Mam pytanie do tzw hejterek z kafeterii potratkujcie to na powaznie

Napiszcie jak wy zyjecie, jak mieszkacie, gdzie pracujecie czy jestescie zadowolone ze swojego zycia?

A co Cię to obchodzi, jak one żyją? Ankietę przeprowadzasz?

6 minut temu, Gość Haha napisał:

A co Cię to obchodzi, jak one żyją? Ankietę przeprowadzasz?

interesuje mnie jak zyja skoro tyle maja do powiedzenia na czyjs temat. To musza byc chodzące pięknosci idealy

1 minutę temu, Gość bvbvb napisał:

interesuje mnie jak zyja skoro tyle maja do powiedzenia na czyjs temat. To musza byc chodzące pięknosci idealy

No to odpowiedzi nie uzyskasz, skoro sama hejtujesz.

Obserwuję wątek. Czekam na nalot bajkopisarek z super pracą, idealnym mężem, pięknym domem i ułożonymi dziećmi. Bo tak się tu prezentujecie. A prawda jest taka, że jesteście nieszczęśliwe i samotne.

Przed chwilą, Gość Gość napisał:

Obserwuję wątek. Czekam na nalot bajkopisarek z super pracą, idealnym mężem, pięknym domem i ułożonymi dziećmi. Bo tak się tu prezentujecie. A prawda jest taka, że jesteście nieszczęśliwe i samotne.

Piszesz o sobie Grażyno z biedry?

Przed chwilą, Gość napisał:

Piszesz o sobie Grażyno z biedry?

O tobie akurat.

Na kafeterii nie ma hejterek, szukaj gdzie indziej. 

10 minut temu, Gość Gość napisał:

Obserwuję wątek. Czekam na nalot bajkopisarek z super pracą, idealnym mężem, pięknym domem i ułożonymi dziećmi. Bo tak się tu prezentujecie. A prawda jest taka, że jesteście nieszczęśliwe i samotne.

Sama sobie odpowiedziałaś taka jest prawda.

To są kobiety zaburzone, często maja urojenia, lub poważniejsze choroby psychiczne. Wiele z nich są do szpiku zepsute zawistne i podłe. Nie wiem czy maja fajne rzycie, może niektóre z nich maja chwile zepsutej radości ale szczęśliwe na pewno nie są, i chcą takiej samej niedoli innym. 

Rzycie jag w Madrytcie

5 minut temu, Gość gość napisał:

Rzycie jag w Madrytcie

Bo rzycie jest nobelon

39 minut temu, Gość Gość napisał:

To są kobiety zaburzone, często maja urojenia, lub poważniejsze choroby psychiczne. Wiele z nich są do szpiku zepsute zawistne i podłe. Nie wiem czy maja fajne rzycie, może niektóre z nich maja chwile zepsutej radości ale szczęśliwe na pewno nie są, i chcą takiej samej niedoli innym. 

Rzycie. Padłam no, mamy strasznie nudne życie. Proponuję najpierw postudiować słownik ortograficzny, a potem pisać w internetach. Bez błędów pani pseudpsycholog.

No i celnie to napisała jako 'rzycie', bo wasze życie jest dupne

To literówka na pewno.

1 godzinę temu, Gość Gość napisał:

To są kobiety zaburzone, często maja urojenia, lub poważniejsze choroby psychiczne. Wiele z nich są do szpiku zepsute zawistne i podłe. Nie wiem czy maja fajne rzycie, może niektóre z nich maja chwile zepsutej radości ale szczęśliwe na pewno nie są, i chcą takiej samej niedoli innym. 

Fajnie siebie opisałaś, hejterko hejterek, tępa babo od zgłaszania wątków.”Rzycie”powiadasz.

