Co ile myjecie włosy dwulatkowi, co ile kąpiel w wanience lub wannie?

Ja tylko raz w tygodniu kapie go i robie mu mycie głowy. A tak na co dzień to tylko myje mu pupę, stopy i buzię oraz wiadomo rączki, bo mamy dużą umywalkę i na stojąco... Nie wiem jak daje ktoś radę myć głowę częściej takiemu dziecku, mój bardzo płacze

Włosy co 2-3 dni, nie mamy z tym problemu, nawet lubi. Całe ciało oczywiście codziennie.

7 minut temu, Gość gość napisał:

Włosy co 2-3 dni, nie mamy z tym problemu, nawet lubi. Całe ciało oczywiście codziennie.

a ty normalna jestes? sama siebie też cała namydlasz dzien w dzien, nawet w zimie kiedy nie ma sie jak spocić? Nie myjesz na codzien tylko pach, stop, twarzy i tam na dole? przeciez to zdziera warstwe ochronna skory i dziwic sie ze alergie są pozniej.. nie ma potrzeby pucowac sie od stop do glow w zimie, wiosna i jesienia chyba ze biegasz lub cwiczysz albo sie tak pocisz

Córcia jest kąpana codziennie.  Mycie włosków co trzeci, drugi dzień.  Dodatkowo rano zawsze myjemy buzię,  pupkę , bo jednej jeszcze całą noc spi w pieluszce i nie wyobrażam sobie nie przemyć. Uwielbiamy też razem się kąpać 

Ja swoją dwulatke kapie codziennie,włoski zima co 3 dni latem co dwa.

Masakra...mydlić i spłukiwać całe ciało codziennie..wy tak na poważnie?

Kąpiel jesienią, zimą i wiosną co 2 dni, włosy co drugie kąpanie, czyli co 4. Latem codziennie, ale  szybki prysznic, z mydleniem okolic ważnych, a nie całego ciała, włosy według potrzeby. Córka ma problemy z suchą skórą, mimo używania delikatnych detergentów.

23 minuty temu, Gość beyaca napisał:

a ty normalna jestes? sama siebie też cała namydlasz dzien w dzien, nawet w zimie kiedy nie ma sie jak spocić? Nie myjesz na codzien tylko pach, stop, twarzy i tam na dole? przeciez to zdziera warstwe ochronna skory i dziwic sie ze alergie są pozniej.. nie ma potrzeby pucowac sie od stop do glow w zimie, wiosna i jesienia chyba ze biegasz lub cwiczysz albo sie tak pocisz

SPEIRDALAJ  śmierdzący brudasie tr00llowski!!! WON!

Pewnie, że tak. Zadbani dorośli myją się 1-2 razy dziennie, to dlaczego dziecka nie myć codziennie

6 minut temu, Gość Gość napisał:

Masakra...mydlić i spłukiwać całe ciało codziennie..wy tak na poważnie?

WON ŚMIERDZIELU! DO BUDY!

My się kąpiemy raz na tydzień, tak na codzień to tylko się myjemy w umywalce.U nas woda jest bardzo droga a mamy jedno dziecko i 500+ nie dostajemy.

Codziennie się kąpiemy w wannie, dzieci siedza w niej około pół godz bo lubią się tak bawić, ale nie przychodzę i ich nie szoruje, jak się tak wymocza to jest dobrze, wlewam im emolium, tylko tego do kąpieli używamy,  później już nie muszę ich niczym innym smarować, a włosy tak co 5 dni bo im się nie przetluszczaja , latem będą musiały co dziennie bo wtedy codziennie basen czy jezioro. 

Kąpie synka codziennie, cała wanna wody, zabawki. Siedzi tam minimum pół h. Głowa co kilka dni. Tego nie lubi-.gdy woda wlewa mu się do oczu. Nie mamy problemu ze skóra. Starszego synka kapie od urodzenia codziennie a ma 8 lat. Również nigdy żadnych problemów skórnych. Nie wyobrażam sobie po aktywnym dniu nie wykapać porządnie dzieci i nie ubrać im świeżej piżamy. 

Oczywiście codziennie.

Kąpiel codziennie, siedzi w wodzie az sie wybawi. Wlosy 2 -3 razy w tyg, mój jest nauczony do mycia, wychyla się do tyłu, kladzie glowe na moją lewe przedramie, ja myje i splukuje, nic nie leci do oczu. Czasem biorę to ze sobą do wody i podobnie sie chlupiemy.

