Dlaczego polscy mężczyźni są...

tacy niscy... Mam 177 i połowa mężczyzn jest ode mnie niższych. Jak założę szpilki to już w ogóle 80%, a nawet więcej facetów jest niższych ode mnie. Jak ja mam znaleźć chłopaka w tym kraju?

No ale druga połowa nie jest niższa... więc będzie dobrze.

3 minuty temu, asiutka99 napisał:

No ale druga połowa nie jest niższa... więc będzie dobrze.

To co mam zrezygnować ze szpilek, które tak bardzo lubię?

Przed chwilą, Gość Chyba za wysoka napisał:

To co mam zrezygnować ze szpilek, które tak bardzo lubię?

Nie, nie rezygnować. Jestem absolutnie przeciwna rezygnacji z chodzenia w tym  w czym najlepiej lubimy. No a jeśli byłby np twojego wzrostu, a w szpilkach trochę niższy to on też może dobrać buty na obcasie. 

kobieta na szpilkach i facet w cylindrze są dobraną parą a w czasie bzykania NIE ma żadnej reguły, które na górze, które na dole,

bzykajmy się dla  naszego dobra psychicznego !

8 minut temu, asiutka99 napisał:

Nie, nie rezygnować. Jestem absolutnie przeciwna rezygnacji z chodzenia w tym  w czym najlepiej lubimy. No a jeśli byłby np twojego wzrostu, a w szpilkach trochę niższy to on też może dobrać buty na obcasie. 

Ale wtedy będę się czuła jak z młodszym bratem. Muszę mieć poczucie bezpieczeństwa przy swoim facecie, a niski facet mi tego nie zapewni.

Poczucie bezpieczenstwa? Wybierasz się na front czy przedzierasz się przez dżunglę?

Gdyby mężczyzna mi się podobał, miał to coś i czułabym się przy nim dobrze, to miałabym dokładnie wywalone, które z nas jest wyższe. Malo tego, znając swój przekorny charakter, własnie w tym związku nosiłabym najwyższe szpilki

Jestem niska , ale bardzo mnie to cieszy..od zawsze mam bardzo duże powodzenie u płci przeciwnej i zawdzięczam to właśnie niskiemu wzrostowi.pzdr serdecznie

21 minut temu, Gość Chyba za wysoka napisał:

Ale wtedy będę się czuła jak z młodszym bratem. Muszę mieć poczucie bezpieczeństwa przy swoim facecie, a niski facet mi tego nie zapewni.

Sam wzrost je zapewni?

8 minut temu, Lena.Wawa. napisał:

Poczucie bezpieczenstwa? Wybierasz się na front czy przedzierasz się przez dżunglę?

Gdyby mężczyzna mi się podobał, miał to coś i czułabym się przy nim dobrze, to miałabym dokładnie wywalone, które z nas jest wyższe. Malo tego, znając swój przekorny charakter, własnie w tym związku nosiłabym najwyższe szpilki

masz u mnie sto róż co chwilę i bez żadnego powodu, mądrą kobietę należy posłuchać i na rękach nosić

6 minut temu, amBrożyk napisał:

mądrą kobietę należy posłuchać i na rękach nosić

 

Nawet nie masz pojęcia jak trafiłeś!

Najwięcej w swoim życiu, noszona na rękach byłam własnie przez chłopaka mojego wzrostu (167). Miałam 17 lat i ześwirowałam na jego punkcie. Niesamowity był, bardzo pewny siebie i miał drań powodzenie u kobiet. Ożenił się z dosyć znaną kobietą, znacznie wyższą od siebie. Zresztą zawsze poobaly mu się kobiety w typie modelek, wysokie i chude. 

Ja nie chce sie czuć przy chłopaku jak jego matka! Czemu tego nie rozumiecie?

