Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Gość

Pisanie z innymi bedac w zwiazku tak czy nie?

Polecane posty

Gość Gość

Witajcie. Już po raz drugi usłyszałam od mężczyzny z którym jestem słowa, które mnie zadzwily.

Otóż, jestem kobieta, nigdy nie narzekalam na brak zainteresowania, gdy jestem wolna / szukając partnera do życia, prowadzę bogate życie towarzyskie (nie mylić z przygodnym seksem) zwyczajnie umawiam się na randki i jestem w kontakcie z wieloma mężczyznami. Wszystko się zmienia gdy wchodzę w związek, ucinam kontakty, nie pisze po kryjomu z kolegami. Nauczona doświadczeniem wiem, że nie mam kolegów- każdy mężczyzna poznany w pracy, poza praca zawsze chciał czegoś ode mnie- mówili wprost że nie chcą być tylko kolegami. Więc szanując ich, siebie, partnera nie zabieram im czasu, nie flirtuje, mówię otwarcie że mam kogoś I niczego nie szukam, nie szukam tez adoracji poza zwiazkiem, więc zwyczajnie zajmuje się swoim facetem. 

Od niego też usłyszałam, że widocznie nikt mnie nie chce bo żaden facet do mnie nie pisze, żaden za mną nie biega i tak usłyszałam to po raz drugi w swoim życiu. 

Poprzedni partner, stwierdzil iż za jego była biegała masa facetów, co chwile ktos do niej pisal. Kobieta przeciętnej urody, która szukała ojca dziecka bo w cg tyg spala z 3roznymi i nie wiedziala kogo podac o alimenty. 

Pytanie do panów, czy lubicie łatwe kobiety? Czy fakt że za waszą kobieta ugania się stado napalonych samcow, którzy liczą że coś z tego będzie (wiem, że w 99% jest) lechce wasze ego? 

Czy powinnam zacząć wykorzystywać swoje warunki do tego, by pokazać kolejnemu facetowi, że gdybym chciała go wymienić na innego nie stanowiloby to żadnego problemu? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×