500+

Czy Was też wkurza 500+? Mam dość utrzymywania patoli. Odkąd pojawiło się 500+ wszystko tak zdrożało, że często z miesiąca na miesiąc nie jestem w stanie nic odłożyć. A teraz jeszcze planują to 500+ na pierwsze dziecko. Czy nie uważacie że takie świadczenie powinno być tylko dla pracujących? I to od minimalnej krajowej... Ja sama jestem samotną mamą. Wychowuję synka i zamiast durnego 500+ wolałabym np. niższy vat na niektóre produkty. Teraz nie zarabiam kroci, a i tak daleko mi do 500+ na pierwsze dziecko. Na ręka zarabiam ok. 3.300 zł plus mam 800 zł alimentów, więc do progu dochodowego mi daleko, a miesięcznie często nie jestem w stanie nic odłożyć tak wszystko zdrożało... Poza tym ja naprawdę nie chcę tego 500+. Mam po prostu dość utrzymywania patologii. Uważam, że na swoje dziecko powinnam zarobić sama, a państwo niech mi nic nie daje, tylko mniej ze mnie zdziera... A Wy jak sądzicie?

Niestety. Tylko inflacja z tego będzie i większość straci na tym całym 500+

Mnie bardziej martwi fakt że to rozdawnictwo przypomina czasy Gierka jak się one  skończyły to każdy z historii to wie

Cóż, w ekonomii nie ma cudów. Ktoś za to rozdawnictwo zapłaci... ciekawe kto...

No jak kto? Ci co pracują

No jak to? Przecież my kobiety wychowujemy nasze bąbelki, żeby na starość utrzymywały te bezdzietne lambadziary

No i co Wam szkodzi? Boli Was to, że rząd rozdaje innym "za darmo"?

9 minut temu, Gość Gość napisał:

No i co Wam szkodzi? Boli Was to, że rząd rozdaje innym "za darmo"?

Rząd zabiera jednym i daje innym,  moje dziecko ukończyło dwadzieścia lat a drugie osiemnaście kończy w maju więc ja nic nie dostałam i nie chcę pracować na innych

23 minuty temu, Gość Gość napisał:

No jak to? Przecież my kobiety wychowujemy nasze bąbelki, żeby na starość utrzymywały te bezdzietne lambadziary

To nie jak to "inteligentnie" ujęłaś bazdzietne lambadziary protestują a matki które wychował nierzadko i trójkę dzieci kilka lat  temu

1 godzinę temu, Gość Gość napisał:

No jak to? Przecież my kobiety wychowujemy nasze bąbelki, żeby na starość utrzymywały te bezdzietne lambadziary

Serio? A jak dzieci kopną swój kraj i wyjadą z niego pracować na chwałę innego to też będą utrzymywały? Każdy kto pobiera 500+ i ten który potem kształci dzieci na rzecz Państwa powinien podpisywać dokument mówiący o tym, że jak dziecko potem wyjedzie to będzie zwracało cały koszt i wychowania i kształcenia. A nie kasę dostaną, wykształcą się i wyjadą.

1 godzinę temu, Gość Gość napisał:

No i co Wam szkodzi? Boli Was to, że rząd rozdaje innym "za darmo"?

Boli, że to co robi jest tak niesprawiedliwe, że patrzeć się na to nie da w spokoju. Nie bolałoby jeżeli każdemu kto potrzebuje by ulżyli według jego potrzeb. Sprawa niepełnosprawnych.

Powiedz co ci zdrożało podaj ceny przed wejściem 500 plus i po wejściu 500 plus jakie produkty czy aktywa opowiedz bo jestem ciekawy? Chcesz żeby obniżyli VAT żeby mieć tańsze produkty powiedz jakie produkty kupujesz które mają VAT. A chciałbym przypomnieć, że w Polsce do 31 grudnia 2010 r. VAT wynosił 22%, a od 1 stycznia 2011 – VAT wynosi 23%, więc wychodzi na to, że podatek VAT nie zmienił się od ośmiu lat moja droga. A jeżeli chodzi o 500 plus to równie dobrze ja mogę powiedzieć przykładowo, żeby tobie zabrali z twojej pensji 3300 złotych  np. 1300 zł żebyś zarabiała tyle co ja 2000 zł, bo mnie też to boli.

To jakiś żart? Trudno wymienić chociaż jedną rzecz, która nie zdrożała. I podatek doliczany jest do wszystkich produktów...  A już wspomniana zmiana podatku z 22 do 23% tylko wszystko potwierdza. Nawet wtedy nie było takiej podwyżki cen produktów jak teraz po 500+. A 500+ jest mega niesprawiedliwe. Co to za rozróżnienie ludzi na "dzieciatych" i nie. A już na dzieci, które dostają lub nie (pierwsze dziecko) to wogole skandal. No i napisanie żeby komuś zabrać z większej pensji też ma miejsce. Przy pewnym dochodzie przecież wchodzi się w kolejny próg 

19 minut temu, Gość Aga napisał:

