Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dth

Dlaczego w Polsce uważa się że kobieta ma cierpieć?

Polecane posty

Gość masakra

poza tym jakby moja tesciowa po prostu kiedys zbłądziła, a nie była to stała cecha jej charakteru, to nie byłaby taką zaborczą babcią jak kiedyś była matką. I poznałaby kogoś na kim mogłaby sie uwiesic, zamiast molestować emocjonalnie i psychicznie dorosłe dzieci i nie dawać im zyc po swojemu. Ona sie do zwiazku nie nadaje, czlowiek ktory jest skrajnym egoistą nie jest w stanie stworzyc zwiazku i kochac, bo wszystko kreci sie wokol niej i nie ma miejsca na poświęcenia czy kompromisy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adacaf

No tak, jak zwykle, przychodzi jakas trollica i psuje wątek, won z tym bronienien tesciowych, kolejna polska zbocozna cecha!!!. Wypowiedziała się tu przed momentem jakaś dziewczyna  która zna osobę która z pobudek a la "chce miec dzidziusia bo chce i juz" skazala świadomie i z gory swoje dzieci na półsieroctwo, a jakaś trollujaca ...ka, zawodowa i licencjonowana obronczyni uciśnionych teściowych juz zasmieca wątek bronieniem starej raszpli. WON, maszkaro...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
27 minut temu, Gość Gość napisał:

Wiesz, ja też uważam, ze każdy powinien żyć jak uważa. Dopóki nie krzywdzi i nie szkodzi innym ludziom.

A celowe samotne macierzyństwo, odmawianie dziecku posiadania ojca jest moim zdaniem krzywdzeniem drugiego człowieka. To jest zwykły egoizm. I to w tej najgorszej postaci. Egoizm, w którym do zaspokojenia własnych pragnień, wykorzystujemy drugiego człowieka. 

Według mnie, gdy ktoś już powołuje na świat dzieci to powinien zrobić wszystko, aby te dzieci mogły się wychowywać w jak najlepszych warunkach. A takie warunki zapewnia pełna rodzina. W tej kwestii jestem tradycjonalistką.

Wiem, ze to czasem nie wychodzi, że zdarzają się rozwody itd. Ale zakładanie z góry, ze będzie się samotną matką jest bardzo kiepskim pomysłem.

Szczerze? To uważam że więcej pokiereszowanych osób wychodzi z tych pełnych rodzin. Owszem jak rodzina jest szczęśliwa to tak ale biorąc pod uwagę ile dzieci się wychowuje w nieszczęśliwych rodzinach i jakie kaleki emocjonalne z tego wychodzą to ja bym się zastanowiła co gorsze. Niestety o tym świadczy jakość narodu. Polacy są uważani za gburów złodziei chamów i chyba nie bez powodu. Tutaj ciągle jest uważane że trzeba się w ten sposób poświęcać dla dobra dzieci i utrzymywać tą pełna rodzinę za wszelką cenę. I to jest duży błąd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
4 minuty temu, Gość Gość napisał:

Szczerze? To uważam że więcej pokiereszowanych osób wychodzi z tych pełnych rodzin. Owszem jak rodzina jest szczęśliwa to tak ale biorąc pod uwagę ile dzieci się wychowuje w nieszczęśliwych rodzinach i jakie kaleki emocjonalne z tego wychodzą to ja bym się zastanowiła co gorsze. Niestety o tym świadczy jakość narodu. Polacy są uważani za gburów złodziei chamów i chyba nie bez powodu. Tutaj ciągle jest uważane że trzeba się w ten sposób poświęcać dla dobra dzieci i utrzymywać tą pełna rodzinę za wszelką cenę. I to jest duży błąd.

Oczywiście, że istnieją patologiczne rodziny i lepiej wychowywać się w niepełnej rodzinie niż w patologicznej. Ale nie o tym mowa.

