Byłam głupia chce to naprawić

14 minut temu, Gość ytyu napisał:

Może się spasłaś?

No trochę....

Z 48-50kg do 75, ale teraz mam chociaż biust.

41 minut temu, Gość Nie podam napisał:

Pasożytów bankomatowych? Chyba tematy pomyliłaś... 

Mam stałą pracę, zarabiamy zbliżone sumy i nigdy nie mieliśmy w tym temacie problemu.

wybacz ale jesteś upośledzona i do szpiku zepsuta, pustostan który zniszczył życie niewinnemu facetowi.

12 minut temu, Gość JaJa napisał:

"kocham go jak brata", "pozwalałam mu na wszystko, ale on mnie jakoś nie pociągał"... Jesteś pewna że dobrze zrobiłaś wychodząc za mąż za kogoś takiego? Nie lepiej poszukać sobie kogoś innego, skoro jesteś z nim z przymusu i Cię w ogóle nie kręci?

Nigdy nie czułam że jestem z przymusu..... I właśnie sęk w tym że mnie kręci fizycznie ale od niedawna.

6 minut temu, Gość gość napisał:

wybacz ale jesteś upośledzona i do szpiku zepsuta, pustostan który zniszczył życie niewinnemu facetowi.

Dlatego że wyszłam za mąż z rozsądku i miłości a nie dla sexu. Nie zniszczyłam mu życia, całe życie jeszcze przed nim

Czyli starej, grubiej dupie zebrało się na amory, kiedy poczuła, że niedługo będzie już za późno. Kiedy odtrącanemu mężowi zasnęło libido i nawet nie chce już go budzić.

Możesz próbować budzić go lodem z połykiem z rana kilka dni z rzędu i sprawdzić jak będzie reagował, bo na jawie raczej współpracować nie będzie.

Po co sobie robić nadzieję i budzić pożądanie kiedy to może być ten jeden magiczny raz na rok?

Zakładając że go jeszcze podniecasz. Żenił się w końcu, że szczupłą dziewczyną.

10 minut temu, Piaskun napisał:

Czyli starej, grubiej dupie zebrało się na amory, kiedy poczuła, że niedługo będzie już za późno. Kiedy odtrącanemu mężowi zasnęło libido i nawet nie chce już go budzić.

Możesz próbować budzić go lodem z połykiem z rana kilka dni z rzędu i sprawdzić jak będzie reagował, bo na jawie raczej współpracować nie będzie.

Po co sobie robić nadzieję i budzić pożądanie kiedy to może być ten jeden magiczny raz na rok?

Zakładając że go jeszcze podniecasz. Żenił się w końcu, że szczupłą dziewczyną.

Haha nie taka stara znowu,

a ćwiczę i jem zdrowe rzeczy, ale to musi potrwać bo się zapuscilam...

Może i dobra rada z taką pobudka, ale z połykiem? Nigdy tego nie robiłam nie dam rady....

Nie będzie raz na rok już drugi raz taka głupia nie będę.

5 minut temu, Gość Nie podam napisał:

Haha nie taka stara znowu,

a ćwiczę i jem zdrowe rzeczy, ale to musi potrwać bo się zapuscilam...

Może i dobra rada z taką pobudka, ale z połykiem? Nigdy tego nie robiłam nie dam rady....

Nie będzie raz na rok już drugi raz taka głupia nie będę.

szkoda nawet rad dawać komuś takiemu jak ty, on głupi desperat że sie na ciebie zdecydował, a ty... szkoda gadać. 

14 minut temu, Gość gość napisał:

szkoda nawet rad dawać komuś takiemu jak ty, on głupi desperat że sie na ciebie zdecydował, a ty... szkoda gadać. 

Nie wiem czy desperat. Wiem na pewno, że nie głupi to bardzo mądry człowiek.

Byliśmy przyjaciółmi i on się we mnie zakochał takie rzeczy się zdarzają.

Ja cię nie oceniam, daj mu szczęście na które tyle czekał

36 minut temu, Gość Nie podam napisał:

Nie wiem czy desperat. Wiem na pewno, że nie głupi to bardzo mądry człowiek.

Byliśmy przyjaciółmi i on się we mnie zakochał takie rzeczy się zdarzają.

 

Głupiec na pewno. Tylko głupiec tkwi w relacji z której nic nie ma.

3 minuty temu, Gość Kaja napisał:

Ja cię nie oceniam, daj mu szczęście na które tyle czekał

Coś mi się zdaje że tego szczęścia już nie chce.

1 godzinę temu, Gość Nie podam napisał:

Może i dobra rada z taką pobudka, ale z połykiem? Nigdy tego nie robiłam nie dam rady....

Z takim podejściem masz 90% szans na porażkę.

Może masz trochę racji

100-tka wódki przed pewnie też nie na miejscu...