To jakiś żart? Trudno wymienić chociaż jedną rzecz, która nie zdrożała. I podatek doliczany jest do wszystkich produktów...  A już wspomniana zmiana podatku z 22 do 23% tylko wszystko potwierdza. Nawet wtedy nie było takiej podwyżki cen produktów jak teraz po 500+. A 500+ jest mega niesprawiedliwe. Co to za rozróżnienie ludzi na "dzieciatych" i nie. A już na dzieci, które dostają lub nie (pierwsze dziecko) to wogole skandal. No i napisanie żeby komuś zabrać z większej pensji też ma miejsce. Przy pewnym dochodzie przecież wchodzi się w kolejny próg 

No to wymień rzecz która była tak tania przed wejściem 500 plus . Podatek VAT wzrósł o 1% 8 lat temu i zobacz sobie kto wtedy rządził a jest to jeszcze wiele lat przed wejściem 500 plus. 

Cytat

No i napisanie żeby komuś zabrać z większej pensji też ma miejsce.

Widać jak utwierdzasz się w swoim przekonaniu i nie wiesz o czym piszą inni aby coś udowodnić.

19 minut temu, Gość Aga napisał:

To jakiś żart? Trudno wymienić chociaż jedną rzecz, która nie zdrożała. I podatek doliczany jest do wszystkich produktów...  A już wspomniana zmiana podatku z 22 do 23% tylko wszystko potwierdza. Nawet wtedy nie było takiej podwyżki cen produktów jak teraz po 500+. A 500+ jest mega niesprawiedliwe. Co to za rozróżnienie ludzi na "dzieciatych" i nie. A już na dzieci, które dostają lub nie (pierwsze dziecko) to wogole skandal. No i napisanie żeby komuś zabrać z większej pensji też ma miejsce. Przy pewnym dochodzie przecież wchodzi się w kolejny próg 

No to wymień rzecz która była tak tania przed wejściem 500 plus . Podatek VAT wzrósł o 1% 8 lat temu i zobacz sobie kto wtedy rządził a jest to jeszcze wiele lat przed wejściem 500 plus. 

Cytat

No i napisanie żeby komuś zabrać z większej pensji też ma miejsce.

Widać jak utwierdzasz się w swoim przekonaniu i nie wiesz o czym piszą inni aby coś udowodnić.

Wydaje mi się, że w temacie nie chodziło autorce o poglądy polityczne i nie ma znaczenia kto kiedy rządził, tylko o poroniony pomysł 500+. Zamiast przeznaczyć te środki na rozruch gospodarki, żeby ludziom opłacało się pracować i można było z pracy przyzwoicie żyć, to finansują nic nie robienie. Z którego nic nie ma. Nikt rozsądny nie zrobi sobie dziecka dla 500+, a patola narobi dzieciaków, które zamiast pracować też będą wyciągać rękę, żeby im dać za darmo ... Rozumiem, że jestes roszczeniowcem, który zamiast samemu zarobić woli dostać 

Autorka tematu jak napisała zarabia 3300 na rękę z czego ja zarabiam 2000 na rękę. Nie znam nikogo wokół siebie z tzw. patoli którzy tylko narobią dzieciaków ale z tego co widzę to w waszym środowisku jest co drugi taki albo sobie to wymyślacie bo myślicie że tak jest ja takiej rodziny patologicznej jeszcze nie spotkałem. Nie wiem czemu mam być przez ciebie nazywany roszczeniowcem. Nie zamierzam zakładać rodziny bo zauważam że teraz jeżeli bym chciał założyć rodzinę to zaraz będę skrytykowany że chcę 500 plus. Właśnie do tego wasze głupie gadanie dochodzi, że normalni ludzie nie będą chcieli przez was zakładać rodzin bo będziecie ich od razu krytykować bo zaczynacie tak nazywać wszystkich którzy mają dzieci.

Państwo próbuje przeznaczyć te pieniądze na dzieci żeby miały w czym chodzić z czego się uczyć ale pieniądze dostają rodzice bo to oni powinni je przeznaczać na dobro dzieci i z tych co ja znam wszyscy tak robią ale ty chyba żyjesz w środowisku gdzie są sami patole i siebie też powinnaś tak nazwać

A jeżeli chodzi oto , że pieniądze powinny być przeznaczone na rozruch gospodarki to opisz swój biznesplan daj go do rządu i oni jeżeli będą chcieli to się tym zajmą a jeżeli nie masz żadnego planu jak w tym kraju coś polepszyć to przestań pisać że coś powinno zniknąć a pojawić się coś innego jak nawet sama nie wiesz co innego z tym zrobić

Jeżeli idę na studia i nie pochodzę z zamożnej rodziny i dostaję pieniądze od państwa na naukę to według ciebie mam ich nie dostawać bo uważasz, że wszystko przepiję i nie będę się uczył wasze myślenie w tej sytuacji jest błędne bo wrzucacie wszystkich do tych najgorszych ludzi jak byście sami nimi byli.

12 minut temu, Gość xyz napisał:

Jeżeli idę na studia i nie pochodzę z zamożnej rodziny i dostaję pieniądze od państwa na naukę to według ciebie mam ich nie dostawać bo uważasz, że wszystko przepiję i nie będę się uczył wasze myślenie w tej sytuacji jest błędne bo wrzucacie wszystkich do tych najgorszych ludzi jak byście sami nimi byli.

