Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

reedweed

Czy ja powinnam być chłopakiem?

Polecane posty

Od kilku dni męczą mnie dziwne kminy, że powinnam być mężczyzną, nie kobietom... TYLKO, ŻE JA NIE CHCĘ żadnych zmiany płci, czy hormonów... Nie czuję się kobieco, mam takie wrażenie, że ludzie też mnie tak postrzegają... Wyglądam jak naprawdę normalna dziewczyna, jestem atrakcyjna, tylko może trochę mniej zadbana niż moje równieśniczki. Kosmetyków to ja mam mnóstwo... Nie wyobrażam sobie żeby miało ich nie być. Naoglądałam się filmów o trans i uwięzienia duszy w innym ciele... i teraz od kilku dni tak mnie to męczy, że już nie daję rady. Zaczęłam czuć w sobie faceta i boję się, że przez 23 lata tylko udawałam kobietę... Rozmawiałam o tym z mamą ona powiedziała że od małego miałabym z tym problemy, a nigdy tak nie było. CO prawda czułam się inna od koleżanek, jakoś taka obca, ale nigdy nie myślałam że w tym jest problem!!! Chcę żyć normalnie tak jak dotychczas... Zawsze podkochiwałam się w facetach i nawet teraz jest też taki pewien Pan, którego "obserwuje"... Nie kręcą mnie kobiety, nie chcę żadnych związków z nimi. Chcę dodać, że od kiedy pamiętam wkręcałam sobie wiele rzeczy... Kiedyś że jestem opętana i też się tym przejmowałam, ale to przeszło... Boję się, że żyje we mnie facet, a nie kobieta... Mam dużo z charakteru faceta jestem brudasem, jak wieśniara się zachowuje, nie lubie sprzątać, gotować, kocham pilkę nożną, ale jestem rownież bardzo empatyczna, wrażliwa jak kobieta.....   Byłam u Pani psycholog to stwierdziła, że w moim życiu panuje chaos i że nie wie co mi jest, zaleciła płatne wizty i jedynie to wspomniała, to mogę mieć takie zaburzenia po rozstaniu się z chłopakiem plus depresja, która powoduje o kobiet zmniejszenie uczucia kobiecości. Pewnie, że mogłabym zacząć ubierać się jak facet i tak mówić tylko w mojej podświadomości dla mnie to jest żałosne. A wkręcam sobie wszystko coraz bardziej. Martwię się tym, że może jednak naprawdę powinnam zmienić płeć, ale boję się zmian?  POMOCY....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość ona

Pisałam Ci już że to nerwica natręctw, to się leczy na terapii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×