12 godzin temu, Gość bvbvb napisał:

interesuje mnie jak zyja skoro tyle maja do powiedzenia na czyjs temat. To musza byc chodzące pięknosci idealy

Ale osoby komentujące zachowanie jutuberek same nie pokazują swego życia więc dlaczego chcesz je oceniać? Jutuberki sprzedają swoją prywatność za wyświetlenia i popularność a później wielkie zdziwienie, że nie wszystkim się to podoba i ludzie piszą co myślą o tym czy tamtym. Ktoś kto pokazuje swoje życie od majtek które nosi po zareczyny, porody, dzieci jednocześnie godzi się na to, że obcy ludzie będą go oceniać.

Ciekawe że żadna nie oburza się jak czyta o sobie słodkie pierdy. 

10 minut temu, Gość gosc napisał:

Ale osoby komentujące zachowanie jutuberek same nie pokazują swego życia więc dlaczego chcesz je oceniać? Jutuberki sprzedają swoją prywatność za wyświetlenia i popularność a później wielkie zdziwienie, że nie wszystkim się to podoba i ludzie piszą co myślą o tym czy tamtym. Ktoś kto pokazuje swoje życie od majtek które nosi po zareczyny, porody, dzieci jednocześnie godzi się na to, że obcy ludzie będą go oceniać.

Ciekawe że żadna nie oburza się jak czyta o sobie słodkie pierdy. 

Słodkie pierdy, to my czytamy u jutuberek, bo inne są usuwane.

12 godzin temu, Gość Gość napisał:

To są kobiety zaburzone, często maja urojenia, lub poważniejsze choroby psychiczne. Wiele z nich są do szpiku zepsute zawistne i podłe. Nie wiem czy maja fajne rzycie, może niektóre z nich maja chwile zepsutej radości ale szczęśliwe na pewno nie są, i chcą takiej samej niedoli innym. 

Skoro tak piszesz o drugim czlowieku to sama jestes zaburzona. Takie dzisiaj czasy ze ludzie sami sobie zapracowali na hejt ze strony innych ludzi. Ja nie mam nic przeciwko kafe i tym watkom bo tu jest pisana sama prawda i bardzo dobrze. Tylko zastanawia mnie jak zyja te pani kto to pisze ? czy zwykle osoby pokroju miszmaszowej czy jakies bogaczki ala szusz ?

W wiekszosci normalne, z dobrym wyksztalceniem i zawodem, kobiety. Kobiety, ktore nie dadza sobie ,,wcisnac"  jutubowych madrosci, kobiety ktore widza, ze za tymi subtelnymi vlogami czy zdjeciami na insta ukryta jest reklama, wsolprace. Damy jutiuba nie oznaczaja jej, bo i po co. Dzisiaj jest ,,slyczne" i najlepsze od firmy x, wczoraj byla firma h, a jutro, jutro zobaczymy co nam przysla i za co nam zaplaca. Tak wyglada ich zycie: wstalam, jade na rzeski i wloski pozniej nasze najlepsze restauracje i jeszcze zakupy i juz temacik na kolejnego vloga. Widzki przyjda bo obiecalam rozdanie, nie powiedzialam kiedy je zrobie..... Owszem, ja tez ogladalam dwa vlogi, po miesiacu intesywnego zainteresowania, przestalam. Kafeteryjne przepychanki slowne sa ciekawsze, tu sa emocje. 

Dnia 6.03.2019 o 13:29, Gość Gosc napisał:

W wiekszosci normalne, z dobrym wyksztalceniem i zawodem, kobiety. Kobiety, ktore nie dadza sobie ,,wcisnac"  jutubowych madrosci, kobiety ktore widza, ze za tymi subtelnymi vlogami czy zdjeciami na insta ukryta jest reklama, wsolprace. Damy jutiuba nie oznaczaja jej, bo i po co. Dzisiaj jest ,,slyczne" i najlepsze od firmy x, wczoraj byla firma h, a jutro, jutro zobaczymy co nam przysla i za co nam zaplaca. Tak wyglada ich zycie: wstalam, jade na rzeski i wloski pozniej nasze najlepsze restauracje i jeszcze zakupy i juz temacik na kolejnego vloga. Widzki przyjda bo obiecalam rozdanie, nie powiedzialam kiedy je zrobie..... Owszem, ja tez ogladalam dwa vlogi, po miesiacu intesywnego zainteresowania, przestalam. Kafeteryjne przepychanki slowne sa ciekawsze, tu sa emocje. 

