czy powiedzieć mu prawdę?

witam. mam pytanie. kiedy miałam 18 l poznałam chłopca który był o cztery lata starszy i to właśnie z nim miałam swój pierwszy raz , a chodziliśmy razem przez pół roku , więc nie raz kochaliśmy się. Później z różnych przyczyn rozeszliśmy się i następny mój chłopak został już moim mężem , któremu powiedziałam że nie był pierwszym teraz mnie co jakiś czas dopytuje jak było i ile razy i takie tam . Mam pytanie jak radzicie powiedzieć mu prawdę czy nie , dodam że ja byłam jego jedyną z którą się kochał i czasami mi wypomina

Przed chwilą, Gość Anulka napisał:

witam. mam pytanie. kiedy miałam 18 l poznałam chłopca który był o cztery lata starszy i to właśnie z nim miałam swój pierwszy raz , a chodziliśmy razem przez pół roku , więc nie raz kochaliśmy się. Później z różnych przyczyn rozeszliśmy się i następny mój chłopak został już moim mężem , któremu powiedziałam że nie był pierwszym teraz mnie co jakiś czas dopytuje jak było i ile razy i takie tam . Mam pytanie jak radzicie powiedzieć mu prawdę czy nie , dodam że ja byłam jego jedyną z którą się kochał i czasami mi wypomina

 NIE ! To zepsuje wasze małżeństwo!  W ogóle po co mówiłaś??? Mogłaś powiedzieć ze sama niechcący sobie przebiłaś. Wiem zaraz mnie zakrzyczą, tylko ile małżeństw się przez to rozleciało> ja nigdy nie pytałem i nie chcę być pytany.

5 minut temu, Gość gość napisał:

 NIE ! To zepsuje wasze małżeństwo!  W ogóle po co mówiłaś??? Mogłaś powiedzieć ze sama niechcący sobie przebiłaś. Wiem zaraz mnie zakrzyczą, tylko ile małżeństw się przez to rozleciało> ja nigdy nie pytałem i nie chcę być pytany.

"Sama niechcący sobie przebiła" musiałby być skończonym baranem by takie coś kupić.

7 minut temu, Narodowy napisał:

"Sama niechcący sobie przebiła" musiałby być skończonym baranem by takie coś kupić.

Narodowy a Ty znowu zniknąłeś bo niby praca?    Musiałabym być skończoną baranicą by takie coś kupić.  

Dobrze, że Cię capnęłam bo musisz wiedzieć, że znowu byłam u wróżbiarzy. Nigdy Ci tego nie zapomnę  

PS. mam nadzieję, że swastyka nadal na czole  

6 minut temu, Gość gość) napisał:

Narodowy a Ty znowu zniknąłeś bo niby praca?    Musiałabym być skończoną baranicą by takie coś kupić.  

Dobrze, że Cię capnęłam bo musisz wiedzieć, że znowu byłam u wróżbiarzy. Nigdy Ci tego nie zapomnę  

PS. mam nadzieję, że swastyka nadal na czole  

Nie tylko praca, ogółem mało wolnego czasu. Tak, swastyka nadal na czole   ࿘

4 minuty temu, bella napisał:

Przecież to jak najbardziej możliwe

Owszem może, ale taka wymówka w przypadku gdy zwyczajnie się kłamie jest bardzo słaba i chyba tylko kompletnie niedoświadczony facet mógłby w to uwierzyć. Nie tylko po błonie dziewiczej można wiedzieć czy kobieta miała kogoś wcześniej czy nie.

Nie warto kłamać, warto być szczerym, zwłaszcza, że takie kłamstwa lubią po pewenym czasie wychodzić na jaw, a wtedy całe zaufanie jakie się budowało w związku zostaje zrujnowane.

i właśnie był nie doświadczony , nie wiedział że kochałam się wcześniej kiedyś przypadkiem zapytał ja mu powiedziałam

Fajnie, że byłaś szczera, ale już mniej fajnie, że Ci to wypomina i teraz nagle wypytuje. Ja bym powiedziała, że to przeszłości i czas na takie pytania minął, bo faktycznie może mu odwalic i będzie jeszcze gorzej. Faceci pod tym względem są jacyś dziwni, bo gdy ich pierwsza partnerka miała kogoś przed nimi, to dostają malpiego rozumu, od razu chca się "mscic" i sypiac z innymi. Głupota totalna. 

