Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Ania

Czy jest ktoś w stanie mi pomóc?

Polecane posty

Gość Ania

Witam, proszę nie hejtujcie mnie odrazu.  Pewnie to tylko moje Marzenie że znajdę na tym forum kogoś kto mi pomoże finansowo? Mi i mojemu mężowi, wpadliśmy w koło finansowe, już nie dajemy rady z tymi ratami, nie wiem już gdzie szukać. Wszystkie banki są na nie bo tego jest za dużo. Czy jest ktoś kto jest w stanie pożyczyć 200 tys? Nie chce nic za darmo,będzie umowa cywilono prawna oraz rata miesięczna , błagam, już jestem u kresu wytrzymałości psychicznej. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wredna

Hahahahah serio ty chyba zartujesz 200 tysiecy???! A z czego ty to oddasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wredna

Rata co miesiac yhym, ciekawe ceikawe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 111

jaja sobie robisz chyba mamy ci dac 200 tys

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania
12 minut temu, Gość Wredna napisał:

Hahahahah serio ty chyba zartujesz 200 tysiecy???! A z czego ty to oddasz

Z wypłaty męża i mojej. Niestety raty które mamy teraz za wszystko na miesiąc to 6,5 tys a zarabiamy 4300. To chyba jest różnica. Jestem w stanie spłacać 2 tys miesięcznie raty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania
1 minutę temu, Gość 111 napisał:

jaja sobie robisz chyba mamy ci dac 200 tys

Chyba napisane jasno i wyraźnie. Nie ze ktoś ma mi dać. Tylko czy ktoś mia pożyczyć. Ale obowiązuje umowa 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 111

do pracy wypier.dalaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wredna

Yhym, a potem nagle stracicie oboje prace, nie bedziecie mieli z czego splacac, wiec umowe mozna sobie w dupe wsadzic. Nie pozyczylabym takiej kasy, chyba ze bylaby bardzk trudna sytuacja uzasadniona, to tak, ale poza tym - tam gdzie kasa, tam nie ma meijsca na sentymenty...oboje pracujecie, zarabiacie, a takie dlugi? To co robliscie z ta kasa? Trzeba bylo myslec. 6,5 tysiaca rat? Wy rozumu nie macie? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wredna

Umowa sporzadzona u notariusza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 111

czeka cie więzienie haha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania
9 minut temu, Gość Wredna napisał:

Umowa sporzadzona u notariusza?

Tak, do tego pod zastaw mieszkanie po rodzicach pod zastaw

10 minut temu, Gość Wredna napisał:

Yhym, a potem nagle stracicie oboje prace, nie bedziecie mieli z czego splacac, wiec umowe mozna sobie w dupe wsadzic. Nie pozyczylabym takiej kasy, chyba ze bylaby bardzk trudna sytuacja uzasadniona, to tak, ale poza tym - tam gdzie kasa, tam nie ma meijsca na sentymenty...oboje pracujecie, zarabiacie, a takie dlugi? To co robliscie z ta kasa? Trzeba bylo myslec. 6,5 tysiaca rat? Wy rozumu nie macie? 

Gdybyś miała oboje rodziców chorych na raka, jedno zmarło zaraz drugie zachorowało, myślisz że moje życie jest fajne i żeruje na innych to się grubo myślisz, niestety jeśli się chce ratować aby nie było spóźnien to się bierze byle co i nie ważne za jaką ratę, zresztą go ja będę Ci się tłumaczyć jak już sobie wyrobiłas zdanie o mnie. N

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania
5 minut temu, Gość 111 napisał:

czeka cie więzienie haha

Jak nie więzienie to cmentarz to co to za różnica 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Takie Życie

Takie Życie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wredna
14 minut temu, Gość Ania napisał:

Tak, do tego pod zastaw mieszkanie po rodzicach pod zastaw

Gdybyś miała oboje rodziców chorych na raka, jedno zmarło zaraz drugie zachorowało, myślisz że moje życie jest fajne i żeruje na innych to się grubo myślisz, niestety jeśli się chce ratować aby nie było spóźnien to się bierze byle co i nie ważne za jaką ratę, zresztą go ja będę Ci się tłumaczyć jak już sobie wyrobiłas zdanie o mnie. N

