SKĄD SATELITY W KOSMOSIE BIORĄ PRĄD ŻEBY DZIAŁAĆ?

Powiedzmy przykładowo jakaś satelita GPS, albo satelita hotbird obsługująca np.  telewizję satelitarną cyfrowego Polsatu. Przecież to musi wysyłać sygnał do milionów odbiorników GPS albo do milionów talerzy satelitarnych, to przecież kupę prądu powinien zużywać taki satelita, więc skąd on go tam bierze? No mógłby mieć jakieś panele słoneczne ale przecież te satelity nie są jakieś duże więc tych paneli Za dużo by się nie zmieściło więc i prądu za dużo nie wyprodukują, więc jak to działa i jest zasilane?

22 minuty temu, Gość Gość napisał:

Powiedzmy przykładowo jakaś satelita GPS, albo satelita hotbird obsługująca np.  telewizję satelitarną cyfrowego Polsatu. Przecież to musi wysyłać sygnał do milionów odbiorników GPS albo do milionów talerzy satelitarnych, to przecież kupę prądu powinien zużywać taki satelita, więc skąd on go tam bierze? No mógłby mieć jakieś panele słoneczne ale przecież te satelity nie są jakieś duże więc tych paneli Za dużo by się nie zmieściło więc i prądu za dużo nie wyprodukują, więc jak to działa i jest zasilane?

Są na tym świecie rzeczy, które się fizjologom nie śniły.

Z baterii atomowych.

z paneli slonecznych oczywiscie. Satelity nie żrą dużo prądu bo maja lepsza technologie, wystarcza im 50W na przesyl kilku tysiecy kanałów na obszar kontynentu - dla porównania nadajnik nazjemny dvbt potrzebuje grubych kilowatów aby pokryć obszar kilku wsi