Niepotrzebnie mu to mówiłaś. Teraz on będzie chciał spróbować jak to jest z inną gdyż nie będzie chciał być gorszym od ciebie. Jest młody więc okazje do tego będzie miał. No chyba, że nie jest atrakcyjny i nie miał nigdy powodzenia, więc wtedy nie musisz się martwić. 

50 minut temu, petrovafire napisał:

Fajnie, że byłaś szczera, ale już mniej fajnie, że Ci to wypomina i teraz nagle wypytuje. Ja bym powiedziała, że to przeszłości i czas na takie pytania minął, bo faktycznie może mu odwalic i będzie jeszcze gorzej. Faceci pod tym względem są jacyś dziwni, bo gdy ich pierwsza partnerka miała kogoś przed nimi, to dostają malpiego rozumu, od razu chca się "mscic" i sypiac z innymi. Głupota totalna. 

 Jakoś nie dostałem małpiego rozumu, przeczytaj co napisałem:NIE! To zepsuje wasze małżeństwo ...

2 godziny temu, Gość gość napisał:

 NIE ! To zepsuje wasze małżeństwo!  W ogóle po co mówiłaś??? Mogłaś powiedzieć ze sama niechcący sobie przebiłaś. Wiem zaraz mnie zakrzyczą, tylko ile małżeństw się przez to rozleciało> ja nigdy nie pytałem i nie chcę być pytany.

Dlaczego niby miałoby się rozpaść małżeństwo?Od początku wie,że nie jest tym pierwszym.Chłopak się dopytuje jak było bo może chce coś nowego się dowiedzieć,coś nowego wprowadzić.Chce być lepszy niż poprzedni.

Przed chwilą, drożdż napisał:

Dlaczego niby miałoby się rozpaść małżeństwo?Od początku wie,że nie jest tym pierwszym.Chłopak się dopytuje jak było bo może chce coś nowego się dowiedzieć,coś nowego wprowadzić.

 Mądry facet nie wypytuje ile razy, gdzie  z kim i z iloma. Tak wypytuje ją bo chce mieć haka na nią. Dlaczego przed ślubem jej nie wypytywał tylko teraz??? Głupia by była jakby mu paplała. Wziął za zonę to niech szanuje, kocha choćby co dzień.

2 minuty temu, Gość Gość napisał:

 Mądry facet nie wypytuje ile razy, gdzie  z kim i z iloma. Tak wypytuje ją bo chce mieć haka na nią. Dlaczego przed ślubem jej nie wypytywał tylko teraz??? Głupia by była jakby mu paplała. Wziął za zonę to niech szanuje, kocha choćby co dzień.

Mylisz się.Mądry facet zapyta się i nie będzie robić żadnych wywodów kobiecie z tego powodu(a kobieta nie powinna mieć tajemnic przed partnerem).Tylko skończony dupek będzie szukać powodów do skoku w bok czy rozejścia się.

Przed chwilą, drożdż napisał:

Mylisz się.Mądry facet zapyta się i nie będzie robić żadnych wywodów kobiecie z tego powodu(a kobieta nie powinna mieć tajemnic przed partnerem).Tylko skończony dupek będzie szukać powodów do skoku w bok czy rozejścia się.

 Tylko skończony dupek wypytuje  po ślubie. Po co mu to teraz wiedzieć? Pewnie jeszcze imię i nazwisko faceta, może adres? O tajemnice mógł pytać przed ślubem.

Owszem nie wiemy po co mu to wiedzieć.O jego danych autorka nic nie wspominała.Ja zakładam,że pyta tylko z tego powodu bo chce być lepszym od poprzednika.

Przed chwilą, drożdż napisał:

Owszem nie wiemy po co mu to wiedzieć.O jego danych autorka nic nie wspominała.Ja zakładam,że pyta tylko z tego powodu bo chce być lepszym od poprzednika.