Do tych co sie nie myją, i co - w pracy śmierdzicie?

 a pranie to tylko może jedno na tydzien wrzucacie? Ręcznik to zmieniacie co 2 tygodnie??  pościel macie zmienianą3-4 razy do roku??

bleee

Ja nie mówię o szorowaniu się jakoś mocno, ale całe ciało trzeba umyć najlepiej codziennie (bo dwa razy dziennie to bardzo niewskazane!). albo jak ktoś chory czy cos no to co dwa dni.

Ja się myję codziennie, najlepiej wieczorem. nie lubię rano. włosy 4-5 razy w tygodniu myję.

Mam córkę która ma 11 lat, ona też sie myje codziennie, włosy 2 razy w tygodniu, na razie nie ma potrzeby częściej. mąż też prysznic codziennie, no jemu sie zdarzy kilka razy ew miesiacu opuścic mycie, on za to myje zęby  3 razy dziennie, a ja i córka dwa.

Reczniki do rąk zmeiniamy co 2 dni, do ciała co 5-7 dni. do włosów ja mam osobny.

Pościel zmieniam dorosłym  co 3 tygodnie a latem co dwa. córce co 3-czasem 4 tygodnie, latem raczej co 2 i pól, 3.

ALE ZASŁONY PIORĘ  CO 3 LATA. :)

1 godzinę temu, Gość beyaca napisał:

a ty normalna jestes? sama siebie też cała namydlasz dzien w dzien, nawet w zimie kiedy nie ma sie jak spocić? Nie myjesz na codzien tylko pach, stop, twarzy i tam na dole? przeciez to zdziera warstwe ochronna skory i dziwic sie ze alergie są pozniej.. nie ma potrzeby pucowac sie od stop do glow w zimie, wiosna i jesienia chyba ze biegasz lub cwiczysz albo sie tak pocisz

Malucha wyjątkowo można całego nie kąpać, w podbramkowej sytuacji, ale latem kiedy biega na powietrzu, po placu zabaw - kąpiel obowiązkowa. Ja kąpałam swoje dzieci codziennie, chyba że wracaliśmy skądś późno i padli w drodze do domu. 

Dorosły człowiek musi myć całe ciało raz dziennie... Przynajmniej raz... Co to za teoria, że nie można... ... Mycie pod pachami w umywalce to kpina...nic dziwnego, że potem ludzie śmierdzą w autobusach... Może sweterek też jutro ten sam zakladadz, Przecież pachy były myte... 

A jak sex uprawiać... Jak położyć się obok kogoś... Jak całować takiego nieumytego faceta po szyji lub po brzuchu... Co z tego, że umył się "na dole"... I jak niby to wszystko umyć w umywalce... A tak pod prysznic chyba trzeba wejść... Nie wyobrażam sobie tego inaczej... 

1 godzinę temu, Gość Gość napisał:

My się kąpiemy raz na tydzień, tak na codzień to tylko się myjemy w umywalce.U nas woda jest bardzo droga a mamy jedno dziecko i 500+ nie dostajemy.

Żartujesz? 

1 godzinę temu, Gość beyaca napisał:

a ty normalna jestes? sama siebie też cała namydlasz dzien w dzien, nawet w zimie kiedy nie ma sie jak spocić? Nie myjesz na codzien tylko pach, stop, twarzy i tam na dole? przeciez to zdziera warstwe ochronna skory i dziwic sie ze alergie są pozniej.. nie ma potrzeby pucowac sie od stop do glow w zimie, wiosna i jesienia chyba ze biegasz lub cwiczysz albo sie tak pocisz

Wierzyc mi się nie chce, że tacy ludzie naprawdę istnieją

Czlowieczku, pocisz się cały czas. Nawet w nocy jak tylko śpisz. Nie wyobrażam sobie położyć się spać bez wcześniejszego prysznica. Swoją dwulatke też oczywiście kąpię codziennie, tym bardziej, że uwielbia kąpiele. A włosy tak co 4 dzień. 

Codziennie biorę prysznic i myje włosy bo się tłuszcza i są przyzwyczajone do częstego mycia, dziecko kapie 1-2 razy w tygodniu łącznie z myciem włosów , latem częściej jak jest ciepło , nie kąpiemy codziennie bo ma bardzo wrażliwa skórę i nie ma co podrażniać , codziennie ma myte rączki , tyłek i buzię , do przewijania używam tylko przegotowanej ciepłej wody bo wszystkie chusteczki uczulają