Zmuszanie mężczyzny do płacenia alimentów jest niesprawiedliwe

"Jeśli kobieta chce urodzić to dziecko to oczywiście... niech weźmie za nie odpowiedzialność a nie miesza w to jeszcze mężczyznę "

hehe no no lepiej wprowadźmy  dodatkowy podatek zeby biedy tatuś nie przemęczał  sie w pracy. 

No niestety kobiety ale bardziej my powinnismy myśleć o zabezpieczeniu bo my podejmujemy decyzje o ciąży  była wpadka i zaszła kobieta... chce urodzić to niech bierze odpowiedzialność a nie chce to może dokonać aborcji. Cały czas mówię o wczesnej ciąży.  

Nie uważacie ze to niesprawiedliwe ze kobieta ma być czy urodzi czy nie? A facet musi być zależny od jej decyzji 

Nita ty jesteś taka glupia czy tylko taka udajesz? 

Ze to kobieta ma wybor*

7 minut temu, Gość gość napisał:

Jemu nie trzeba takiej wiedzy. Przeszedł kilka chorób wenerycznych, więc żołnierzyków mu jajka nie produkują od dawna.

Buhahahahaha, ryczę ze śmiechu :-D Tak, tak, wiem. Siuśmajtka jestem.

Przed chwilą, Gość gość napisał:

Nita ty jesteś taka glupia czy tylko taka udajesz? 

Ani to ani to  

  13 minut temu, Gość Nita napisał:

Jeśli kobieta chce urodzić to dziecko to oczywiście... niech weźmie za nie odpowiedzialność a nie miesza w to jeszcze mężczyznę 

xxx

Mężczyzna się sam wmieszał. Wpychając swojego pe/n..isa w jej ciało. Każdy chyba wie, że s/eks służy głównie pr/okreacji, a przyjemność z niego to coś, co ułatwia rozm/nażanie. Jak facet ma mieć dobrze i może umyć ręce od ciąży, to może tak w drugą stronę co? Jak facet chce tego dziecka, to niech mu je kobieta urodzi i zostawi.  Wiem, widziałam wasze teksty o obciążeniu organizmu, ale paradoksalnie nagle się okaże, że facet tak naprawdę tego dziecka nie będzie chciał. Wystarczy, że zobaczy czym jest samotne rodzicielstwo u dwóch swoich kolegów.

To co ty autorko byś chciała, to spowoduje tylko i wyłącznie jeszcze większe olanie antyko/ncepcji przez faceta. Nie wystarczy, że my musimy o tym myśleć i czasem to zawodzi? Jak któryś nie chce dziecka, to niech nie du/pc/zy wszystkiego co popadnie i na drzewo nie ucieka.

Moim zdaniem aborcja powinna być tylko wtedy, kiedy i matka i ojciec tego chcą. Jeśli ojciec chce aborcji, a matka nie chce i decyduje się urodzić dziecko, to rzeczywiście powinna sama to dziecko wychowywać i utrzymywać. Powinna wziąć całkowitą odpowiedzialność za swoją decyzję o niepoddaniu się aborcji. Jeśli jednak matka chce aborcji a ojciec nie chce, to wówczas ojciec powinien wziąć całkowitą odpowiedzialność za dziecko, z tą poprawką, że również powinien wspomagać kobietę w czasie ciąży i połogu.

Autorka pewnie z tych co w zębach przynoszą kapcie jak pan i władca wraca do domu . Nie przyniesie to dostanie w pysk na przywitanie hehe . Dlatego tak broni facetów . 

Res tu dobrze napisał ze od dawna już ludzie rozróżniają prokreację i przyjemność z seksu. 

6 minut temu, Gość Nita napisał:

No niestety kobiety ale bardziej my powinnismy myśleć o zabezpieczeniu bo my podejmujemy decyzje o ciąży  była wpadka i zaszła kobieta... chce urodzić to niech bierze odpowiedzialność a nie chce to może dokonać aborcji. Cały czas mówię o wczesnej ciąży.  

Mężczyzna ma możliwość zabezpieczenie się przed ciążą i jej konsekwencjami. Jeśli się nie zabezpieczył to znaczy że zdawał sobie sprawę z ryzyka i zdecydował się je podjąć. Taki hazard. Przegrał i teraz twierdzi że to kobieta jest odpowiedzialna? Że albo podda się zabiegowi albo na sama będzie ponosiła konsekwencje? Bzdura.

1 minutę temu, Gość Gość napisał:

Moim zdaniem aborcja powinna być tylko wtedy, kiedy i matka i ojciec tego chcą. Jeśli ojciec chce aborcji, a matka nie chce i decyduje się urodzić dziecko, to rzeczywiście powinna sama to dziecko wychowywać i utrzymywać. Powinna wziąć całkowitą odpowiedzialność za swoją decyzję o niepoddaniu się aborcji. Jeśli jednak matka chce aborcji a ojciec nie chce, to wówczas ojciec powinien wziąć całkowitą odpowiedzialność za dziecko, z tą poprawką, że również powinien wspomagać kobietę w czasie ciąży i połogu.