 Zapewniam cię w 100% że się mylisz, trochę już przeżyłem i znam życie.

2 minuty temu, Gość Gość napisał:

 Zapewniam cię w 100% że się mylisz, trochę już przeżyłem i znam życie.

Być może ale prawdę nam powie tylko autorka.

Reszta to są domysły-również Twoje;)

tak to prawda pytał z którym z nich było mi lepiej , musiałam powiedzieć że oczywiście z nim .takie męskie ego.

Przed chwilą, Gość Anulka napisał:

tak to prawda pytał z którym z nich było mi lepiej , musiałam powiedzieć że oczywiście z nim .takie męskie ego.

 Musiałaś? Powiedziałaś mu choć tamten był lepszy?

jeśli chodzi o pierwszy raz to tak bo miał wcześniej jakąś dziewczynę , a mój mąż był jeszcze nie ruszany , ale później nadrobił

Apel do młodych ludzi i nie tylko !!!!! Wyszalejcie wybzykajcie sie ile sie da !!!! I nigdy nie gadać o przeszłości 

9 minut temu, Gość Aga napisał:

Apel do młodych ludzi i nie tylko !!!!! Wyszalejcie wybzykajcie sie ile sie da !!!! I nigdy nie gadać o przeszłości 

może młoda i naiwna byłam wdałam się z tym chłopakiem w gierki , a później już nie dało się wymigać , ale nie żałuję sprawy poszły bardzo szybko jak już byłam jego było mi bardzo dobrze , tylko później bałam bo nie mieliśmy zabezpieczenia

14 minut temu, Gość Anulka napisał:

może młoda i naiwna byłam wdałam się z tym chłopakiem w gierki , a później już nie dało się wymigać , ale nie żałuję sprawy poszły bardzo szybko jak już byłam jego było mi bardzo dobrze , tylko później bałam bo nie mieliśmy zabezpieczenia

 Dałaś się zalać bez kondoma i tabletek?

19 godzin temu, Gość Anulka napisał:

tak to prawda pytał z którym z nich było mi lepiej , musiałam powiedzieć że oczywiście z nim .takie męskie ego.

Ja nie byłam cnotką, maż też pyta czasem ilu było przed nim, itd. itp. ale jestem konsekwentna, mówię że był tylko jeden i to on mnie rozdziewiczył, a słodka prawda pozostaje dla mnie.

46 minut temu, Gość gość 35 napisał:

Ja nie byłam cnotką, maż też pyta czasem ilu było przed nim, itd. itp. ale jestem konsekwentna, mówię że był tylko jeden i to on mnie rozdziewiczył, a słodka prawda pozostaje dla mnie.

 Też nigdy nie mówię o kilkunastu którzy byli przed.

20 godzin temu, drożdż napisał:

Mylisz się.Mądry facet zapyta się i nie będzie robić żadnych wywodów kobiecie z tego powodu(a kobieta nie powinna mieć tajemnic przed partnerem).Tylko skończony dupek będzie szukać powodów do skoku w bok czy rozejścia się.

W punkt, 100%zgadzam się z Tobą

Nie mówił bym partnerowi to tylko facet on i tak tego nie zrozumie i będzie nią nękał . Facet może mieć więcej kobiet inie robi problemu kobieta ma być nie tknięta prze innego . Tak myśli facet .niestety głupie stwrzenie ci faceci .

20 godzin temu, Gość Gość napisał:

 Dałaś się zalać bez kondoma i tabletek?

a niby co miałam zrobić ? nie planowałam tego, bo gdyby to bym się jakoś zabezpieczyła to potoczyło się dość szybko a jak już byłam pod nim to on miał nade mną kontrolę a nie ja nad nim.

Ja mojemu powiedziałam. Wie o mnie wszystko. Odrazu mu stoi jak tylko sobie o moich innych przypomni. Prosi o szczegóły i bzyka mnie jak królik. A jak widzę, że go to gnębi, rozkładam nogi i mówię/;

-A teraz ty.

I teraz on, zawsze działa.

Faceci przejmują się BYŁYMI swoich dziewczyn, a dziewczyny przejmują się możliwymi PRZYSZŁYMI swoich facetów.