depilacja laserem-czy babeczka z salonu mnie oszukuje?

Wybrałam sie ponad miesiac temu na zabieg usuwania włosów laserem z przedramion.Jestem ciemną blondynka,a na rekach włosy były widoczne, długie i dosyc gęste ale większośc z nnich była jasna i dlatego co roku w lato bardzo zle sie czułam jak musiałam zakadac bluzke z krótkim rekawem, a przez to czesto unikałam spotkań bo ciagle myslalam ze kazdy patrzy na te moja rece...Przed zabiegeiem zapytałam pania z salonu czy wogóle warto robic ten zabieg skoro laser usuwa tylko ciemne włosy i odpowiedziała , ze jak będe je golic miedzy zabiegami to je wzmocnie i przez to laser je usunie.Po miesiacu widze ze te długie i ciemniejsze nie pojawiaja sie, a mam mnóstwo jasnych krótkich włosów..Taki efekt niei ejst najgorszy, bo już nie rzucaja sie tak w oczy, ale nie wiem czy wydawac kase na kolejny zabieg, czy to cos da skoro są jasne.(Laser light sheer)czy któras miala podobnie?

Podobno laser slabiej dziala u osob z jasnymi wlosami, przynajmniej tak jest to opisane w necie.

2 godziny temu, GoscAmebka napisał:

Podobno laser slabiej dziala u osob z jasnymi wlosami, przynajmniej tak jest to opisane w necie.

czytałam w necie dużo info na ten temat, raczej pisza ze jasnych, rudych i siwych laser ten nie usunie..dlatego nie wiem czy jest sens robicnastępny zabieg i golic rece bo włosy nie stana sie przez golenie tak bardzo ciemne przez te 2 miesiace przed kolejnym zabiegiem ..Czy ktos tu jest kto próbowal się pozbyc jasnych włosów i widzi jakas poprawę?