Ja myśle inaczej. Jeśli kobieta nie chce urodzić a mężczyzna chce to dziecko to nie ma nic do gadania. Jeśli kobieta nie chce usunąć tylko oddać do adopcji a mężczyzna chce to dziecko to wtedy kobieta nie musi płacić alimentów  

2 minuty temu, Gość Gosc napisał:

Mężczyzna ma możliwość zabezpieczenie się przed ciążą i jej konsekwencjami. Jeśli się nie zabezpieczył to znaczy że zdawał sobie sprawę z ryzyka i zdecydował się je podjąć. Taki hazard. Przegrał i teraz twierdzi że to kobieta jest odpowiedzialna? Że albo podda się zabiegowi albo na sama będzie ponosiła konsekwencje? Bzdura.

A co powiesz o kobiecie która wpadła z mężczyzna i zdecydowała się na aborcje bo nie chciala dziecka? To gdzie tu teraz wybor mężczyzny? 

10 minut temu, Gość Nita napisał:

No niestety kobiety ale bardziej my powinnismy myśleć o zabezpieczeniu bo my podejmujemy decyzje o ciąży  była wpadka i zaszła kobieta... chce urodzić to niech bierze odpowiedzialność a nie chce to może dokonać aborcji. Cały czas mówię o wczesnej ciąży.  

Żadne my. Wypraszam sobie. Kobieta nie zacjodzi w ciaze sama. Jak favet nie chce dzieci, niech się zabezpiecza, gumką lub wazektomia. Jeżeli facet się nie zabezpiecza przed ciąża, znaczy że bierze pod uwagę możliwość ciąży. Proste? Proste. Wtedy w razie wpadki płaci. Bo to też jego dziecko, jest dorosły, wiedzial skąd się dzieci biorą. 

3 minuty temu, Gość Gosc napisał:

Mężczyzna ma możliwość zabezpieczenie się przed ciążą i jej konsekwencjami. Jeśli się nie zabezpieczył to znaczy że zdawał sobie sprawę z ryzyka i zdecydował się je podjąć. Taki hazard. Przegrał i teraz twierdzi że to kobieta jest odpowiedzialna? Że albo podda się zabiegowi albo na sama będzie ponosiła konsekwencje? Bzdura.

A dlaczego nie mogłaby sie poddać zabiegowi?

2 minuty temu, Gość Nita napisał:

Ja myśle inaczej. Jeśli kobieta nie chce urodzić a mężczyzna chce to dziecko to nie ma nic do gadania. Jeśli kobieta nie chce usunąć tylko oddać do adopcji a mężczyzna chce to dziecko to wtedy kobieta nie musi płacić alimentów  

Oczywiście mężczyzna nie ma nic do gadania czy ciąża zostanie donoszona czy nie. Wybor wyłącznie kobiety powinien być 

5 minut temu, Gość Gość napisał:

Moim zdaniem aborcja powinna być tylko wtedy, kiedy i matka i ojciec tego chcą. Jeśli ojciec chce aborcji, a matka nie chce i decyduje się urodzić dziecko, to rzeczywiście powinna sama to dziecko wychowywać i utrzymywać. Powinna wziąć całkowitą odpowiedzialność za swoją decyzję o niepoddaniu się aborcji. Jeśli jednak matka chce aborcji a ojciec nie chce, to wówczas ojciec powinien wziąć całkowitą odpowiedzialność za dziecko, z tą poprawką, że również powinien wspomagać kobietę w czasie ciąży i połogu.

Aborcja w Polsce jest nielegalna. Najpierw niech ja zalegalizuja, wtedy można tezy stawiać. Najgłośniej właśnie faceci krzyczą, że nie można zalegalizować aborcji na życzenie. 

2 minuty temu, Gość Gość napisał:

Żadne my. Wypraszam sobie. Kobieta nie zacjodzi w ciaze sama. Jak favet nie chce dzieci, niech się zabezpiecza, gumką lub wazektomia. Jeżeli facet się nie zabezpiecza przed ciąża, znaczy że bierze pod uwagę możliwość ciąży. Proste? Proste. Wtedy w razie wpadki płaci. Bo to też jego dziecko, jest dorosły, wiedzial skąd się dzieci biorą. 

Tylko ze kobieta jeśli nie chce dziecka to może usunąć a mężczyzna się musi pod nią podporządkować. A jeśli chce je zostawić to facet musi płacić alimenty. To jest niesprawiedliwe 

Przed chwilą, Gość Gość napisał:

Aborcja w Polsce jest nielegalna. Najpierw niech ja zalegalizuja, wtedy można tezy stawiać. Najgłośniej właśnie faceci krzyczą, że nie można zalegalizować aborcji na życzenie. 

