Mamy po 33 lata, lubimy spędzać ze sobą czas, ale nie mam do niej pociągu seksualnego

...podczas gdy generalnie mam bardzo wysokie libido. Nie będę jej zdradzał, to wiem, bo nigdy nikogo nie zdradzałem i nawet nie miałem co do tego wątpliwości, ale ten brak pociągu seksualnego bardzo mnie martwi. Na początku uważam pociąg seksualny do niej nie był taki, jak być powinien, ale kilka razy poczułem dość intensywny zapach z jej pochwy i to chyba zabiło całkowicie do niej pociąg seksualny... Prawdopodobnie z problemem się już uporała, ale nadal nie mogę przełamać się na przykład do seksu oralnego, a seks traktuję bardziej jako obowiązek, niż przyjemność:-(

9 minut temu, Niiisia25 napisał:

Zraziłeś się po prostu, a wiadomo, że pierwsze wrażenie jest zawsze najważniejsze, trudno potem z powrotem poczuć do takiego człowieka pociąg. Chyba sam czujesz najlepiej, czy jesteś w stanie do niej poczuć to, co było choćby na początku, czy nie. 

Wymasturbuj mi językiem zwieracz sukwo

12 minut temu, Niiisia25 napisał:

Zraziłeś się po prostu, a wiadomo, że pierwsze wrażenie jest zawsze najważniejsze, trudno potem z powrotem poczuć do takiego człowieka pociąg. Chyba sam czujesz najlepiej, czy jesteś w stanie do niej poczuć to, co było choćby na początku, czy nie. 

Najgorsze jest to, że kiedy człowiek straci osobę, którą baaardzo kochał, w kolejnych związkach chyba już nie jest w stanie aż tak bardzo się zaangażować... i stąd takie kwiatki...

1 minutę temu, bella napisał:

Powiedziałeś jej chociaż o tym?

Oczywiście. Nie była to łatwa rozmowa, ale powiedziałem. Inna sprawa, że generalnie ma ona dość intensywny zapach, nie wiem z czego to wynika, bo myje się codziennie...

Raczej tak, wyniki bez zastrzeżeń.

Porozmawiaj a nia o tym, co je. Są produkty, które dają takie intensywne zapachy, bo wychodzą z potem przez skórę i przez śluzówki.

Moze za dużo je mięsa : ) nnie wiem co Ci doradzic : )

Dziękuję Wam za podpowiedzi i chęć pomocy, ale tak jak myślałem - nikt mi nie poda na tacy złotego rozwiązania. Nie chcę już więcej dręczyć jej tym tematem, bo widzę, że jest on dla niej mocno niekomfortowy, wręcz się popłakała. 

Może to problem leży jednak we mnie - mam bardzo wyczulony zmysł zapachu... choć z drugiej strony nie miałem tego problemu z poprzednimi partnerkami...:/

Pochwa nie ma prawa mieć intensywnego zapachu. Swój specyficzny zapach posiada, ale nie jest on nieprzyjemny. Jeśli coś jest nie tak to ma zaburzoną florę bakteryjną pochwy, a to można przywrócić globulkami z apteki bez recepty

Niech zbada sobie hormony. Często przy wahaniach hormonalnych kobiety "pachną" jak faceci po treningu.

Rozumiem autora bo spotkałem się z czymś takim, po 10 minutach penetracji w całym pomieszczeniu capilo jak w sklepie rybnym a wacek był oblepiony paskudną mazią. Brrrr

O właśnie to jest sedno. Zapach ma być taki ,żeby nie odrzucał.. bez dobrego zapachu pożądanie traci na sile.Mamy sobie pachnieć ,,, feromony mają fruwać. Wtedy jest chemia i mega pożądanie ..

z kim wy się kurde zadajecie. żal.

11 minut temu, Gość Gość napisał:

Rozumiem autora bo spotkałem się z czymś takim, po 10 minutach penetracji w całym pomieszczeniu capilo jak w sklepie rybnym a wacek był oblepiony paskudną mazią. Brrrr

 

W moim przypadku aż tak drastycznie nie jest...;-)