Ale ja jestem żałosna

nadal jesteś głupia, jeśli byłabyś mądra, to byś go zostawiła, bo już nie naprawisz tego co zepsułaś. Nie masz pojęcia jakie to poniżenie prosić sie o seks kogoś kto ma to gdzieś. Seks to zwieńczenie miłości, a on po prostu użył sobie twojej powłoki jako masturbacji aż zdał sobie sprawe z tego co robi - że miłości w tym nie ma, odkochał sie, to koniec. Zostaw go i pozwól mu zacząć od początku z kimś zdrowym na umyśle. W ogóle jak można wyjść za kogoś kto cie nie pociąga fizycznie, dramat. Większej przykrości nie mogłaś mu wyrządzić. 

7 minut temu, Gość Nie podam napisał:

Może masz trochę racji

100-tka wódki przed pewnie też nie na miejscu...

Ale ja jestem żałosna

Likier miętowy czy anyżowy. Może nawet przyjemnie chłodzić

Poza tym co złego w kusztyczku na odwagę

21 godzin temu, Gość Nie podam napisał:

 

Całkiem zawalilam czy mam jakąś szansę?

 

Zalezy ile zjepalas mu lat, jak dwa to probuj a jak 10 to u mnie bys juz nie miala najmniejszych szans ale podobno nadzieja umiera ostatnia.

Masz szansę autorko jak tylko weźmiecie ślub w kościele

zatrwazajacy ten temat jesli prawdziwy. mam nadzieje, ze nigdy nie pozwoli ci sie do siebie zblizyc. ze bedzie stukal  inna  a z ciebie w duchu bedzie sie smial, na wiecej nie zaslugujesz. moze na dobre slowo w przyplywie dobrego humoru 

9 minut temu, Gość egzegeta napisał:

Masz szansę autorko jak tylko weźmiecie ślub w kościele

tyz prowda, Kaczynska miala 3 i co? i pstro

12 minut temu, Gość mmm napisał:

Zalezy ile zjepalas mu lat, jak dwa to probuj a jak 10 to u mnie bys juz nie miala najmniejszych szans ale podobno nadzieja umiera ostatnia.

Dobrze że nie chodzi o Ciebie

13 minut temu, Gość egzegeta napisał:

Masz szansę autorko jak tylko weźmiecie ślub w kościele

Mieliśmy ślub w kościele

25 minut temu, Piaskun napisał:

Likier miętowy czy anyżowy. Może nawet przyjemnie chłodzić

Poza tym co złego w kusztyczku na odwagę

 

Nic już nie wiem.....

Takie rzeczy mi tu piszecie że jeśli on w 1/10  tak myśli jak wy to chyba na oczy mu się nie pokażę

23 minuty temu, Gość mmm napisał:

zatrwazajacy ten temat jesli prawdziwy. mam nadzieje, ze nigdy nie pozwoli ci sie do siebie zblizyc. ze bedzie stukal  inna  a z ciebie w duchu bedzie sie smial, na wiecej nie zaslugujesz. moze na dobre slowo w przyplywie dobrego humoru 

to samo myśle, w ogóle nie moge pojąć jak można być tak obrzydliwą osobą jak autorka, a zresztą jej mąż na 100% już to zauważył. Jest świadom tego jak jego chora fascynacja zniszczyła mu życie, a ona na to pozwoliła......

boże. 

autorko, nie nie masz już szans, ŻADNYCH.

A ja ci kibicuję.

Masz odwagę przyznać się do błędu i chcesz go naprawić

Na pewno nie jesteś jedyną na świecie w takiej sytuacji

Gorsze są te które nigdy się nie ockną.

Przed chwilą, Gość Ccc napisał:

A ja ci kibicuję.

Masz odwagę przyznać się do błędu i chcesz go naprawić

Na pewno nie jesteś jedyną na świecie w takiej sytuacji

Gorsze są te które nigdy się nie ockną.

to że sie ocknęła nie ma żadnej praktycznej wartości, mleko sie rozlało.

Śmieszne wczoraj gadałem z kumplem o jej żonie która mu tylko "daje" już 7 lat to trwa a on nie chce jej zostawić to ty Aśka?

6 minut temu, Gość gość napisał:

to że sie ocknęła nie ma żadnej praktycznej wartości, mleko sie rozlało.

To niech bierze ściere, na kolana i niech posprząta chociaż.

Decyzja przecież należy do niego, autorka może mieć inne zalety

Tak to jest jak "mądra inaczej" nie chcą się poddać normalnym prawom natury.  Trzeba się było wiązać głównie dla seksu i byłoby spoko, a nie jakieś przyjaźnie itp

Brawo za odwagę dziewczyno w życiu bym się do czegoś takiego nie przyznała i to publicznie. 

Ale co oczekujesz? zlinczowania? 

Żeby poczuć się lepiej

16 minut temu, Gość Ccc napisał:

To niech bierze ściere, na kolana i niech posprząta chociaż.

 

Decyzja przecież należy do niego, autorka może mieć inne zalety

na kolanach to teraz niech mu zrobi wie co, i koniecznie z połykiem

Niektórzy faceci są naiwni.

Spróbuj faktycznie, ale nie licz na cud.

Myślę że powinien dać Ci się wykorzystać

A potem rzucić