Trzyletni związek

Cześć :) 

chcialabym dostać jakąś poradę ponieważ od 3 lat jestem w związku z facetem mieszkamy razem 2 lata i teraz jestem w ciąży.Moj chłopak na samym początku był czuły,miły,dbał o mnie a po jakimś czasie dowiadywałam się strasznych rzeczy ze jak już byliśmy razem był zalogowany na jakimś portalu randkowym pisał z innymi dziewczynami... tłumaczył się płakał gdy chciałam odejść.Ale od tamtego roku zaczęło się strasznie psuć zero szacunku ciagle kłamstwa nie lubił spędzać ze mną czasu nie zabiera mnie na randki od 3 lat nie byliśmy na żadnym urlopie wolał robić inne rzeczy.Zaczal unikać bliskości  :/ kiedyś kochaliśmy się pare razy dziennie a od jakiegoś roku kochamy się raz lub dwa razy na miesiąc jestem młoda i atrakcyjna kobieta i nie rozumiem co się dzieje zreszta sex z nim nie sprawia mi już takiej przyjemności jak kiedyś on tylko patrzy na siebie żeby jemu było dobrze.Zreszta zdążą mu się zażywać twarde narkotyki... a wtedy nie wraca na noce nie odbiera telefonu.Kiedy ja staram się cały czas i próbuje go zmienić on twierdzi ze nie będę nim dyrygować i ze albo nam się uda albo nie zaczął wątpić w nas chociaż ciagle powtarza ze kocha. Teraz będziemy mieć dziecko i nie wiem jak to będzie żałuje ze wcześniej nie skończyłam z tym za nim zaszłam w ciąże a teraz już jest za późno jestem młoda miałam inne plany. Nie jest łatwo zostawić kogoś kogo się tak mocno kocha  :(  Mam 25 lat i czuje się jak sponiewierana ścierka  :( nie czuje się już atrakcyjna  :(  

Pozwij go o alimenty i odejdź

Serio? Twarde narkotyki? Zdrady o co tam jeszcze. Tak bo pisanie z innymi sprosnych tekstów go dla mnie zdrada. Chcesz z takim kimś wychowywać dziecko? Potem lament i płacz. Nie ogarniam jakie kobiety są naiwne i jakich wybierają ojców dla swoich dzieci.

Na jaka porade czekasz? Ten facet nie dojrzal do zadnego zwiazku a tym bardziej do bycia ojcem. I twoja milosc do niego nic tu nie zmieni. Moze jedynie zniszczyc psychicznie ciebie i dziecko.

Jaka ...ka bez honoru trzeba być żeby siedzieć z kims takim i w ciążę zachodzić? Teraz dopiero Cie oswiecilo i zalujesz? Trzeba było wczesniej o tym myśleć. Zero mózgu