Prawiczkowie po trzydziestce - jacy oni naprawdę są?

No jacy? Chciałabym poznać takiego prawiczka ale się boję, że trafię na świra. Gdzie szukać normalnych niedoświadczonych facetów?

Nikt się nie przyzna pewnie, ja straciłem swoje dziewictwo po 30 , minęły dwa lata i miałem zaledwie kilka okazji.

Jak chcesz wiedzieć jacy są to ja sporo o tym wiem

Mają straszne odciski. Najczęściej na prawej ręce...

a dlaczego ma byc prawiczek?

4 godziny temu, Gość Stara panna napisał:

No jacy? Chciałabym poznać takiego prawiczka ale się boję, że trafię na świra. Gdzie szukać normalnych niedoświadczonych facetów?

Predzej swir to po rozwodzie jest. Ja tez mialbym obawy co do dziewic po 30 stce. Trzeba poznac i sie przekonac. Nie ma odpowiedzi gdzie. 

Na pewno straszny. Już lepszy rozwodnik.

Są normalni. Po prostu nie znaleźli tej odpowiedniej.

To muszą być koszmarni kolesie, pełni urazów i kompleksów. Mega frustraci. 

11 minut temu, Gość ... napisał:

Są normalni. Po prostu nie znaleźli tej odpowiedniej.

Nie bardzo. Pytanie czy w ogóle szukali. Żeby znaleźć trzeba szukać.

Taki prawiczek pewnie nie ma pojecia jak sie zabrac za kobietę. Nie zeby to bylo cos złego, ale taki seks musi byc straszny jak u nastolatkow. Chyba bym tak nie chcaiala, sama mam niewielkie doswiadczenie w seksie i wolalabym faceta doswiadczonego ktory wie co i jak. A taki prawiczek ktory nigdy nie widzial nawet nago kobiety na zywo moze doznać szoku i jeszcze wpedzic ja w jakies kompleksy.

Widzę dużo tutaj mądrych którzy tylko czekają żeby ich wrzucic w czyjąś skórę, wtedy by pokazali co trzeba zrobić. Nie znacie życia ... wiecie i polegli byście jeszcze bardziej.

Ludzie sie tu wypowiadajacy by chetnie skazali na kamieniolomy albo smierc ludzi co sa sami i nie "wzieli sobie kobiety"

ale po co się nad tym w ogóle zastanawiać?

przecież to oczywiste, że facet który w tym wieku jest prawikiem to typ o zrytej psychice i/lub poważnym defekcie fizycznym (mikrowacku), a najczęściej jedno wynika z drugiego

2 godziny temu, Gość Greta napisał:

ale taki seks musi byc straszny jak u nastolatkow.

No co, wkładasz i wyjmujesz jaka w tym filozofia.

11 minut temu, LvciferAvgvstvs napisał:

No co, wkładasz i wyjmujesz jaka w tym filozofia.

Właśnie. Mądrzy ludzie nie zawracają sobie tym głowy "bo tak trzeba".

33 minuty temu, Gość Onsam napisał:

Właśnie. Mądrzy ludzie nie zawracają sobie tym głowy "bo tak trzeba".

Tak się pocieszaj 

Przed chwilą, Gość Gość napisał:

Tak się pocieszaj 

 

Zawsze mierzyłem siły na zamiary. Nie stać mnie na własne mieszkanie czy wynajmowanie i samodzielne życie, to nie moge wpakować się w coś z czego mogą być kłopoty. Jak już to znaleźć swoją drugą połowę. A nie bawić się we włóż i wyjmij.

Życie potrafi dać różne scenariusze, potrafi dać w kość i  z tego się długo wychodzi. Można wyjść po 30. i zacząć żyć. Proste...

Wiadomo można mieć też mikrowacka albo porażenie mózgowe czy parkinsona albo zgniłe zęby. Taki prawiczek na pewno ma problemy ale może też zwyczajnie być kimś o złotym sercu kto potrzebuje trochę wsparcia. Ale kto by próbował zrozumieć drugiego człowieka. Scenariuszy jest wiele.

Każdy przypadek jest indywidualny.

Aż mi szkoda że już nie jestem