeby dziecko nie glodowalo. no nie ma innej rady.

skupcie sie na mysleniu jak wiecej zarobic zamiast jak mi ciezko niech mi ktos wspolczuje. wy sie same usprawiedliwiacie ze nie pracuje ale moje dziecko jest czyste nie to co te dzieci tej baby ktora ma piatke. co z tego ze jest czyste jak moze za chwile nie bedzie mialo co jesc albo gdzie mieszkac. bardziej rozumiem tych rodzicow ktorzy nawet czasami zaniedbuja dzieci albo one siedza same przed telewizorem w domu bo staraja sie zarobic zeby mialy co jesc niz te mamy ktore siedza z nimi cale dnie bawia sie zeby dzieco mialy zapewniony prawidlowy rozwoj a pozniej chodza do noclegowni po zupe bo nie ma co jesc.

 

 

 

Wnioski to i ja wyciągnęłam. Ale szkoda, że nie ma takich wniosków, żeby ojciec nie ciągnął dwóch etatów, by dziecko nie chodziło głodne. Bo autorka m dwa etaty. Jeden w domu. 

Ja mam taki plan : podaję ojca do sądu i wiesz co, zamiast 800 zł da mi conajmniej dwa razy tyle. Bo to niemiecki sąd, a tam liczy się dobro dziecka i zapewnienie mu godnego bytu. Matka opiekująca się dzieckiem ma wkład niematerialnych w budżecie i tam to doceniają i szanują. Mój ma jeden ett, jak mu zasądzą więcej, a go nie stać, bo mu status materialny się zmniejszy, to sąd mu daje dobrą rady (ojcu, nie matce) : idž do lepiej płatnej pracy bądž znajdž drugi etat, bo potrzeby dziecko są na pierwszym miejscu! I tak zrobię, ale szkoda mi strasznie autorki, bo wiem jak jest. Kolega płaci byłej żonie 500 zł alimentów na dwóch chłopców i jest przekonany, że ona z tego odkłada n wakacje! Wspomnę, że ma jeszcze jedno trzecie dziecko z inną, którego też nie wychowuje. A wy tu ciągle, że dostałaś, bo go może zdenerwowałaś, że dziecko pół dnia przed telewizorem to nic złego,  a daj mu tablet niech gra,  ty idž w tym czasie n drugi etat. Ludzie?! Co jest z wami? Widziałeś zaniedbane dzieci? Brudne, jąkjące się, niedopilnowane, potem niewyksztłcone, które powielają wzorce rodziców i płodzą się na potęgę i biorą te 500 plus, na które ty się składasz.

Dlateczego samotną, pracująca mama ma się zajechać na maksa, a ojcu odpuszczamy. On nic nie musi. Dlaczego? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość Gość Gość
11 minut temu, Iibed napisał:

nie ma przymusu siedzenia z dzieckiem tak mysla tylko lenie zeby miec argument na siedzenie do 7 roku zycia z bejbikiem.

 

Nawet nie wiesz, jak bardzo chciałabym wrócić do pracy. Żeby było mi lżej i dla dziecka to lepiej, bo mam szansę zapewnić mu lepszą przyszłość (studia np). 

Nie chcę cię atakować, ale podniosło mi się ciśnienie, bo wszystko jest na głowie samotnej matki i to jest nie fair. Niestety postrzeganie tego w Polsce jeszcze długo się nie zmieni. Samotne, pracujące mamy nie mają nawet tego 500 plus. Nikt ich nie docenia, że starają się, pracują itd. 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość Gość Gość
22 minuty temu, Iibed napisał:

to jaki byt ma dziecko zalezy w 80% od rozumu matki 10% od rozumu faceta i 10% od czynnikow losowych.

gdyby nie bylo alimentow i niewydolnym rodzinom odbieralo sie dzieci przynajmniej na jakis czas to kobiet zaczelyby  myslec a nie kalkulowac. zrzucasz wszystko na faceta a moze te jego frustracje sa spowodoane nie tym ze on taki zawsze byl ale ze taki sie stal bo zwiaza sie z cyniczna kobieta ktora jest leniem i byl jej potrzebny. tego nie wiemy. wiemy ze dziecko bedzie mialo ciezkie zycie z twojej przede wszystkim winy. 6k w de to faktycznie super zarobki a juz sadzilem ze jestes myslaca osoba ktora w wyniku czynnikow losowych skonczyla tak a nie inaczej tylko zastanawialo mnie to dlaczego nie wracasz do pracy, jak napisalas gdzie mieszkasz to nieco mi sie rozjasnilo.

 

Ale te tysiąc pięćset euro w DE to jak tysiąc pięćset w Pl. Taki jest przelicznik mniej więcej. 