Mowa o celowym fundowaniu dziecku niepełnej rodziny = bycia samotną matką lub o celowym wchodzeniu w związek skazany na rozpad po to tylko by MIEĆ dzidziusia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
8 minut temu, Gość Gość napisał:

Szczerze? To uważam że więcej pokiereszowanych osób wychodzi z tych pełnych rodzin. Owszem jak rodzina jest szczęśliwa to tak ale biorąc pod uwagę ile dzieci się wychowuje w nieszczęśliwych rodzinach i jakie kaleki emocjonalne z tego wychodzą to ja bym się zastanowiła co gorsze. Niestety o tym świadczy jakość narodu. Polacy są uważani za gburów złodziei chamów i chyba nie bez powodu. Tutaj ciągle jest uważane że trzeba się w ten sposób poświęcać dla dobra dzieci i utrzymywać tą pełna rodzinę za wszelką cenę. I to jest duży błąd.

Nikt tutaj nic takiego nie pisał! Czytaj może ze zrozumieniem posty. OK?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kinga
4 minuty temu, Gość Gość napisał:

Oczywiście, że istnieją patologiczne rodziny i lepiej wychowywać się w niepełnej rodzinie niż w patologicznej. Ale nie o tym mowa.

Mowa o celowym fundowaniu dziecku niepełnej rodziny = bycia samotną matką lub o celowym wchodzeniu w związek skazany na rozpad po to tylko by MIEĆ dzidziusia.

taką właśnie osobę opisała użytkowniczka o nicku "masakra". wyobrażam sobie jakie piekło funduje taka teściówka swoim synowym. przecież ona na bank je poczytuje jako czynniki zaburzające naturalny porządek rzeczy. no bo jak to, ona sobie urdzila dzieci by ją nianczyly i zaspokajaly głód milosci ktorego nie jest w stanie zaspokoic przy facecie(prawdopodobnie dlatego ze jest zaburzona i kazdy od niej w podskokach spiertala, tak mi sie zdaje) a te dzieci zostaja wykradzione przez jakies baby, no cos podobnego...a mialo byc tak mieknie zapewne, mamusia przelewajaca niespelnione nadzieje i uczucia na synka...a tu wielki zonk

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość masakra
7 minut temu, Gość Gość napisał:

Nikt tutaj nic takiego nie pisał! Czytaj może ze zrozumieniem posty. OK?

dokładnie. Napisałam, że znam osobę, która otwarcie przyznaje po co jej były dzieci i że facet miał posłużyć jako słup na ślubie (nie mogła byc gorsza niz kolezanki, których wystąpienie w białej kiecce przed księdzem nie ominelo) oraz dawca nasienia/buhaj rozpłodowy (to nie są jej słowa, ale ja jestem na nią i jej chore podejście wkurzona, więc przedstawiam to ostro). Mój mąż ma ogromne problemy emocjonalne, bo wychowywal sie ze zwichrowaną mamusią i bez ojca. Przyznam szczerze ze wiele problemow z jego psychiką wyłazi po latach, wczesniej nie bylo to tak nasilone. Nie wiem czy zdołam w tym zwiazku wytrzymać, jesli z wiekiem mąż będzie dziwaczał coraz bardziej. A jest gorzej niz kiedys.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
16 minut temu, Gość Gość napisał:

Nikt tutaj nic takiego nie pisał! Czytaj może ze zrozumieniem posty. OK?

Dokładnie. Ja wręcz celowo pisałam o kochającej się i szanującej wzajemnie pełnej rodzinie, żeby mnie nikt nie posądził o forsowanie utrzymywania pełnej rodziny za wszelką cenę. Ale kafeterianki jak widać specyficznie rozumują 😄 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
Dnia 6.03.2019 o 15:23, Wola napisał:

w Japonii jest ujmą dla faceta gdy kobieta pracuje. WJaponii szczepienia są podawane dzieciom po ukończeniu 3 roku życia. Tam jest inny świat.Lepszy swiat.

I to wszystko za miskę ryżu. Lepszy świat. Naprawdę. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

A czy kiedy ojciec dziecka pracuje za granicą a matka wychowuje dzieci to nie nie jest świadome skazywanie dziecka na wychowywanie w niepełnej rodzinie? Bo skoro tak to rozumować to ja uważam że tak. Ba, są tacy co zostawiają dzieci babci i jadą oboje.No i co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
3 godziny temu, Gość Gość napisał:

Bo sztuką jest znaleźć odpowiednie "portki". Portki, które same będą chciały założyć z nami rodzinę. Ale jak można znaleźć dobre portki, skoro nigdy nie miało się odpowiednich wzorców? Kiedy dorastało się w rozbitej rodzinie? Niestety, ale to jest mega trudne. 