Chyba jednak jesteś pijany 500+ do 18 roku życia

Chyba ty jesteś pijany, na studiach nie dostaje się 500 plus tylko stypendium.

A jeżeli nie jesteś taki kumaty to chciałem wytłumaczyć, że patrzenie przez niektórych na 500 plus jest właśnie takie samo jak patrzenie na stypendium.

Przed chwilą, Gość xyz napisał:

Chyba ty jesteś pijany, na studiach nie dostaje się 500 plus tylko stypendium.

Ty jednak piłeś bo nie czytasz, że zrozumieniem , stypendium był od dawien dawna a temat jest o 500+

No to co jest nie tak z tym 500 plus według ciebie?

10 minut temu, Gość Gość napisał:

Chyba jednak jesteś pijany 500+ do 18 roku życia

Koleś przeczytałeś jeden wątek i się wypowiadasz przeczytaj wszystko od początku bo chyba nie czaisz tematu

2 godziny temu, Gość xyz napisał:

Autorka tematu jak napisała zarabia 3300 na rękę z czego ja zarabiam 2000 na rękę. Nie znam nikogo wokół siebie z tzw. patoli którzy tylko narobią dzieciaków ale z tego co widzę to w waszym środowisku jest co drugi taki albo sobie to wymyślacie bo myślicie że tak jest ja takiej rodziny patologicznej jeszcze nie spotkałem. Nie wiem czemu mam być przez ciebie nazywany roszczeniowcem. Nie zamierzam zakładać rodziny bo zauważam że teraz jeżeli bym chciał założyć rodzinę to zaraz będę skrytykowany że chcę 500 plus. Właśnie do tego wasze głupie gadanie dochodzi, że normalni ludzie nie będą chcieli przez was zakładać rodzin bo będziecie ich od razu krytykować bo zaczynacie tak nazywać wszystkich którzy mają dzieci.

Dokładnie to się dzieje. Jestem teraz w ciąży bliźniaczej, pracuję od lat i zarabiam na siebie, a w żartach coraz częściej słyszę o 500+ i wyliczenia ile dostanę i kiedy. Wiem, że to żarty i że to się trochę narzuca w chwili gdy 500+ jest tematem nr 1, ale za którymś razem to już nie jest śmieszne. Głupia decyzja rządu powoduje wg mnie że utwierdza się podział "dzieciaci" vs "bezdzietni" i na osoby które chcą założyć rodzinę zaczyna się patrzeć wilkiem. Żeby była jasność - obwiniam o to rząd, nikogo innego:)

5 minut temu, Gość Gosciowa napisał:

Dokładnie to się dzieje. Jestem teraz w ciąży bliźniaczej, pracuję od lat i zarabiam na siebie, a w żartach coraz częściej słyszę o 500+ i wyliczenia ile dostanę i kiedy. Wiem, że to żarty i że to się trochę narzuca w chwili gdy 500+ jest tematem nr 1, ale za którymś razem to już nie jest śmieszne. Głupia decyzja rządu powoduje wg mnie że utwierdza się podział "dzieciaci" vs "bezdzietni" i na osoby które chcą założyć rodzinę zaczyna się patrzeć wilkiem. Żeby była jasność - obwiniam o to rząd, nikogo innego:)

To nie jest tylko podział "dzieciaci" vs "bezdzietni" ale "dzieciaci" vs "dzieciaci" ale ci których dzieci ukończyły 18 lat

30 minut temu, Gość Gość napisał:

To nie jest tylko podział "dzieciaci" vs "bezdzietni" ale "dzieciaci" vs "dzieciaci" ale ci których dzieci ukończyły 18 lat

Jasne, podziałów jest coanjmniej kilka, dzieci vs bez dzieci, jedno dziecko vs kilka, sytuacja o ktorej mowisz its Problem jest taki, że robi się podział i wzajemna wrogość, i wg mnie to jest problem. Jako społeczeństwo mamy już wystarczająco dużo problemów, a teraz dodatkowo kłócimy się o to kto ma dzieci, a kto nie ma, jeśli ma to ile i dlaczego.

11 minut temu, Gość Gosciowa napisał:

Jasne, podziałów jest coanjmniej kilka, dzieci vs bez dzieci, jedno dziecko vs kilka, sytuacja o ktorej mowisz its Problem jest taki, że robi się podział i wzajemna wrogość, i wg mnie to jest problem. Jako społeczeństwo mamy już wystarczająco dużo problemów, a teraz dodatkowo kłócimy się o to kto ma dzieci, a kto nie ma, jeśli ma to ile i dlaczego.

Tyle tylko że ja nie mam pretensje do rodziców tylko do rządu, a do społeczeństwa o tyle że kiedyś to rozdawnictwo źle się skończy ale dla wszystkich,  jednak dla polskiego społeczeństwa liczy się wyłącznie to co teraz a co będzie za np 4 lata to już oni nie ogarniają