Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Juliusz132

Rodzina ma ze mną problem

Polecane posty

Gość Juliusz132

Hej,

Od wielu lat rodzina ma ze mną problem. Wiecznie gdzie się pojawię są ze mną kłótnie, wszyscy na mnie psioczą i nie pozwalają dojść do zdania, robią chaos. A ja chcę na spokojnie ze wszystkimi pogadać porozmawiać. Rodzina dowala się do jakichś drobnostek, które już dawno zostały wyjaśnione, podburza mnie, i nawet gdy staram się coś wyjaśnić albo zapobiec kłótni to i tak zostaję w nią wciągnięty i nazwany prowokatorem. Przykładowo: matka mnie obraża, idą niesłuszne wyzwiska w moją stronę to jest dobrze, gdy ja usiłuję dojść do słowa, jestem przez nią i siostrę przedżeźniany, zagłuszany, a jak już coś powiem to matka odpowiada że jakim prawem jej tak mówię i że życzy mi wszystkiego najgorszego. A potem przy ludziach mówi jaki to ja jestem niedobry wobec niej, zapominając o własnych słowach i chamskim, wręcz dziecinnym zachowaniu siostry (ma 19 lat a zachowanie zbuntowanej nastolatki). W trakcie kłótni gdy usiłuję szczerzą kły, zaczepiają, a gdy im odpowiem zachowują się jak ofiary. Wiecie, ona mnie szturchnie, ja odpowiem tak samo, to ona od razu "Ałaaa, no bij mnie bij" i płacz, biadolenie. A pod tą maską szczerzy się, że robi mi na złość.

Mam już dosyć takiego traktowania. Ludzie nie chcą być mili, tylko lepsi i szukają knifów na innych, aby sobie trochę na nich poużywać, pfff....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Juliusz132

Nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Juliusz132

Czekam na jakieś sensowne komentarze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kiwi

Zamiast bić ją pocałuj ją w usta. Potem zapytaj się, czy nie potrzebuje masażu, skoro taka zestresowana? Zaoferuj jej, że będziesz jej płacił Ali Mendy, jak zostanie matką dla Twoich dzieci. Przekonaj ją, że to dobre rozwiązanie, bo będzie miała zapewnione cykliczne "zaspokojenie" bez rozgłosu, 500plus, co przy szóstce da 3000 i darmowe bilety komunikacji miejskiej, dopłatę do mieszkania z mops, gwarantowaną meryturę matczyną, miłość najbliższych bo "Tak ją kochasz". Musisz mówić na prawdę, usiądź z nią sam na sam i podlicz plusy i minusy na kartce i niech ona zdecyduje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×