Dorastajac w rozbitej rodzinie ma sie super wzorce JAKIEJ RODZINY NIE CHCEMY.

Czego brakuje, co jest porzadane ,a co nie.

Poza tym nie mieszka sie na pustelni i kolezanki,rodziny sie miewa ?

Przeciez wszyscy nie zyja w rozbitych rodzinach 😉

Ksiazki  i filmy ,te dobre tez daja wzorce.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
2 minuty temu, Gość gosc napisał:
  3 godziny temu, Gość Gość napisał:

Bo sztuką jest znaleźć odpowiednie "portki". Portki, które same będą chciały założyć z nami rodzinę. Ale jak można znaleźć dobre portki, skoro nigdy nie miało się odpowiednich wzorców? Kiedy dorastało się w rozbitej rodzinie? Niestety, ale to jest mega trudne. 

Czy wy uważacie że wasi rodzice powinni byli żyć ze sobą po to żebyście wy wiedziały jak odpowiednie portki znaleźć? Co za egoistki. Myślą tylko o sobie a o szczęściu swoich rodziców wcale. A innych nazywają egoistami. Co za obłuda! Ile jest takich co miały idealne rodziny a znalazły nieodpowiednie portki. No ale najlepiej zwalić na rozwód rodziców. Trzeba sobie radzić jakoś , poza tym nie na tym świat polega że każdy potrzebuje odpowiednich portek . Bo niektórzy nie chcą ich wcale na stałe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
9 minut temu, Gość gosc napisał:

Dorastajac w rozbitej rodzinie ma sie super wzorce JAKIEJ RODZINY NIE CHCEMY.

Czego brakuje, co jest porzadane ,a co nie.

Poza tym nie mieszka sie na pustelni i kolezanki,rodziny sie miewa ?

Przeciez wszyscy nie zyja w rozbitych rodzinach 😉

Ksiazki  i filmy ,te dobre tez daja wzorce.

 

Super przykład. Naprawdę.

A jak żyjemy w rodzinie, w której ojciec tlucze matkę to mamy świetny przykład jak nie powinno być w związku.

Jak żyjemy w rodzinie, w której matka jest alkoholiczką to mamy super wzorzec jak nie powinna zachowywać się matka.

Itd, itp.

Jednak patologiczne rodziny są super, bo pokazują dzieciom jakich rodzin nie powinny w przyszłości zakładać.

A o tym jakie powinny zakładać mogą równie dobrze dowiedzieć się z książek i filmów. I od koleżanek :-D :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
1 minutę temu, Gość Gość napisał:

Super przykład. Naprawdę.

A jak żyjemy w rodzinie, w której ojciec tlucze matkę to mamy świetny przykład jak nie powinno być w związku.

Jak żyjemy w rodzinie, w której matka jest alkoholiczką to mamy super wzorzec jak nie powinna zachowywać się matka.

Itd, itp.

Jednak patologiczne rodziny są super, bo pokazują dzieciom jakich rodzin nie powinny w przyszłości zakładać.

A o tym jakie powinny zakładać mogą równie dobrze dowiedzieć się z książek i filmów. I od koleżanek :-D :-D

To może jak chcemy dać dobry przykład córkom, to powinnyśmy spłodzić je z jakimś skończonym patolem, który będzie nas tłukł i pił dzień w dzień. Wtedy dziewczyny będą wiedziały z kim się nie wiązać. świetna szkoła zycia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
24 minuty temu, Gość Gość napisał:

Czy wy uważacie że wasi rodzice powinni byli żyć ze sobą po to żebyście wy wiedziały jak odpowiednie portki znaleźć? Co za egoistki. Myślą tylko o sobie a o szczęściu swoich rodziców wcale. A innych nazywają egoistami. Co za obłuda! Ile jest takich co miały idealne rodziny a znalazły nieodpowiednie portki. No ale najlepiej zwalić na rozwód rodziców. Trzeba sobie radzić jakoś , poza tym nie na tym świat polega że każdy potrzebuje odpowiednich portek . Bo niektórzy nie chcą ich wcale na stałe.