Ja mam wykształcenie policealne.Mam pracę biurową nieco nudną , stąd mogę sobie podczas pracy pozwolić na przeglądanie internetu i powiem wam że jak widzę te niektóre żałosne kanały na yt to nie sposób nie skrytykować tych "producentek".Jest tego syfu tak wiele że naprawdę ciężko znaleźć coś interesującego, ambitnego.Odnoszę wrażenie że ludzie lubują się w płytkości, tandecie, a co za tym idzie kupują "g Ówno" które sprzedają im te współczesne jutuberki w postaci ś mieciowatych informacji o niczym, pokazywaniu siat z lidla , setek kolejnych niepotrzebnych kosmetyków.Jest cała masa patologii na yt i mam wrażenie że wyrasta jak grzyby po deszczu .To właśnie człowieka zasmuca, to całe śmieciowisko zbędnych kanałów na yt, o niczym. A gawiedź cieszy się i odmóżdża. Najgorsze ze jest popyt na to, na te głupoty. Normalni ambitni ludzie nic ceikawego nie znajdą albo ciężko będą kopać aby coś dla siebie znaleźć.

Nienawidzę mojego życia.

Boże ludzie opanujecie się z tym hejtem. Określenie to musiała wymyśleć osoba , która ma problemy z przyjęciem krytuki i przede wszystkim samooceną. Ludzie od zawsze komentowali i będą komentować ,mają prawo do własnego zdania i własnych opinii .Nie ma takiego czegoś jak hejt .Od kiedy to komentując np.politykow prosi się ich o pozwolenie ? Ludzie mają prawo do opinii publicznej osób udzielających się publicznie i już . I żadna ...yczna nagonka na tzn hejteròw tego nie zmieni.

te ktore sie nasmiewaja albo konstruktywnie krytykuja to fajne babki, ale nie brakuje tez osob chorych psychicznie z zaburzonym mysleniem, zazdrosnych, przemeczonych, niespelnionych i zabiedzoncyh

Jak Andziaks wstawiła instastory w którym powiedziała, że zgłasza kafe na policje i osoby które hejtowały poniosą odpowiedzialność to nagle powstał wątek w którym dziewczyny pisały o swoich chorobach. Jakby trafiły do sądu to poszłyby do lekarza po zaświadczenie, że to one są pokrzywdzone i insta Andzi sprawiło, że miały ogromny stres który sprawił, że stan ich zdrowia się pogorszył. Choroby psychiczne i nie tylko. Zamiast tych spełnionych kobiet były tam wiadomości od biednych i pokrzywdzonych.

Jak wszędzie są normalne osoby, hejterzy, trole. Nikt ci nie napisze, że życie mu się nie udało i czuje się lepiej jak skrytykuje kogoś.

siedzę w domu z dziecmi, nienawidze tych wszystkich jutjuberek, bo praca nieskalane, umieja sie zabezpieczac, nie wpadaja z takimi typami jak moj stary - ni kwiatka nie przyniesie i nie doceni pracy, obiadu podanego pod nos

moglabam sie uczyc, zwiedzac swiat, teraz zwiedzam - wyprzedaze i promocje zeby dorwac tansze mieso

co mi w domu zostaje? tylko net

mysle nad jakas praca, bo w pracy przynajmniej nie bedzie mnie ciagnelo do hejtowania (chyba musze miec nad soba bicz w postaci szefa)

to jest silniejsze ode mnie, jak komus nie dowale to nie zyje, szkoda, ze moje dzieci to łapia...ja wyzywam ludzi na uczlicy od grubasow i pasztettow i niedawno moje dziecko powiedzialo do babci "babciu wiesz, ze pasztet nie tylko jest na kanapce, ale i na ulicy chodzi?", sama tego nauczylam

ale uwazam, ze grubasow trzeba wyzywac, bo inaczej nie schudna

..

