Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Załamana

On nie chce ślubu kościelnego

Polecane posty

Gość Załamana

A mój facet (bo ksiądz powiedział że to nie mąż) wyśmiał go i powiedział że już tyle lat razem jesteśmy i że on nie musi się tego uczyć 😔

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Prawdę mówiąc zgadzam się z twoim mężem, ale sama jestem niewierząca. Jak dla ciebie o ważne to gadaj z innym księdzem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Załamana

Tylko to niewiele zmieni. Ten ksiądz ma rację

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ty byś mogła wychowywać w wierze, bo zdaje się, że jesteś wierząca (jeżeli nie, to po co ta szopka?). Mąż najwyraźniej wierzący nie jest, a prawnie jest Twoim mężem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Będziesz chodzić na nauki przedmałżeńskie sama???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Załamana

Co bym nie zrobiła to już i tak za późno 😔

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Znam parę osób bez ślubów kościelnych, a dzieci są ochrzczone i przystępują do Konunii i innych Sakramentów. Poza tym, argument, że nie ma kasy na ślub kościelny, nie jest argumentem. Chyba, że twoj facet ma na myśli wiejskie/ miejskie weselicho " postaw się, a zastaw się"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
Przed chwilą, Gość Gosc napisał:

Znam parę osób bez ślubów kościelnych, a dzieci są ochrzczone i przystępują do Konunii i innych Sakramentów. Poza tym, argument, że nie ma kasy na ślub kościelny, nie jest argumentem. Chyba, że twoj facet ma na myśli wiejskie/ miejskie weselicho " postaw się, a zastaw się"

* Komunii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
4 minuty temu, Gość Załamana napisał:

Co bym nie zrobiła to już i tak za późno 😔

za późno na co?

Smutna prawda jest taka, że głównym problemem jest Twój mąż.

Księdza można zmienić, wziąć ślub jednostronny, po wszystkim zaprosić rodziców/ świadków na przygotowany w domu obiad i tyle. Później dziecko na chrzest, znowu jakiś obiad dla najbliżej rodziny i  koniec zabawy. Ale z podejściem Twojego faceta to się zwyczajnie nie uda. Sama ze sobą ślubu nie weźmiesz, na nauki nie będziesz chodzić, a dziecko ochrzcić przy sprzeciwie partnera to też nie bardzo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bimba

Ale gdzie jest sens zmuszania dzieci do chrztu, innych sakramentów, chodzenia kościoła i na religię podczas gdy rodzice nie chcą brać kościelnego ślubu, nie chodzą do kościoła, gardzą religią a księży nazywają złodziejami i pedofilami???

Polska hipokryzja sięgnęła zenitu!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przed chwilą, Gość Bimba napisał:

Ale gdzie jest sens zmuszania dzieci do chrztu, innych sakramentów, chodzenia kościoła i na religię podczas gdy rodzice nie chcą brać kościelnego ślubu, nie chodzą do kościoła, gardzą religią a księży nazywają złodziejami i pedofilami???

Polska hipokryzja sięgnęła zenitu!!!

Autorka chce, jakby nie chciała to ten wątek by nie powstał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bimba

Chce, ale nie wierzy w Boga, nie chodzi do kościoła, nie żyła i nie żyje wg katolickich reguł!

Chce, dla  białej kiecki i prezentów i "żeby ludzie nie gadali"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
2 godziny temu, Gość gość napisał:

za późno na co?

Smutna prawda jest taka, że głównym problemem jest Twój mąż.

Księdza można zmienić, wziąć ślub jednostronny, po wszystkim zaprosić rodziców/ świadków na przygotowany w domu obiad i tyle. Później dziecko na chrzest, znowu jakiś obiad dla najbliżej rodziny i  koniec zabawy. Ale z podejściem Twojego faceta to się zwyczajnie nie uda. Sama ze sobą ślubu nie weźmiesz, na nauki nie będziesz chodzić, a dziecko ochrzcić przy sprzeciwie partnera to też nie bardzo.

Co to za moda, ślub jednostronny. To nienormalne. Albo obie strony albo w ogole. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×