I naprawdę nigdy nawet nie byłam bezrobotna, ani na czyimś utrzymaniu, więc nie zgadzam się na określanie mnie mianem lenia. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Szkoda dziecka 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
3 minuty temu, Leżaczek napisał:

Najpierw powinnaś dorobić się mieszkania a potem dziecka 😗

Napisz to dla broken i żeby się wzięła do roboty bo strofujesz tu każda inna babę na temat kasy łosiu 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tym
43 minuty temu, Iibed napisał:

przeproadz sie do kambodzy albo na filipiny bedziesz najbogatsza w calej wiosce zamiast domagac 10k bo niemcy to drogi kraj. mysl w koncy i tak siedzisz z dzieckiem nic nie robisz to bedzie kafe eko matka bedziesz zyc w buszu jesc zdrowe rzeczy i z 1500 euro zaoszczedzisz co miesiac tysiac. wszystkie lenie z wioski beda cie adorowac bo bedziesz najbogatsza jak jednak nie zmienisz myslenia to mozesz skonczyc jako najbardziej dzietna kobieta w calej wiosce ktora nie ma co dzieciom, dac jesc bo tyle ich ma😄

 

 

Jestem pewna, że mama od małego dawała ci tablet. I tv non stop. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
9 minut temu, Leżaczek napisał:

Ja bym nie wynajął, ciekawe czy właściciel wie, że ma dziecko 😄

A kogo obchodzi co by zrobił przegryw co gnije w domu u mamy i gra w gierki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaszana
2 godziny temu, Iibed napisał:

mysle ze da sie utrzymac dziecko za 800zl wszak wielu doroslych jedzacych i wydajacych wiecej za tyle zyje

 

Jesli masz na myśli samo jedzenie oraz ubranie to owszem.  Tylko ze będzie piekło z takim dzieckiem bo nie bedzie miało nic z tego co mają rówieśnicy - rowerka, hulajnogi, nie pojdzie na lody czy na basen. Nie pohedzie na zieloną szkołę, nie wyjdzie do kina. W szkole nie zje obiadu jak wszyscy tylko zimną suchą kanapke przez 10 godzin. Jesli doliczyć realne koszty które ponosi pracująca matka - koszty wakacyj, ferii, realne opłaty za szkołę/przedszkole/żłobek to miesięcznie wyjdzie więcej. I nie mówię o fanaberiach tylko godnym życiu. Do tego niespodziewane wydatki a z dziećmi ich masa- Czasem dziecko ląduje w szpitalu a matkę zjadają opłaty, taksówki, leki. Czasem trzeba wziąć urlop bezpłatny. Przykład - 400zł poszło jednego dnia, z czego 240 w aptece, reszta to nocne taksówki. JEDNEGO DNIA. Trzeba było wozić się z dzieckiem po szpitalach. W nocy-nocna taryfa. Gorączka która nie schodziła. Przywieźć coś, zawieźć, dowieźć. Pojechac po babcię. Dziecko to koszty większe niż dorosły i 200euro miesięcznie (5 euro dziennie) nie wystarczy. Możesz mi wierzyć. 

Autorce polecam metode mojej matki - zrobić kilka takich miesiecy ze zbierac WSZYSKIE paragony zwiazane z dzieckiem. Wszystko zapisywać, notowac. Każdy zeszycik, kazda gumke do mazania, brac od intendentki w szkole potwierdzenia wszystkich wpłat. Potem przeliczyc realne koszty. I okazac w sadzie. Mozna podzielic na wydatki niezbedne oraz takie jak wspomniany już rower ktorych mozna dziecko ostatecznie pozbawic. Dla mnie takie pieniądze dawac na dziecko to hańba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kkkkkkklll

Haha ale dziad ten libed.

Chyba ślepy jesteś - ona pisze że pracuje!!! i płaci za dziecko więcej, to jej mąż jest leniem daje tylko 400 zł.

To nieprawda że go w żaden sposób nie zmusi żeby pomogł - możesz próbować. Należy próbować i poinformować o wszystkim też dziadków że strony męża. Niech ucieka za granicę. Ale próbuj.

A czy ci pracujący rodzice pracowali po 8 h czy może 16? Jak jesteś taki mądry to odpowiedź. 

Znam mieszkanie w blokach i to jakaś bzdura że tylko 1 osoba na podwórku siedziała w domu. 

          Że jej decyzja o dziecku głupia? No, facet też to dziecko zrobił. Ona coś czuję do tego dziecka a ten facet nie. Tylko na tym polega różnica.   

          Dla ciebie facet jest "mądry" bo ma swoje dziecko w dupie. 

  Nawet osoba bezdzietna nie będzie pracować po 16 godzin. Trzeba być ...ą żeby komukolwiek to doradzać. Ja nie mam dzieci i nigdy nie będę pracować więcej niż 8h. Mając dodatkowo obowiązki tym bardziej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kkkkkkklll

Pracując po 16 h się je rozchoruje i nie będzie w stanie nic zrobić.

