muszę się wygadać córka nastolatka szaleje

muszę się wygadać ...

moja córka ma 14 lat. kosmos.

zażyczyła sobie by mówić do niej  Juna.  (chyba piszę się Yuna).

próbuje migać się od zajęć dodatkowych, a jeszcze pół roku temu tak kochala skrzypce i siatkówkę. teraz to by tylko instragram non stop oglądala. no Ok sporo czyta, ale ostatnio wzięłam do ręki jedną z książek, przejrzałam - nie wiem czy to na jej wiek. (Gretkowska TRANS - tam są sceny seksu z butelką od whisky wkladana kobiecie do ... No,wiadomo).

ma jakąś obsesję na punkcie dziwnej muzyki, lubi jakies Cellar Darling i takie tam dziwne, ja zawsze lubilam rock ale to jest... dziwne.

maluje paznokcie na pomarańczowo, fioletowo i niebiesko, na zmianę co kilka dni i to czasem jedna dłoń taka druga siaka.

krzyczy na młodszego brata - on ma 9 lat

czasem jak wyjdzie i mowi ze wróci o 20stej ,to wraca o 21:30!

krzyczy na mnie czasem, a potem płacze i się chce przytulić. nienawidzi patrzeć jak całuję męza (normalnie, w usta lekko a nie nie wiem jak).

no i mowi ze jest gruba, a jest szczuplutka. ma 167 cm i waży może 45 kilo.

Każdy był w tym wieku. Rozmawiaj, nie stosuj sily i kar będzie sie buntować i przeczekaj

Popieram komentarz wyżej. Wam jest trudno żyć z nią ale jej jest trudniej żyć ze sobą samą. Nie olewaj, bądź obok kiedy tego potrzebuje, bądź wyrozumiala ale też nie daj sobie wejść na głowę. Ten czas minie