Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mokradełko

zerwałam znajomość z kolegą.

Polecane posty

Gość mokradełko

znamy się z kolegą długo. Ostatnio wykazał znów zainteresowanie i mnie zapraszał co tydzień na krótką wycieczkę, w miejsca gdzie sam zwykł jeźdźić w weekendy, max2godziny spotkania, wyjścia, spacer i rozmowa, bo musiał wcześniej iść spać. Potem nie odzywał się cały tydzień, no i znów, zaproszenie i nudzi mu się. Ostatnio nie odzywał się 2 tygodnie i dzwonił wczoraj jak szalony, gdy nie odbierałam i nie odpisywałam. W końcu sama do niego zadzwoniłam i powiedziałam mu, że jestem wdzięczna za wycieczki, ale że już nie chcę raczej nigdzie z nim jeździć (pomogłam mu podjąć decyzję, bo skoro nie szuka za mną kontaktu i nie wie czy mnie lubi, to trzeba samej mieć jaja i zakończyć te męczarnie). Dawniej dawałabym się tak traktować miesiącami, grzecznie czekać tydzień aż jaśnie pan będzie znudzony życiem i sobie o mnie przypomni...Wg mnie odzywanie się raz na tydzień i tak krótkie spotkania, to jest jakiś żałośny objaw braku zainteresowania i sposobu na jakąś totalną nudę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moonwalker

Przypuszczalnie to słuszna decyzja, ale z drugiej strony moglaś mu wcześniej dać do zrozumienia, że chciałabyś się częściej spotykać. Mogłaś też sama wykazać jakakolwiek inicjatywę, bo z tego co piszesz, wnioskuję, że biernie czekałaś na jakiś jego ruch, a nie na tym polega jakakolwiek zdrowa relacja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×