Co jest dla was najważniejsze w wyglądzie faceta

51 minut temu, Gość Knur 2000 napisał:

Ojj. Bo kobietki nie są przewrażliwione. A to usta sobie zrobi. A jak się jej zapytasz czy robione, to powie że nie. Cycki oczywiście, jeżeli małe. Oczywiście nos, żeby mieć malutki, zgrabny taki. Faceci niczym się nie różnią od was  w swoim zakompleksieniu. Też mają prawo je mieć. W dodatku wy potraficie być bezlitosne w wypominaniu mężczyznom ich kompleksów. Tak jakby to miał być jakiś rewanż, jakby to sprawiało wam dziką satysfakcję zamiast po ludzku wykazać się... empatią. 

Czym się egzaltuje? W czym gorszy jest ten równy, albo niższy? 

W niczym nie jest gorszy. Po prostu MOJĄ akurat preferencja jest wyższy facet i mam do tego święte prawo. Tak jak Ty masz prawo skreslic np dziewczynę z małym biustem bądź inna cecha która Ci nie odpowiada☺

Ja też wolę wyższych. Atrybutem kobiety są szpilki, a jak bym się czuła przy niskim mężczyźnie z obcasem 10 cm?

A pocałunki? Zdecydowanie wolę stawać na palcach niż zginać kolana, by mnie całował

6 minut temu, mary mon napisał:

Ja też wolę wyższych. Atrybutem kobiety są szpilki, a jak bym się czuła przy niskim mężczyźnie z obcasem 10 cm?

A pocałunki? Zdecydowanie wolę stawać na palcach niż zginać kolana, by mnie całował

Musiałby być ze 40 cm niższy byś musiała zginać kolana

Przed chwilą, Gość edewe napisał:

Musiałby być ze 40 cm niższy byś musiała zginać kolana

Nie lubię całować faceta w czoło.

Już 15 cm wyższy wystarczy mi.

4 minuty temu, mary mon napisał:

Nie lubię całować faceta w czoło.

a jeśli ma wysokie... czoło?

czy to coś zmienia?

20 minut temu, mary mon napisał:

Ja też wolę wyższych. Atrybutem kobiety są szpilki, a jak bym się czuła przy niskim mężczyźnie z obcasem 10 cm?

A pocałunki? Zdecydowanie wolę stawać na palcach niż zginać kolana, by mnie całował

Sprowadzenie faceta do przedmiotu...

Przed chwilą, Gość Knur 2000 napisał:

Sprowadzenie faceta do przedmiotu...

Nie chodzi mi tutaj o uprzedmiotowienie kogokolwiek. Temat jest o wyglądzie, więc pomijam kwestię charakteru. A przecież wiadomo, że ona jest równie istotna, a pewnie i bardziej niż uroda.

1 godzinę temu, Gość Anna napisał:

Żeby miał inteligentne spojrzenie.

Ja mam faceta, który pewnie Wam by się raczej nie spodobał. 

- jest niski, mojego wzrostu, a ja mam 165 cm 

- jest przy kości i ma zakola

- ma małe i delikatne rączki (choć jest silny)

- zeza też ma
- i zakola

Jest po prostu bardzo, bardzo fajnym facetem i ma najpiękniejszy na świecie uśmiech.
Zresztą, od kiedy mnie zna, schudł już sporo.

Wierzę Ci, bo nie da się tak jednoznacznie wypunktować co nam się podoba, nie bez kozery funkcjonuje powiedzenie, że ten ktoś musi mieć TO COŚ! Co nas kręci, fascynuje, podnieca a jest nie do określenia.

Pamietam jak kiedyś dawno temu zakochałam się w niskim, lekko zezowatym cwaniaczku. Oszalalam zupełnie. Moja mama nie mogła pojąć tej fascynacji, tym bardziej, że w tym samym czasie przyjeżdżał do mnie bardzo przystojny (i bogaty) zakochany chłopak, który zupełnie nie robił na mnie wrażenia. Nie działało, nie było chemii. Tego nie zrozumie nikt, ale właśnie to jest piękne

19 minut temu, mary mon napisał:

Nie chodzi mi tutaj o uprzedmiotowienie kogokolwiek. Temat jest o wyglądzie, więc pomijam kwestię charakteru. A przecież wiadomo, że ona jest równie istotna, a pewnie i bardziej niż uroda.