Bardzo śmieszne! Za to mamuśki, które robią sobie dzieci z byle kim, byle mieć dziecko i czerpać z tego radość myślą o szczęściu dziecka? To nie dziecko ma myśleć o szczęściu rodziców. To rodzice jak już tak bardzo chcą powołać dziecko na świat powinni pomyśleć o szczęściu dziecka, a nie tylko o swojej własnej, egoistycznej dupie. Bo laska chce dzidziusia. Bo laska upatruje swoją radośc w dzidziusiu. A w jakiej rodzinie ten dzidziuś będzie żył to już ma wywalone. Ona nie chce portek na stałe i ma głęboko w dupie czy dziecko potrzebuje DOBREGO ojca na stałe czy nie.

Dalszej części wypowiedzi nie komentuje,bo świadczy o niezrozumieniu tekstu czytanego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
35 minut temu, Gość Gość napisał:

Czy wy uważacie że wasi rodzice powinni byli żyć ze sobą po to żebyście wy wiedziały jak odpowiednie portki znaleźć? Co za egoistki. Myślą tylko o sobie a o szczęściu swoich rodziców wcale. A innych nazywają egoistami. Co za obłuda! Ile jest takich co miały idealne rodziny a znalazły nieodpowiednie portki. No ale najlepiej zwalić na rozwód rodziców. Trzeba sobie radzić jakoś , poza tym nie na tym świat polega że każdy potrzebuje odpowiednich portek . Bo niektórzy nie chcą ich wcale na stałe.

Masz rację. Dziecko jest po to na świecie, aby dawać szczęście swojej mamusi i ciągle o tym jej szczęściu myśleć. Bo szczęście mamusi jest najważniejsze. Wiadomo, że instynkt rozrodczy jest nie do opanowania i po prostu trzeba się rozmnożyć. Za wszelką cenę. Poza tym dziecko ma być przy mamusi zawsze, ma jej przysparzać radości i zapobiegać samotności. Przecież to zupełnie nie istotne co mysli to dziecko i co sprzyja jego prawidłowemu rozwojowi emocjonalnemu. Zresztą każdy wie, ze szczęśliwa mamusia to szczęśliwe dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
8 minut temu, Gość Gość napisał:

To nie dziecko ma myśleć o szczęściu rodziców. To rodzice jak już tak bardzo chcą powołać dziecko na świat powinni pomyśleć o szczęściu dziecka, a nie tylko o swojej własnej, egoistycznej dupie.

Acha czyli skoro rodzice powołali dziecko na świat to mają myśleć tylko o szczęściu dziecka o swoim już wogole. Mają żyć dla niego poświęcać się. A swoją drogą to dziecko i tak ich potem kopnie w dupę. I tyle z ich poświęcania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Chomiczka
45 minut temu, Gość Gość napisał:

Czy wy uważacie że wasi rodzice powinni byli żyć ze sobą po to żebyście wy wiedziały jak odpowiednie portki znaleźć? Co za egoistki. Myślą tylko o sobie a o szczęściu swoich rodziców wcale. A innych nazywają egoistami. Co za obłuda! Ile jest takich co miały idealne rodziny a znalazły nieodpowiednie portki. No ale najlepiej zwalić na rozwód rodziców. Trzeba sobie radzić jakoś , poza tym nie na tym świat polega że każdy potrzebuje odpowiednich portek . Bo niektórzy nie chcą ich wcale na stałe.

No coś Ci sie nie udało odbijanie piłeczki 😄

to chyba jednak nie dzieci maja myslec o szczesciu rodzicow, a rodzice o szczesciu dzieci. Ale rozumiem, ze ktos kto sobie urodził maskotke i nie ma empatii moze tego nie zrozumiec:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Chomiczka
7 minut temu, Gość Gość napisał:

Acha czyli skoro rodzice powołali dziecko na świat to mają myśleć tylko o szczęściu dziecka o swoim już wogole. Mają żyć dla niego poświęcać się. A swoją drogą to dziecko i tak ich potem kopnie w dupę. I tyle z ich poświęcania.

Skad ty sie urwałaś trolico?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
5 minut temu, Gość Gość napisał:

Acha czyli skoro rodzice powołali dziecko na świat to mają myśleć tylko o szczęściu dziecka o swoim już wogole. Mają żyć dla niego poświęcać się. A swoją drogą to dziecko i tak ich potem kopnie w dupę. I tyle z ich poświęcania.

