Jestem w ciazy, maz w PL, a ja w UK

Mamy 6-letniego syna. W pazdzierniku wyjechalam do UK, by troche dorobic. W styczniu od 19 do 26 bylsm w PL na urlopie. Ostatni okres mialam na  ponad tydzien przed urlopem. Jako ze okresu nie mialam od tamtej pory postanowilam zrobic test. Dzisiaj zrobilam dwa testy- oba pozytywne. Do PL zjezdzam 16 marca. Maz nawet sie cieszy, ale ja jestem w ciezkim szoku. Juz slysze za plecami tr plotki, ze z Anglii w ciazy wrocilam... Echhh... Wesprzyjcie.

A co Cię plotki obchodzą? Dorosła jesteś, jeśli maz o nic Cię nie podejrzewa, to nie wiem w czym problem

No bo w sumie dziecka teraz nie planowalismy i pewnie gdyby nie wpadka, to bysmy sie nje zdecydowali. A teraz maz mnie zaskoczyl, bo widze, ze sie cieszy nawet i ma nadzieje, ze teraz bedzie corka. A ja dopiero wyrwalam sie do pracy, do ludzi po latach spedzonych z synem w domu, zaczelismy budowe domu, wiec przydaloby sie, zebym pracowala... A tu ciaza. No trudno, nie zastrzele sie z tego powodu. Dziecko jest w 100% meza. Nigdy go nie zdradzilam, ale jestem ;przerazona, bo wszystko sie zdezorganizuje...

Pieniądze to nie wszystko, ciesz się z dzidziusia. Może zjedz wcześniej do Polski żeby iść do lekarza

Spokojnie. Jesteś trochę w szoku, bo to niespodzianka, ale to minie. Fajnie, że mąż się cieszy - obyś miała w nim wsparcie, bo z dwójką dzieci będzie ci ciężej,zwlaszcza na początku. A pozostałe plany nie uciekną, tylko trochę się przesuną. Ciesz się ciążą i tym, że będzie kolejna istota do kochania

W sumie to nawet sie  ciesze, po pierwszym szoku. Jutro rano zrobie 3 test, ale tylko formalnosc, bo na dwoch poprzednich testach widnieja 2 wyrazne krechy. Poza tym mam ciezkie bolace piersi, brzuch mnie pobolewa, jestem wyczulona na zapachy i mam mdlosci. Ciaza jak nic. Bilet mam juz wykupiony na 16 marca. Zostalo mi 2 tyg pracy. Kurcze, no to sie wyurlopowalam w PL...

Dzieki dziewczyny za slowa wsparcia . O meza sie nie martwie, na pewno pomoze. 

2 godziny temu, Gość ewa napisał:

Mamy 6-letniego syna. W pazdzierniku wyjechalam do UK, by troche dorobic. W styczniu od 19 do 26 bylsm w PL na urlopie. Ostatni okres mialam na  ponad tydzien przed urlopem. Jako ze okresu nie mialam od tamtej pory postanowilam zrobic test. Dzisiaj zrobilam dwa testy- oba pozytywne. Do PL zjezdzam 16 marca. Maz nawet sie cieszy, ale ja jestem w ciezkim szoku. Juz slysze za plecami tr plotki, ze z Anglii w ciazy wrocilam... Echhh... Wesprzyjcie.

Hej, gratulacje!! chociaż wiem, to może być szok, jesli nieplanowane (jak tak mialam, nieplanowana ciąża w 2009 roku, bo planowo miala byc 3 lata później - szok był ostry ale moj cudny syn ma prawie 9 lat już).

do rzeczy -nie martw się plotkami, stres ci zaszkodzi.

 tak w ogółe, to myślałam, wnioskując po tytule tego wątku - że to Twoja pierwsza ciąża i poszukujesz opinii, co i jak z wizytami u GP, położnej itd w UK ;) 

ale raczej ogarniasz te kwestie...?

pozdrawiam i nie stresuj się

1 godzinę temu, Gość ewa napisał:

W sumie to nawet sie  ciesze, po pierwszym szoku. Jutro rano zrobie 3 test, ale tylko formalnosc, bo na dwoch poprzednich testach widnieja 2 wyrazne krechy. Poza tym mam ciezkie bolace piersi, brzuch mnie pobolewa, jestem wyczulona na zapachy i mam mdlosci. Ciaza jak nic. Bilet mam juz wykupiony na 16 marca. Zostalo mi 2 tyg pracy. Kurcze, no to sie wyurlopowalam w PL...

a byłaś u lekarza?

Nie bylam jeszcze. To dopiero 4 tydzien. Za 3 tygodnie zjezdzam do PL. Testy robilam wczoraj i dzis rano. Wszystkie pozytywne i baaaardzo wyrazne.

3 godziny temu, Gość ewa napisał:

Nie bylam jeszcze. To dopiero 4 tydzien. Za 3 tygodnie zjezdzam do PL. Testy robilam wczoraj i dzis rano. Wszystkie pozytywne i baaaardzo wyrazne.

no ... niby OK, ale lekarz w Polsce nie bedzie zadowolony, ze nie bylas u lekarza w kraju w ktorym mieszkalas jak dowiedzials sie o ciazy. jendka nie jestes tam na urlopie, lecz mieszkasz I pracujesz. jestes w ogole zapisana do przychodni?  masz dobry angielski? jak kiepski, to dostaniesz tlumacza za darmo

3 minuty temu, Gość Justyna z Aberdeen napisał:

no ... niby OK, ale lekarz w Polsce nie bedzie zadowolony, ze nie bylas u lekarza w kraju w ktorym mieszkalas jak dowiedzials sie o ciazy. jendka nie jestes tam na urlopie, lecz mieszkasz I pracujesz. jestes w ogole zapisana do przychodni?  masz dobry angielski? jak kiepski, to dostaniesz tlumacza za darmo

Weź się zastanów, jak pojedzie do Polski, to będzie 7/8 tydzień, czyli akurat na pierwsze usg. Z czym ma iść teraz do lekarza w UK?