Napisałaś dokładnie, że wolisz wyższych bo możesz sobie ubrać szpile Więc de facto, to facet ma ładnie wyglądać przy TOBIE i TWOICH butach. To nie jest uprzedmiatawiąjące? A z tym poczuciem bezpieczeństwa to powiem Ci tak: więcej szczęścia niż siły i techniki. Nawet mała drobna kobieta jest wstanie znokautować wielkiego faceta. Sam widziałem filmik: on ze 120kg ona z 60. Ciosem w żuchwę, padł jak długi... 

1 godzinę temu, Gość Gość napisał:

Długie włosy, czyli jakiś hipis, hehe. A wzrost?

Nad wzrostem sie nie zastanawialam : )

1 godzinę temu, Gość w kość napisał:

w takim razie nie dowiemy się, jak blisko mi do ideału:P

Kurcze, źle to sobie przemyslalam : )

1 godzinę temu, Gość Monika napisał:

Przyjazny nos to taki, przy ktorym nie czujesz zagrozenia

Albo taki ktory nie ma much w sobie : )

1 minutę temu, Gość xddd napisał:

Napisałaś dokładnie, że wolisz wyższych bo możesz sobie ubrać szpile Więc de facto, to facet ma ładnie wyglądać przy TOBIE i TWOICH butach. To nie jest uprzedmiatawiąjące? A z tym poczuciem bezpieczeństwa to powiem Ci tak: więcej szczęścia niż siły i techniki. Nawet mała drobna kobieta jest wstanie znokautować wielkiego faceta. Sam widziałem filmik: on ze 120kg ona z 60. Ciosem w żuchwę, padł jak długi... 

Już pisałam, temat jest o wyglądzie a nie o mózgu. Być może z Tobą też bym sobie poradziła. Wstarczy mocne kopnięcie i zwiniesz się z bólu robaczku.

3 minuty temu, mary mon napisał:

Już pisałam, temat jest o wyglądzie a nie o mózgu. Być może z Tobą też bym sobie poradziła. Wstarczy mocne kopnięcie i zwiniesz się z bólu robaczku.

Ojj. Komuś nerwy puściły. Ha ha Do swojego przystojnego i wysokiego też tak mówisz? 

14 minut temu, Lena.Wawa. napisał:

Wierzę Ci, bo nie da się tak jednoznacznie wypunktować co nam się podoba, nie bez kozery funkcjonuje powiedzenie, że ten ktoś musi mieć TO COŚ! Co nas kręci, fascynuje, podnieca a jest nie do określenia.

Pamietam jak kiedyś dawno temu zakochałam się w niskim, lekko zezowatym cwaniaczku. Oszalalam zupełnie. Moja mama nie mogła pojąć tej fascynacji, tym bardziej, że w tym samym czasie przyjeżdżał do mnie bardzo przystojny (i bogaty) zakochany chłopak, który zupełnie nie robił na mnie wrażenia. Nie działało, nie było chemii. Tego nie zrozumie nikt, ale właśnie to jest piękne

On nie jest cwaniaczkiem.
Ja wiem, co mi się podoba i w dużej mierze nie jest to wygląd, bo wygląd można zmienić. Choć pewne rzeczy przejawiają się w wyglądzie: np. czy ktoś jest sympatyczny i ... czysty

Dlaczego miałabyś mi nie wierzyć?

2 minuty temu, Gość xddd napisał:

Ojj. Komuś nerwy puściły. Ha ha Do swojego przystojnego i wysokiego też tak mówisz? 

Jestem oazą spokoju. Tak mówię i jeszcze ładniej potrafię. 

2 minuty temu, mary mon napisał:

Jestem oazą spokoju. Tak mówię i jeszcze ładniej potrafię. 

Odniosłem inne wrażenie, skoro mówisz o biciu ludzi i bólu  Sama jesteś zapewne niepewna swojej kobiecości dlatego potrzebujesz boosterów z zewnątrz. I facia, który obroni biedną kobietkę. 

No i płaski w spodniach nie może być

- wyższy ode mnie (ale nie za wysoki!)                - płaski, umięśniony brzuch                                  - szerokie ramiona ( tak dla poczucia bezpieczeństwa)                                            - długie, wąskie palce                                             - inteligentne oczy, głębokie spojrzenie              - zadbane uzębienie i piękny uśmiech.               -  poczucie humoru i poczucie, że to ja jestem dla niego najważniejsza ( ale tu już nie o wygląd chodzi )

Tak naprawdę to najważniejszy jest charakter!

