Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Gosc

Czy tu są osoby które kochają

Polecane posty

Gość Gosc

Bez wzajemności , nieszczęśliwie ponad 3 lata i nie mogą z tym skończyć ? Jak to u was wyglada ? Osobiście uważam , że nie jest to normalna sytuacja , chociaż sam to przerabiam i nie mam pomysłu co zrobić , masakra. Żyć nie umierać , a tu przez lata tęsknota za kimś , komu jesteśmy obojętni .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ona

Tak, a jak to wygląda? Normalnie, staram się nie myśleć i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość Y

Zacznij żyć dla siebie to szybko zapomnisz 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lukrecja

Tak autorze . Tylko nie wiem, czy to można nazwać miłością, zakochaniem, a może tylko fascynacją. Nie mogę przestać o nim myśleć, tak jest dzień w dzień i nawet w nocy, gdy się obudze to tęsknię. Beznadziejne to uczucie, bez szans na spełnienie. Taka moja kula u nogi, ta niechciana miłość ... zakazana. 😞 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
2 minuty temu, Gość lukrecja napisał:

Tak autorze . Tylko nie wiem, czy to można nazwać miłością, zakochaniem, a może tylko fascynacją. Nie mogę przestać o nim myśleć, tak jest dzień w dzień i nawet w nocy, gdy się obudze to tęsknię. Beznadziejne to uczucie, bez szans na spełnienie. Taka moja kula u nogi, ta niechciana miłość ... zakazana. 😞 

Jakieś pomysły ?  Niby o mnie napisałaś .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
15 minut temu, Gość Gość Y napisał:

Zacznij żyć dla siebie to szybko zapomnisz 🙂

Żyje dla siebie i nie pomaga, nic nie pomaga. Wszystko mam i kasę i dom i drogi samochód ,pasję, ubrania , jedzenie , wycieczki, podróży ale nic mnie nie cieszy, wiec to na mnie nie działa 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kobiety:)
24 minuty temu, Gość Gość Y napisał:

Zacznij żyć dla siebie to szybko zapomnisz 🙂

Wierz mi, to nie zawsze działa... I dobrze:) 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lukrecja
10 minut temu, Gość Gosc napisał:

Jakieś pomysły ?  Niby o mnie napisałaś .

Nie mam pomysłu , jak wyrzucić go z myśli, głowy i serca. Zapuścił korzenie głęboko we mnie , nawet o tym nie wiedząc. Może gdyby doszło do szczerej rozmowy, prawdziwych wyznań i usłyszałabym z jego ust, że wszystko sama sobie wymyśliłam, to byłoby mi łatwiej. A tak jestem w jakimś zawieszeniu pomiędzy snem, a jawą, pomiędzy złudzeniami, a prawdą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kobiety:)
7 minut temu, Gość lukrecja napisał:

Nie mam pomysłu , jak wyrzucić go z myśli, głowy i serca. Zapuścił korzenie głęboko we mnie , nawet o tym nie wiedząc. Może gdyby doszło do szczerej rozmowy, prawdziwych wyznań i usłyszałabym z jego ust, że wszystko sama sobie wymyśliłam, to byłoby mi łatwiej. A tak jestem w jakimś zawieszeniu pomiędzy snem, a jawą, pomiędzy złudzeniami, a prawdą.

Sugerujesz, że to złudzenie? 😕

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lukrecja

Dopóki nie wyzna mi czy coś czuje , to nie wiem jak jest. Boje się że zwariowałam, że widzę coś czego nie ma, że nadinterpretuję jego słowa i gesty . Czuję się trochę jak wariatka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość Y
21 minut temu, Gość lukrecja napisał:

Dopóki nie wyzna mi czy coś czuje , to nie wiem jak jest. Boje się że zwariowałam, że widzę coś czego nie ma, że nadinterpretuję jego słowa i gesty . Czuję się trochę jak wariatka.

No to w czym problem? Po prostu przestań to robić. A jeśli nie potrafisz to czekaj, czas potrafi zamazac każde uczucie przeradzając je w obojętność. Sentyment pozostaje ale bije takim echem jak w glininianym garnku po smalcu babci 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

Po co się tak męczyć? Miejcie świadomość że jemu się wszystko spieprzy, to kwestia czasu. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
53 minuty temu, Gość Gosc napisał:

Żyje dla siebie i nie pomaga, nic nie pomaga. Wszystko mam i kasę i dom i drogi samochód ,pasję, ubrania , jedzenie , wycieczki, podróży ale nic mnie nie cieszy, wiec to na mnie nie działa 

Odrzuciłeś miłość więc decyzja była twoja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
2 minuty temu, Gość gosc napisał:

Po co się tak męczyć? Miejcie świadomość że jemu się wszystko spieprzy, to kwestia czasu. 

Nie można tak myśleć a tym bardziej mieć takiej nadziei. a wiesz czemu? Bo ten zawistny zawsze przegrywa, pamiętaj czyhanie na czyjeś nieszczęście zatacza koło szybciej niż myślisz i czyhającego dopada. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lukrecja
24 minuty temu, Gość Gość Y napisał:

No to w czym problem? Po prostu przestań to robić. A jeśli nie potrafisz to czekaj, czas potrafi zamazac każde uczucie przeradzając je w obojętność. Sentyment pozostaje ale bije takim echem jak w glininianym garnku po smalcu babci 🙂

U mnie czas niczego nie zmienia. Wszystko jak było tak i jest nadal , a może nawet się nasila. Mocniej go poznałam i jeszcze bardziej polubiłam niż na poczatku .Nie widzę na nim upływu czasu.Wydaje mi się, że nic sie nie zmienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
2 godziny temu, Gość Gość napisał:

Nie można tak myśleć a tym bardziej mieć takiej nadziei. a wiesz czemu? Bo ten zawistny zawsze przegrywa, pamiętaj czyhanie na czyjeś nieszczęście zatacza koło szybciej niż myślisz i czyhającego dopada. 

Bzdura, jak czekam na sprawiedliwość życiową to zawsze nadchodzi. Jeśli one kochają nieszczęśliwie to karma spadnie na winnych temu stanowi rzeczy :)"p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×