Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Ciekawy

Kochanka

Polecane posty

Gość Ciekawy

Witajcie ostatnio kolega  otworzył sie chyba za bardzo i opowiedział mi historie swoja na temat swojej kochanki .Oczywiscie nie mnie oceniac jego zycie kochanki itp

Ale odczucie tego wszystkiego miałem inne niz on. Dlatego chce sie dowiedziec jak wy to widzicie . Wiec streszcze ich historie znaja sie juz ponad 1,5 roku mieszkaja od siebie 20 km On i ona maja swoje zycie ona ma dwie corki 14 i 5 lat a on syna 15 . Spotykali sie i wszystko było ok do czasu kiedy ona zmieniła prace.

Teraz spotkali sie raz po 8 miesiacach  ze wzgledu na brak mozliwosci z jej strony ona praca corka 5 lat fakt ze jej maz robi na 3 czy 4 zmiany a moj kumpel cały czas na rano . Pisza ze soba dosc duzo ale to tez sie zmieniło widac co było kiedys a co jest teraz sa tygodnie ze jest mało pisania a jednak kiedys było wiecej nawet juz pracujac tam gdzie pracuje .Kontak telefoniczny to 2 razy na 8 miesiecy wiadomo ze dyskrecja itp ale przypuszczam ze mozna dzwonic z zastrzezonych nr do siebie wtedy nikt sie nie dowie zawsze mozna wrazie czego powiedziec mezowi ze dzwonił telemarketer czy jak to sie tam nazywa a i tak nr zastrzezony. Najlepsze w tym ze pisze mu ze on duzo dla niej znaczy ze jest fajny itp

Pytanie czy to nie dziwne ? mysle ze jakby chciała to by sie z nim spotkała co za problem sprzedac dziecko babci czy wziasc wolne wtedy kiedy dzieci w przzedszkolu czy szkole  a mezowi bajke sprzedac. ? i nie chodzi mi tu o spotkania co tydzien ale raz na 8 miesiecy i w tym 2 telefony

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

albo nigdy nie była kochanką albo juz go nie chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lola114

Jak nie spotkali sie przez 8 miesiecy I tylko dwa telefony przez ten czas.. to zdecydowanie jest to juz byla kochanka..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Brygida

Może twój kolega ją szantażuje i nie pozwala jej odejść? Może ona bawi się nim bo nie ma co robić? Możliwości jest bardzo dużo ale nie wygląda to za dobrze. Dziwny jest ten twój kolega kto by trwał przy takiej znajomości?

Pewnie jest paskudny i żałosny dlatego trwa bo wie że już nic innego mu się nie trafi hihi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Onnn

Ja się przyjaźnie że wszystkimi byłymi kochankami. Nieraz się nawet przespimy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×