Faceci? Jesteś pewna?

3 minuty temu, Gość Gość napisał:

A dlaczego nie mogłaby sie poddać zabiegowi?

Aborcja w Polsce jest nielegalna. Wazektomia legalna. Proste? Proste. 

2 minuty temu, Gość Gość napisał:

Aborcja w Polsce jest nielegalna. Najpierw niech ja zalegalizuja, wtedy można tezy stawiać. Najgłośniej właśnie faceci krzyczą, że nie można zalegalizować aborcji na życzenie. 

  jesli się chce to można to zrobić bez problemu. 

2 minuty temu, Gość Nita napisał:

Tylko ze kobieta jeśli nie chce dziecka to może usunąć a mężczyzna się musi pod nią podporządkować. A jeśli chce je zostawić to facet musi płacić alimenty. To jest niesprawiedliwe 

Bo to kobieta musi 9 miesięcy chodzić w ciąży. Często kosztem swojej pracy, czesto kosztem zdrowia, czesto kosztem leżenia w szpitalu, chodzenia po lekarzach, badaniach,..potem ona musi to dziecko urodzić . Więc logiczne, że może tego nie chciec przechodzić. 

1 minutę temu, Gość Nita napisał:

  jesli się chce to można to zrobić bez problemu. 

Co nie zmienia faktu, że jest nielegalna i często dla niektórych kobiet wręcz trudno dostępna. 

1 minutę temu, Gość Gość napisał:

Bo to kobieta musi 9 miesięcy chodzić w ciąży. Często kosztem swojej pracy, czesto kosztem zdrowia, czesto kosztem leżenia w szpitalu, chodzenia po lekarzach, badaniach,..potem ona musi to dziecko urodzić . Więc logiczne, że może tego nie chciec przechodzić. 

Albo może chcieć  No właśnie dlatego to wyłącznie JEJ  wybor. jeśli chce to niech weźmie odpowiedzialność za coś co ONA  chce. Żeby było sprawiedliwie to mężczyzna tez powinien mieć wybor płaci albo nie płaci. 

1 minutę temu, Gość Nita napisał:

A co powiesz o kobiecie która wpadła z mężczyzna i zdecydowała się na aborcje bo nie chciala dziecka? To gdzie tu teraz wybor mężczyzny? 

Kochana, to my się męczymy przez dziewięć miesięcy a nie oni. Jak tylko opracują metodę dla mężczyzn na rodzenie dzieci to będą sobie mogli decydować do woli. Co prawda pewnie zrezygnują z prawa wyboru i pozostawia je jak i rodzenie dzieci kobietom bo to przecież boli. 

A tak serio, każdy ma swoje ciało o którym może decydować i ponosi konsekwencje tych decyzji. Przed stosunkiem mężczyzna ma taki sam wpływ na poczęcie dziecka jak kobieta- ma swojego siusiaka z którym może robić co chce, może go zawinąć, zawiązać na supełek albo podwiązać nasieniowody. W momencie gdy instaluje spermę w ciele kobiety traci on prawo decydowania o tym co się z tą sperma dzieje. Teraz to jest ciało kobiety i do niej wyłącznie zależy decyzja. A konsekwencje swoich wyborów (mężczyzny i kobiety) ponoszą oboje (mężczyzna i kobieta). Tak naprawdę jedyny argument jaki masz to to że wybór kobiety następuje później niż wybór mężczyzny. Ale to nie znaczy że mężczyzna swojego wyboru nie miał. Miał. Wybrał się nie zabezpieczać. Jeśli chciał dziecka to trzeba było wybrać kobietę która też chce dziecka bo jak już napisałam on może decydować tylko o tym co robi z własnym ciałem. Kobieta decyduje o tym co ona zrobiła ze swoim. Proste. To

Przed chwilą, Gość Nita napisał:

Albo może chcieć  No właśnie dlatego to wyłącznie JEJ  wybor. jeśli chce to niech weźmie odpowiedzialność za coś co ONA  chce. Żeby było sprawiedliwie to mężczyzna tez powinien mieć wybor płaci albo nie płaci. 

On miał wybór. Zanim wsadził.

Czyli na całym świecie powinien być zająć aborcji bo kobieta mogła myśleć wcześniej w tej Szwecji to w końcu można zrzec się praw czy nie? Albo w innych krajach? Bo nie wiem jak tam jest. 

Powinien być zakaz*

3 minuty temu, Gość Nita napisał:

Czyli na całym świecie powinien być zająć aborcji bo kobieta mogła myśleć wcześniej w tej Szwecji to w końcu można zrzec się praw czy nie? Albo w innych krajach? Bo nie wiem jak tam jest. 

Nie. Nie można. I Czemu kobieta mogła myśleć wcześniej. A facet to co nie musi myśleć wcześniej??