Jesli to prawda to wspolczuje Ci, nie mniej jednak szukalabym blizej, tj nie przez forum, tylko w swojej okolicy, znajomi znajomycj, ktos kto ma na zbyciu i pozyczy...bo tutaj to mimo wszystko ludzie sa wyczuleni, nawet na stronach ze zbiorkami ludzi sciemniaja i oszukuja, wiec anonimowo nie ma co szukac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gocha

Raczej na forum nikt Ci nie pożyczy takiej kasy. Rozumiem, że potrzebijecie też na dalsze leczenie. Może załóż zbiórkę na pomagam.pl wiesz tam z drobnych kwot ludzie zbierają na różne cele. Chętnie się dorzucę parę złotych ale na pożyczkę mnie nie stać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania
11 minut temu, Gość Gocha napisał:

Raczej na forum nikt Ci nie pożyczy takiej kasy. Rozumiem, że potrzebijecie też na dalsze leczenie. Może załóż zbiórkę na pomagam.pl wiesz tam z drobnych kwot ludzie zbierają na różne cele. Chętnie się dorzucę parę złotych ale na pożyczkę mnie nie stać.

Moj tata zmarl w marcu 2017 r a mama teraz w grudniu 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania
16 minut temu, Gość Wredna napisał:

Jesli to prawda to wspolczuje Ci, nie mniej jednak szukalabym blizej, tj nie przez forum, tylko w swojej okolicy, znajomi znajomycj, ktos kto ma na zbyciu i pozyczy...bo tutaj to mimo wszystko ludzie sa wyczuleni, nawet na stronach ze zbiorkami ludzi sciemniaja i oszukuja, wiec anonimowo nie ma co szukac.

Tak to jest prawda  niestety jestem w takiej sytuacji że proszę ludiz obcych, proszę również ludzi sławnych. Ale wiadomo znaleźć im prawdziwe konta to graniczy z cudem. Piszę do różnych fundacji, i nic. Nigdy nie prosiłam o jalomużne nikogo a teraz jest tak nie inaczej 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gocha
17 minut temu, Gość Ania napisał:

Moj tata zmarl w marcu 2017 r a mama teraz w grudniu 

Współczuję straty. Ludzie tam zbierają dosłownie na wszystko- od leczenia po wyczieczki, auta i inne. Myślę, że znajdą się ludzie gotowi na pomoc 🙂 warto spróbować 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Jeśli chodzi o mnie to mogłabym pomóc wyłącznie osobie którą znam i wiem na pewno że pomocy potrzebuje, inaczej nie wierzę nawet w najbardziej wzruszającej historii 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
2 godziny temu, Gość Ania napisał:

nie wiem już gdzie szukać

U terapeutow zajmojacych sie uzaleznieniem od kredytow. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania
1 godzinę temu, Gość Gość napisał:

U terapeutow zajmojacych sie uzaleznieniem od kredytow. 

To nie jest uzależnienie  to jest błędne koło żeby się ratować 😪😪😪

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania
2 godziny temu, Gość Gość napisał:

Jeśli chodzi o mnie to mogłabym pomóc wyłącznie osobie którą znam i wiem na pewno że pomocy potrzebuje, inaczej nie wierzę nawet w najbardziej wzruszającej historii 

A co bym musiała zrobić aby Pani uwierzyła? Naprawdę nigdy nie prosiłam innych obcych ludzi na forum. Próbowałam pożyczek prywatnych ale tylko straciłam pieniądze. Jestem w stanie nawet dać pod zastaw dom 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zyrafa

Skoro masz dom pod zastaw, to dlaczego nie pojdziesz do banku? Przedstawisz sytuacje, ze chcialabys skonsolidowac kredyty, ze masz pod zastaw dom i mysle, ze jest szansa, ze Ci pomoga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
6 godzin temu, Gość Ania napisał:

A co bym musiała zrobić aby Pani uwierzyła? Naprawdę nigdy nie prosiłam innych obcych ludzi na forum. Próbowałam pożyczek prywatnych ale tylko straciłam pieniądze. Jestem w stanie nawet dać pod zastaw dom 

Szukaj kogoś kto.ciebie zna i wie w jakiej jesteś sytuacji, jak się widzi na własne oczy czyjeś nieszczęście  to łatwiej pomóc  tak to tylko słowa a zważywszy że oszustów na tym świecie nie brak to przy najmniej ja jestem sceptyczna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×