Dnia 12.03.2019 o 12:29, Gość wdsads napisał:

siedzę w domu z dziecmi, nienawidze tych wszystkich jutjuberek, bo praca nieskalane, umieja sie zabezpieczac, nie wpadaja z takimi typami jak moj stary - ni kwiatka nie przyniesie i nie doceni pracy, obiadu podanego pod nos

moglabam sie uczyc, zwiedzac swiat, teraz zwiedzam - wyprzedaze i promocje zeby dorwac tansze mieso

co mi w domu zostaje? tylko net

mysle nad jakas praca, bo w pracy przynajmniej nie bedzie mnie ciagnelo do hejtowania (chyba musze miec nad soba bicz w postaci szefa)

to jest silniejsze ode mnie, jak komus nie dowale to nie zyje, szkoda, ze moje dzieci to łapia...ja wyzywam ludzi na uczlicy od grubasow i pasztettow i niedawno moje dziecko powiedzialo do babci "babciu wiesz, ze pasztet nie tylko jest na kanapce, ale i na ulicy chodzi?", sama tego nauczylam

ale uwazam, ze grubasow trzeba wyzywac, bo inaczej nie schudna

to sie opanuj. Moze tak na kursy, douczyc sie, zaczac dbac o swoje slownictwo, wiecej czytac a nie na kafeterii, z mezem rozmawiac, podzielic prace w domu. Poradnie malzenska odwiedzic, dac sobie pomoc.

Dnia 12.03.2019 o 12:29, Gość wdsads napisał:

siedzę w domu z dziecmi, nienawidze tych wszystkich jutjuberek, bo praca nieskalane, umieja sie zabezpieczac, nie wpadaja z takimi typami jak moj stary - ni kwiatka nie przyniesie i nie doceni pracy, obiadu podanego pod nos

moglabam sie uczyc, zwiedzac swiat, teraz zwiedzam - wyprzedaze i promocje zeby dorwac tansze mieso

co mi w domu zostaje? tylko net

mysle nad jakas praca, bo w pracy przynajmniej nie bedzie mnie ciagnelo do hejtowania (chyba musze miec nad soba bicz w postaci szefa)

to jest silniejsze ode mnie, jak komus nie dowale to nie zyje, szkoda, ze moje dzieci to łapia...ja wyzywam ludzi na uczlicy od grubasow i pasztettow i niedawno moje dziecko powiedzialo do babci "babciu wiesz, ze pasztet nie tylko jest na kanapce, ale i na ulicy chodzi?", sama tego nauczylam

ale uwazam, ze grubasow trzeba wyzywac, bo inaczej nie schudna

Dla mnie to prowokacja 

Dnia ‎12‎.‎03‎.‎2019 o 12:29, Gość wdsads napisał:

siedzę w domu z dziecmi, nienawidze tych wszystkich jutjuberek, bo praca nieskalane, umieja sie zabezpieczac, nie wpadaja z takimi typami jak moj stary - ni kwiatka nie przyniesie i nie doceni pracy, obiadu podanego pod nos

moglabam sie uczyc, zwiedzac swiat, teraz zwiedzam - wyprzedaze i promocje zeby dorwac tansze mieso

co mi w domu zostaje? tylko net

mysle nad jakas praca, bo w pracy przynajmniej nie bedzie mnie ciagnelo do hejtowania (chyba musze miec nad soba bicz w postaci szefa)

to jest silniejsze ode mnie, jak komus nie dowale to nie zyje, szkoda, ze moje dzieci to łapia...ja wyzywam ludzi na uczlicy od grubasow i pasztettow i niedawno moje dziecko powiedzialo do babci "babciu wiesz, ze pasztet nie tylko jest na kanapce, ale i na ulicy chodzi?", sama tego nauczylam

ale uwazam, ze grubasow trzeba wyzywac, bo inaczej nie schudna

NA KILOMETR SMIERDZI PROWOKACJA, w dodatku malo inteligentna prowokacja