Czy to możliwe?

Ostatnio szukałam pewnej lokalizacji na telefonie męża, bo moj tel się rozładował, a właśnie jechaliśmy na mojej nawigacji, wiec musiałam wpisać to w jego telefonie. Na koniec wyskoczyło czy dojechaliśmy do celu i żeby ocenić... I wyskoczyły też inne lokalizacje. Jedna z nich była jakaś restauracja (klikając na to była opcja obejrzenia kiedy tam byl-a było to w godzinach jego pracy, kilka km od miejsca w którym pracuje, w innym mieście). Powiedziałam mężowi ironicznie-czy dobre jedzenie tam było w tej rejestracji. Na co on mi powiedział, ze nie chodzi do restauracji i ze jakby chodził to by chodził że mną. No tak tylko, ze jestem w ciąży i jak mi wywaliło naprawdę wieli brzuch to jakoś tak mi mówi... "a Co zrobisz jak ten brzuch nie zniknie po ciazy" jakbym mu się nie podobała, wiec nie sądzę żeby jeszcze brał mnie do restauracji. Te pytanie może wynika z tego, ze żona od braci nie zniknął i za grube. Ja przed ciąża miałam niedowage, Ale brzuch mam naprawdę ogromny. Zgrublam prawie 20 kg jedząc tyle samo co przed ciąża. Nie jem słodyczy. No ale gruba ogólnie nie jestem nadal tylko mam ogromny brzuch. A wracając do sprawy... Czy jest to możliwe, aby np Google zafalszowalo, ze on tam był a nie byl? Bo to wyglądało tak jakby pojechał do pracy, był w restauracji nawet się nie przypatrzylam o której godzinie i wrócił do pracy. Czy tak może zrobić to nie wiem.. Czy raczej ta lokalizacja się nie myli i musiał tam być. A skoro ukrył to był tam pewnie z kimś. Tak to by raczej powiedział i nie szedł np do restauracji na lunch. Bo go znam... I ile tam pracuje ta lokalizacja była tylko raz. I tylko ta restauracja sie wyświetliła jako odwiedzine..

Autorko jeżeli chodzi o tą lokalizację to ja tak mam że nawet jeżeli przejeżdżam koło jakiegoś miejsca to wpisuje mi się w lokalizacji że tam byłam, musisz sprawdzić dokładnie godzinę to będziesz wiedziała.

Tylko tak trochę głupio powiedzieć "daj mi telefon muszę sprawdzić o której tam byłeś :D". Ale z tego co piszesz to wychodzi, ze jest taka możliwość... Tylko, ze tam było że najpierw był w pracy później w tej rejestracji i znowu w pracy... Czyli wychodzi na to, ze i tak by musiał iść sobie z pracy. A powiedział, ze kończy o godzinę wcześniej pracę, a i tak musi siedzieć, bo go nie chcą wypuścić. Wiec i tak nie pasuje... Bo to musiałoby być tak w środku pracy..  

Jezeli przed ciaza mialas niedowage, to te 20 kg to oprocz brzucha- woda ktora nagromadzia sie w organizmie by wesprzec skielet inaczej byc sie zlamala na pol.

Jezeli Twoja mama, babcie nie sa grube to Tobie to najprwniej szybko spadnie, 

Mi polecialo w 2 tyg 20 kg. Pierwsze 10 po trzech dniach. 

Wazyam przed ciaza 54 kg przy 168 cm