Oczywiście że do sądu. Facet który nie dba o dziecko nie jest sprytny a jest jakiś upośledzony psychicznie. Może sobie uciekać po Europie ale to nie takie proste. Bo dziecko zawsze jakoś wiąże dlatego normalni ludzie mają potrzebę żeby o nie dbać.

A dziadków od strony ojca powiadom  o wszystkim. Że ojciec za mało pomaga. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
6 godzin temu, Gość Mmm napisał:

Mam swiety spokoj, ale nie moge wydołac finansowo 😞 wszwszystkiego sobie odmawiam. Moja corka ma 4lata i ciagle czegosnowego potrzebuje. A ja nie mam skad wziac 😞 prapracuje i mam 400zl alimentow. Muse oplacic kawalerke, przedszkole, rachunki, bilety autobusowe, ubrania dla dziecka ;( kupic jedzenie.....

Chce mi się plakac bo staram się jak moge, a dla siebie nie mam kompletnie nic. Czesto niedojadam byle dla corki starczylo 😞

winny ten kto ci faceta wybierał i kazał dziecko z nim zmajstrować, zapewne wojewoda lub sołtys, wiec do niego się udać, będzie wiedział co dalej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaszana
1 godzinę temu, Iibed napisał:

jeszcze niech ich sąsiadów powiadomi moze bedzie im wstyd za syna i po 400 od siebei dorzuca 😄

 

Ale oczywiście że powinna dziaqdków poinformować. To ich WNUK. Nie obcy śmieć do którego można się nie przyznawac czy być obojętnym na krzywdę,  ale ich najbliższa rodzina. Jeśli są normalnie, przynajmniej spróbują przemówić synowi do rozsądku czy w inny sposób pomóc wnukowi. Może Tobie Libed byłby obojętny los Twojego rodu? Nie każdemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc g

Niedołęga babsztyl 😄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Nie wierzę jakie tu zwierzęta piszą 😞 Dziewczyna jest sama, radzi sobie jak może, ma doła, weszła na forum wygadać się, a tu nieprzyjemny atak. Co za dno. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Każdy ma prawo mieć gorsze dni. Czego dziewczyno możesz spodziewać się po ludziach, którzy tu gnija prawdopodobnie lata całe na przegrywie. 😕

Moja znajoma była w podobnej sytuacji i wszystko wydawało się beznadziejne. Dziś minęło kilka lat i radzi sobie znacznie lepiej. Nawet jest na nowo zakochana. Będzie dobrze. Pomysl, że to przejściowe problemy. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
13 godzin temu, Gość gość napisał:

Za najniższą krajową to chyba tam sprzątasz, normalnie w urzędzie poniżej 2,5 k nikt nie zarabia, moja znajoma w małym mieście ma 3 k na rękę plus jakieś premie i nagrody

Chyba musisz sie przeprowadzic, u mnie w miescie w urzedzie minimum to 3000
Jesli wynajmujesz mieszkanie to faktycznie malo masz pieniazkow
Nie obraz sie, ale mgr administracji to jeden z najgorszych zawodow, administracje mozna zrobic w szkole policealnej bez matury, na rynku pracy to cos jak ... nic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

autorko, po co w ogóle założyłaś ten temat?

skoro uważasz, że lepszej pracy szukać nie chcesz/nie możesz, to pozostało ci życie w nędzy.

na co liczysz, że zrzucimy się na twoje i dziecka utrzymanie na zrzutka.pl?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 🐸🐸🐸

Zaba?

 Zaaaabaaaaaaaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Abc

A widzial tu ktos linka do zrzutki.pl ?

Moze w dziewczynie skumulowaly się emocje i musiała po prostu się wygadac. Kazdy potrzebuje sie czasem wygadac i wyplakac komus. Juz samo to przynosi ulge....

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, Gość Abc napisał:

A widzial tu ktos linka do zrzutki.pl ?

Moze w dziewczynie skumulowaly się emocje i musiała po prostu się wygadac. Kazdy potrzebuje sie czasem wygadac i wyplakac komus. Juz samo to przynosi ulge....

 

to nie ma przyjaciół i rodziny?

po co jojczy, skoro nie zamierza nic zmienić? sama sobie takiego chłopa wybrała, a sąd zasądza alimenty wg możliwości zarobkowych ojca dziecka, więc nie sądzę, żeby jej jakoś znacznie podnieśli.

ktoś radzi zbierać paragony - to nie jest żaden dowód dla sądu, bo równie dobrze te paragony mogła sobie na ulicy znaleźć. jeżeli już to faktury.

jeśli już faktycznie zarabia najniższą to niech idzie chociaż do jakiegoś marketu czy fastfoodu, nawet tam zarobi więcej. ale panna pewnie nie chce sobie rączek po łokcie urobić, tylko siedzieć i pachnieć na stanowisku referenta do spraw pierdzenia w stołek. jej wybór, ale niech nie stęka, że ma za mało kasy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

ale czemu ma nie stękać?  kafeteria jest po to zeby sobie postękać jak sie ma ochote

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×