Do niskich nie należę, 175 cm ale ostatnią rzeczą jaką wymagalabym od faceta to wzrost. Fakt że prezentacja jest ważna ale facet mając 170 cm może wyglądać lepiej niż przypakowany Seba mający 190. Jestem mniej więcej z Tobą równa wzrostem i jakoś nie mogę się zgodzić z Twoim zdaniem, większość facetów jest wyższa / równa że mną. Albo mnie oszukali przy mierzeniu... 

widzę takie pary , facet bardzo wysoki a kobieta przy facecie niziutka i malutka, 

widocznie tak chcieli, nie chcę oceniać ,

być może jest tak w psychice kobiecej zakodowane, że wysoki facet jest i będzie obrońcą kobiety w sytuacjach skrajnych, 

ciekawie to wygląda ale widziałem już 'płaczków' - wysocy faceci i płaczki ,

poza tym, wiele kobiet uważa, że facet wysoki wzrostem posiada długiego kindybała , którym wiele przyjemności sprawi kobiecie,

wiele kobiet z takim mylnym pojęciem odwieziono do Tworek !

34 minuty temu, Gość Niska napisał:

Jestem niska , ale bardzo mnie to cieszy..od zawsze mam bardzo duże powodzenie u płci przeciwnej i zawdzięczam to właśnie niskiemu wzrostowi.pzdr serdecznie

Tak sie pocieszaj, karakanie.

10 godzin temu, Leżaczek napisał:

Tak sobie tłumacz, tylko desperatki biorą się za kurdupla

Zgadzam się. 

29 minut temu, Gość Chyba za wysoka napisał:

Zgadzam się. 

Tylko osoby o bardzo NISKIEJ samoocenie, zwracają uwagę na takie atrybuty jak wzrost, waga, wielkość stopy czy nosa i... "co ludzie powiedzOM?".

Jeśli ktoś nas pociągą, to takie rzeczy nie mają znaczenia a wręcz mogą nas zachwycać a jeśli nie ma chemii to właśnie doszukujemy się takich wad, jakiś konkretów, by wytłumaczyć czemu on (ona) nas nie kręci.

A stany zauroczenia są niewytłumaczalne. 

Olać to, brać i cieszyć się chwilą! 

11 godzin temu, Gość Chyba za wysoka napisał:

Ja nie chce sie czuć przy chłopaku jak jego matka! Czemu tego nie rozumiecie?

Właśnie o tym napisałam. Nie chcesz? Nie zmuszaj się. Po prostu nie kochasz i szukasz powodu. Znajdzie taką, która oszaleje i będzie się cieszyć, że może go całować 100 x dziennie bez podskakiwania

6 minut temu, Lena.Wawa. napisał:

Właśnie o tym napisałam. Nie chcesz? Nie zmuszaj się. Po prostu nie kochasz i szukasz powodu. Znajdzie taką, która oszaleje i będzie się cieszyć, że może go całować 100 x dziennie bez podskakiwania

Masz oko wymalowane jak rasowa kurefka

2 minuty temu, Gość Obatelek napisał:

Masz oko wymalowane jak rasowa kurefka

Tylko mocno wytuszowane rzęsy i odrobina ciemnego cienia w kąciku oka.

Rasowa mówisz? Czyli wyborna, najwyższej próby?  

Lubisz mocny makijaż?

Tak, mozna tak to okreslic

ja sie nie maluje, jestem facetem.

2 minuty temu, Gość Obatelek napisał:

ja sie nie maluje, jestem facetem.

Pytałam o kobiety. Ładnie umalowane, z zaakcentowanym okiem czy raczej souté?

(Nie pytam o kilo tapety, bo to oczywiste).

Tylko sobie nie moge wyobrazić np jak bym tanczyla w szpilkach 15 cm wyzsza od chlopaka. To byłaby jakąś porażka.  I duzo innych rzeczy.

18 minut temu, Gość Chyba za wysoka napisał:

Tylko sobie nie moge wyobrazić np jak bym tanczyla w szpilkach 15 cm wyzsza od chlopaka. To byłaby jakąś porażka.  I duzo innych rzeczy.

Czemu?  Np. w tańcu typu latino świetnie pasuje para, gdy meżczyzna jest niższy od kobiety. 

Ale taniec standardowy, to fakt, mężczyzna raczej wysoki i smukły.

Tyle, że w skali życia, ile proporcjonalnie poświęcisz czasu na walc angielski?