Tak. Jak powołujesz kogoś na świat to powinnaś (jeśli masz trochę przyzwoitości) zapewnić tej osobie jak najlepsze warunki do rozwoju. Jeśli ma się to odbywać kosztem twojego szczęścia bo wiesz, że inaczej nie będziesz mogła tych warunków zapewnić to lepiej nie decyduj się na dzieci. Bo to zwyczajny egoizm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Chomiczka
10 minut temu, Gość Gość napisał:

Acha czyli skoro rodzice powołali dziecko na świat to mają myśleć tylko o szczęściu dziecka o swoim już wogole. Mają żyć dla niego poświęcać się. A swoją drogą to dziecko i tak ich potem kopnie w dupę. I tyle z ich poświęcania.

Ale szajba to ci juz równo odbiła:) 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
Przed chwilą, Gość Gość napisał:

Tak. Jak powołujesz kogoś na świat to powinnaś (jeśli masz trochę przyzwoitości) zapewnić tej osobie jak najlepsze warunki do rozwoju. Jeśli ma się to odbywać kosztem twojego szczęścia bo wiesz, że inaczej nie będziesz mogła tych warunków zapewnić to lepiej nie decyduj się na dzieci. Bo to zwyczajny egoizm.

Tylko że życie różnie się układa. Może i ta matka egoistka ale dziecko które wymaga żeby rodzice żył ze sobą dla niego też tym egoistą jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Chomiczka

Dzieci sa odrebym bytem. I nie ma obowiazku ich miec. I zycieoze byc szczesliwe i spelnione bez nich. Kobieta jest sie rowniez bez dzieci.

 

A co jesli ktos upatrije szczescia w mega udanym zwiazku, tutaj portkach, ale nie chce miec dzieci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Chomiczka
5 minut temu, Gość Gość napisał:

Tylko że życie różnie się układa. Może i ta matka egoistka ale dziecko które wymaga żeby rodzice żył ze sobą dla niego też tym egoistą jest.

Bredzisz. Jest roznica miedzy, chciałm dobrze,.nie wyszlo, a wezme sobie trutnia rozpłodowca i sie z nim rozwiode. A wy uparcie nie dostrzegacie tej jakze subtelnej roznicy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
8 minut temu, Gość Gość napisał:

Tylko że życie różnie się układa. Może i ta matka egoistka ale dziecko które wymaga żeby rodzice żył ze sobą dla niego też tym egoistą jest.

Oczywiście. Dzieci są egoistami. Najpierw pchają się na świat a potem jeszcze maja wymagania. No kto to słyszał?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Typowe matki Polki a pewnie tatuś za granicą cały czas siedzi albo w delegacji i tyle z ich pełnej rodziny. Dzieci widza tatusia od święta. Hipokryzja i tyle. Tatusia do chałupy ściągać hipokrytki jedne a nie na kafe siedzieć i pouczać innych jak mają żyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
4 minuty temu, Gość Gość napisał:

Typowe matki Polki a pewnie tatuś za granicą cały czas siedzi albo w delegacji i tyle z ich pełnej rodziny. Dzieci widza tatusia od święta. Hipokryzja i tyle. Tatusia do chałupy ściągać hipokrytki jedne a nie na kafe siedzieć i pouczać innych jak mają żyć.

O, widzę ze pani pierwsza do pouczania. Rozwódka czy samotna matka z wyboru?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Tatuś pewnie w delegacji obraca kochankę a one się cieszą że mają pełną rodzinę. Ale ...ki.  Wszystko dla dobra dziecka no i żeby przypadkiem nie zostać egoistką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Chomiczka
5 minut temu, Gość Gość napisał:

Typowe matki Polki a pewnie tatuś za granicą cały czas siedzi albo w delegacji i tyle z ich pełnej rodziny. Dzieci widza tatusia od święta. Hipokryzja i tyle. Tatusia do chałupy ściągać hipokrytki jedne a nie na kafe siedzieć i pouczać innych jak mają żyć.

Uspokoj już sie trollu. Wlasnie przez takie plujace jadem babony, albo braci samcow, kobiety w tym kraju cierpia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Chomiczka
1 minutę temu, Gość Gość napisał:

Tatuś pewnie w delegacji obraca kochankę a one się cieszą że mają pełną rodzinę. Ale ...ki.  Wszystko dla dobra dziecka no i żeby przypadkiem nie zostać egoistką.

Już już spokojnie. Cichutko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×