5 godzin temu, Gość gość napisał:

Piękna twarz, ciemna karnacja

najwazniejsza TWARZ

ciemna karnacja? fuj, ciapate maja ciemna karnacje, wygladaja jak brudasy bleee

5 godzin temu, Gość gość napisał:

Piękna twarz, ciemna karnacja

Podzielam opinię. Nie ma nic seksowniejszego od takiego faceta

11 minut temu, Gość gosc napisał:

najwazniejsza TWARZ

ciemna karnacja? fuj, ciapate maja ciemna karnacje, wygladaja jak brudasy bleee

Nie tylko ciapate mają ciemną karnację

Wzrost i ogólna sylwetka. Moja córka nie może być karakanem z mysia uroda.

1 godzinę temu, Gość Anna napisał:

On nie jest cwaniaczkiem.
Ja wiem, co mi się podoba i w dużej mierze nie jest to wygląd, bo wygląd można zmienić. Choć pewne rzeczy przejawiają się w wyglądzie: np. czy ktoś jest sympatyczny i ... czysty

Dlaczego miałabyś mi nie wierzyć?

Chyba źle mnie zrozumiałaś. Napisalam, że tamten taki był a mimo niby pozornych wad, miał niesamowite powodzenie. Do tej pory mam fetysz tego typu męskich oczu z lekkim defektem jak np. u Stefano Terracino

Nie chciałbym mieć ciemniej karnacji, serio... nawet jeśli wiązałoby się to z powodzeniem u kobiet. Badania na lotniskach w USA dowiodły, że im jaśniejszą masz karnację, tym większe szanse, że nie będziesz przeszukiwany na lotnisku. Ludzie biali są wyżej w hierarchii im bielszy tym lepiej. Z resztą ta ciemna, ciapacka karnacja to działa na Polki tylko, we Włoszech na przykład właśnie jasna karnacja jest pożądana.

Przed chwilą, Gość ... napisał:

Nie chciałbym mieć ciemniej karnacji, serio... nawet jeśli wiązałoby się to z powodzeniem u kobiet. Badania na lotniskach w USA dowiodły, że im jaśniejszą masz karnację, tym większe szanse, że nie będziesz przeszukiwany na lotnisku. Ludzie biali są wyżej w hierarchii im bielszy tym lepiej. Z resztą ta ciemna, ciapacka karnacja to działa na Polki tylko, we Włoszech na przykład właśnie jasna karnacja jest pożądana.

Prawdziwy z ciebie aryjczyk. Szacun. 

6 minut temu, Gość Gość napisał:

Wzrost i ogólna sylwetka. Moja córka nie może być karakanem z mysia uroda.

Ciekawe jak wam się urodzą dzieci z jakąś wadą genetyczną czy z b. niskim wzrostem... Chyba wyrzucicie je z domu wedle tej logiki. 

2 minuty temu, Gość xddd napisał:

Ciekawe jak wam się urodzą dzieci z jakąś wadą genetyczną czy z b. niskim wzrostem... Chyba wyrzucicie je z domu wedle tej logiki. 

Przerabiamy szczęśliwy scenariusz. Jak coś to się odda. 

sylwetka ,sylwetka  a jak chlapy wstawiali tu foty bardzo wysoko oceniałyście goscia który wstawił zdjecie dopy i cherlawych pleców ...

9 godzin temu, Gość Knur 2000 napisał:

WOW. Facet MUSI. MUSI!! 

No dokładnie. Facet musi wszystko, a kobieta nic.

Kobiety rzadko mają coś do zaoferowania, a jednocześnie mają wymagania z kosmosu.

zeby miał równo pod deklem i umiarkowaną zylastość w koścu ogólnie żeby końcówką odgarniał liście jesienią po sciezce którą idę a jak nie to zeby miał taki odkurzacz do liści elektrostatyczny

16 godzin temu, mary mon napisał:

Nie lubię całować faceta w czoło.

Już 15 cm wyższy wystarczy mi.

Oh oh jest taaki wspaniały, taaki wysoki poegzaltuje sie trochę, niech mi inne baby zazdroszczą.